W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Ginka, od dawna marzyły mi się czarne króliczki :) Ale ciężko było dostać od kogoś kto szczepi. A innych nie chcę. A tu proszę...tatuś chyba w genach ma coś pomieszane :D
Na szczęście ja nie zabijam, ja tylko mężowi wskazuję, albo podaję do ręki i resztę on robi, ja potem tylko oprawiam...
Też lubię czarne zwierzaki :)
ania
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Aj tam na razie moje nowe stadko z kogutem na czele się rozchorowało... Wet stwierdził mykoplazmozę... Kupiliśmy je u kiepskiego pseudohodowcy :oops: . Kury mają już kurnik, więc nic nie powinno ich już zjadać.
Annorl1 masz piękne króliczki :)
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Malgo, nie zazdroszczę chorych kurek :( I to na taką wredną chorobę.
Za piękne króliczki, nie dziękuję ;:196
ania
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Niestety bez kuracji antybiotykiem się nie obeszło. Mam nadzieję że wyzdrowieją.
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Malgo, mam nadzieję, że poradzisz sobie z tą okropną chorobą i kurki szybko poczują się lepiej :)
ania
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Dzięki za słowa otuchy :) myślę że dadzą radę, bo po wypuszczeniu z kurnika żwawo biegają po pasiece, kogut zaczął piać i podrywać dziewczyny :D zjadły nawet chętnie porcję ziemniaków ze skorupkami i suszoną pokrzywą.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

I co, wyjaśniło się kto Ci kurę dziabnął?
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42266
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Wokół są ślady tylko kurzych łap więc przyjmuję wersję że myszołów ;:oj
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

W sumie to ta gorsza wersja :roll: , futrzaki jeszcze idzie złapać i ewentualnie wywieść, przy ptaszysku pozostaje siatka :( (lub wersja annorl1 z kogutem zielononóżki).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42266
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Siedzą w ogrodzeniu i mają tam trzy spore drzewa i kilka krzaków. Do tej pory nic je nie ruszało. A myszołowy u nas są cały czas ;:oj Na śniegu były idealnym celem.
_fox_

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

No miłe Panie stresujecie mnie ;:131 właśnie jestem na etapie powiększania wybiegu i to na otwartej przestrzeni a drapieżników fruwających i u nas sporo ;:202
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

U mnie dzisiaj też zginęła jedna kurka :( Mam nadzieję, że jednak śpi gdzieś w sianie, albo przypadkiem, poszła z kurami sąsiadki do jej stajni :(
Od jakiegoś czasu, moje kurki wypuszczam poza wybieg. Do dzisiaj nic się nie działo :( Słyszałam raban na wybiegu, od razu wyleciałam, ale nic nie widziałam. Jedynie kilka przestraszonych kur w kurniku siedziało. Żadnych piór, nic...Kury które były poza wybiegiem, nawet nie zareagowały na koguta który raban zrobił. Ech...poczekam do rana się okaże, czy kurka wróci czy nie...
ania
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Jeśli się nie znajdzie to pewnie lis albo pies.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”