Fasolka szparagowa cz. 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11849
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Nie mam miejsca, ale wczoraj wysiałam do doniczek. Jak się zwolni część grządki, wsadzę. W ubiegłym roku pięknie rosła i miała dużo strąków.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Ja będę siać jakoś na początku lipca i mam nadzieję, że urośnie. Na razie mam tylko tyczną, bo miejsca brak.
Iza
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13822
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Też planuje jeszcze dosiać fasoli karłowej na suche ziarno.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Ja właśnie moczę (od wczoraj) kolejną partię, powinnam wysiać pod wieczór bo zaczynają kiełkować.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Też bym jeszcze dosiała, po czosnku ozimym. Pewnie przydałoby się już rozsadę przygotowywać.
A na te pierwsze to już z garnkiem z woda prawie czekam :lol:
Obrazek
:tan
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
pypylna
100p
100p
Posty: 131
Od: 7 maja 2016, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Agnieszko, Twoje są z rozsady? Przykrywałaś je czymś? Moje dopiero zaczynają kwitnąć, daleko im jeszcze do strąków. Ale siałam bezpośrednio do ziemi.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Tak, to z rozsady, ale siane do gruntu też kwitły. Nie zajrzałam dziś do nich i nie wiem, co tam słychać. Ale nawet te siane mam dośc zaawansowane, bo nasiona namoczyłam przed siewem i wzeszły tuż po majowych przymrozkach.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

W sobotę posiałam fasolkę typu Saxa i zamierzam jeszcze dosiać za 2-3 tygodnie kolejną partię.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Kurcze, moja tyczna choć już prawie do końca tyczek doszła, kwitnąć na razie nie zamierza.
Trudno, poczekam, a tymczasem kupiłam na targu :roll:
Iza
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13822
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Ja dałem żegnam kalafiorom, i w to miejsce dosieje fasoli z orzełkiem. Gdzieś muszę dopchnąć jeszcze Appallosa, by rozmnożyć nasiona.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Uff, udało się, trochę się namordowałam bo jeszcze ściółkowałam zrębkami...a potem tak jakoś zahaczyłam o kawałek z sałatą i burakami i wykończyłam ściółkę (będę musiała dosiać buraków :|, zeszły tragicznie z racji suszy), komary miały na mnie używanie (zrekompensowałam sobie te katusze zapachem maciejki która właśnie szaleje :D).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2883
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Mam fasolkę karłową Processor, czy ktoś próbował, jest łykowata?
I jeszcze takie pytanie - chcę ją wysiać jutro, czy namoczyć dziś nasiona, czy wysiać bez moczenia?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Fasolka szparagowa cz. 2

Post »

Jeśli nie masz robactwa w glebie i ziemia trzyma wilgoć możesz suche, ale jeśli masz suszę i podlewasz zasiewy lepiej namoczyć i przykryć jakąś włókniną aby nie wysychało bo jeśli skiełkowane wyschnie to po roślinie (do tego robaki tak nie atakują, przy nich to walka z czasem...u mnie niestety jest ich sporo).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”