Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

To właśnie drzewa i krzewy, a zwłaszcza zimozielone, wprowadzają do ogrodu wrażenie ponadczasowości.
Dlatego uważam, że w każdym, nawet w bardzo małym ogrodzie powinno znaleźć się miejsce chociażby dla dwóch-trzech niewielkich krzewów.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3338
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Dziękuję JagiS.Spektakl był wyjątkowy,loża wygodna,tylko to poczucie osamotnienia...
Chciałam dalej ciągnąć w tym tonie a tu wpis Lisicy przywrócił mi nadzieję,że grono przeklinaczy zimy zacznie się zmniejszać ;:173 Najbardziej podobało mi się uznanie pełnoprawności dla zimy ;:108 Zawsze tak miałaś,czy ja dopiero to zauważyłam? Tak czy inaczej jest mi raźniej :heja Zima bywa piękna a jest potrzebna ;:215 Żeby stokroć bardziej poczuć wiosnę chociażby :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8357
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Witaj Jagodo
Dzięki za relację z pogrzebu P. Prezydenta. ;:196
Moje odczucia są adekwatne do Twoich.
Usłyszałam gdzieś mądre słowa ,że ta śmierć była do czegoś potrzebna.

Podziwiam ubrane zimowo Zielone Pokoje, choć wolała bym już wiosenne ich oblicze.
Jagoda dziwię się ,że meble ogrodowe trwają na zewnątrz.
U nas odwilż i pada deszcz , u Ciebie pewnie też odpuściło - możesz do nas pisać :D
Podoba mi się optymizm i podejście do zimy Lisicy
Ja niestety podobnie ,jak i Ty Jagodo zimą mam chorą duszę i cierpię z powodu braku kontaktu z ziemią i roślinami.
Zastygam i sztywnieję ,jak pszczoła. :lol:
Nie mniej pozdrawiam Was gorąco ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5046
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Moi Drodzy!
Rzadko zaglądam na forum, bo tegoroczna zima w Gdańsku jest wyjątkowo smutna. I ja też. A dojmujący smutek jakoś nie sprzyja ożywionym kontaktom towarzyskim.
Ale jednocześnie czuję wyrzuty sumienia wobec Was, że tak długo się nie odzywam, a Wy czekacie. Dziękuję, że jednak zaglądacie do zielonych pokoi, a właściwie do mnie, bo ogród niczego ciekawego sobą nie przedstawia.



Yoll ;:196.
Dzięki za dobre życzenia na Nowy Rok. Wiem, że płynęły z Twojego szczerego serca, ale już widać, że ten rok źle się zaczął i nic nie wskazuje, żeby był faktycznie dobry.
Koncert wiedeński jest zawsze stałym punktem naszego noworocznego programu, ale tym razem nie do końca nas zachwycił. Ani dobór utworów, ani tym bardziej dekoracje. Ciągle mam przed oczami wspaniałe kompozycje wielobarwnych kwiatów z dużym udziałem zielonych wiszących girland. Tym razem faktycznie kwiaty były mdłe, kompozycje płaskie i bez polotu.
Tylko Marsz Radetzkiego jak zwykle ;:333.


Miriamku ;:196 , masz holenderskiego zięcia? No, no i to bardzo rozsądnego... ;:224.
I na dodatek dzielnego Męża... Rozumiem, że zbieracz suchego chleba dla konia odszedł by z kwitkiem...
Po jesiennych porządkach już prawie śladu nie ma, nawiało cudzych liści, opadłych z moich róż, a ja z lenistwa nie zrobiłam porządku z trawami i teraz mam. Było kilka takich dni kiedy można było wziąć się za grabie, ale jakoś przeleciały, a teraz raz śnieg, raz mróz i zimno. Więc się nie stresuj, dołączę do wiosennych sprzątaczy ogrodów.


Witaj, Pell!

O "porządku" poczytaj wyżej ;:218. A jak wichura załatwiła moją wyczekaną wspaniałą glicynię strach myśleć. Opowiem o tym rozprawiając się z minionym latem.
Za życzenia dzięki wielkie. "Wądołkom" też życzę wszystkiego wspaniałego.


Tamaryszku, dzielnie szukasz rośliny zastępczej dla bukszpanu. Tawuła japońska mogła by być, ale ma jedną wadę - nie jest zimozielona. Oby ten wredny robal do nas nie dotarł, bo zważywszy ile ja mam bukszpanów i ile go jest w całym moim miasteczku, walka może być przegrana, a mój ogród straszliwie by opustoszał. Nie wiem, czy miałabym siłę i ochotę urządzać go od nowa...
Życzenia szczerze odwzajemniam.


Loki, Drogi Doktorze, jakie wspaniałe życzenia ;:oj. Dzięki wielkie!
Zlatana mam w kalendarzu, na wielkim plakacie, a poza tym możliwość oglądania go na wielkim ekranie. Widzisz, jak trafiłeś?
Reszta też się spełni i niech dotyczy także Ciebie (no, może poza Zlatanem, bo Tobie on niepotrzebny :uszy).


Natalio Blueberry, Szuwarek wyzdrowiał i gdyby nie wygolony policzek nikt by nie poznał, że coś mu dolegało. To twardy zawodnik. Reszta kotków też ma się dobrze, dzięki.


Izo, Muffinko, Margo, Lisico, Yoll, Pell, ;:180.
Stłamsić się nie damy, wolności, solidarności i dobra będziemy bronić. Nasz cudny Gdańsk będzie zachwycał i rozwijał się dalej, ale Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, Człowieka z Bursztynu, straciliśmy bezpowrotnie!


Anido, dzięki! Taka piękna zima przytrafia się mnie raz na kilka lat i na kilka dni. Zwróciłaś uwagę, że zdjęcia są z polowy grudnia? Potem już tak ładnie nie było i do dziś nie jest.


Ech Ty, Lisico, z tym swoim uwielbieniem zimy!
Przyznaję jej pełnoprawne miejsce w kalendarzu, przyjmuję z wdzięcznością opady śniegu i deszczu, mogę nawet zgodzić się, że jest w niej pewien majestat (choć nie w mieście...).
Wobec takiego entuzjazmu i afirmacji tej pory roku nie mam śmiałości wyliczyć jej negatywów. Może wspomnę tylko jeden: "Hello darkness, my old friend, I've come to talk with you again..."
Bogiem a prawdą, to już sama nie wiem, którą porę roku lubię ;:218. Większości jednak nie lubię...


Madziu , jasne! Są w Pruszczu takie ogrody, które zimą wyglądają jak wiejące nudą orne pola. Ja lubię zimozielone, dlatego tak się trzęsę o swoje bukszpany.


Miriamku, Słonko!
Na Lisicę zawsze możesz liczyć :uszy. Na mnie nie zawsze. Zgadzam się, że zima bywa piękna. I to by było na tyle.
Ale dla Ciebie każdej zimy kilka dobrych fotek udaje się zrobić. Doceniasz?


Pell, nie zgadzam się, żadna śmierć nie jest potrzebna, a szczególnie nagła i tragiczna. Pozostawia po sobie wielką ranę, wyrwę, ogromny żal i poczucie niesprawiedliwości.

No widzisz, w podejściu do zimy różnimy się bardzo. Ty przypominasz sztywniejącą pszczołę, ja chyba borsuka, zaś Lisica - kotowate, którym żadna pogoda nie przeszkadza skakać po drzewach czy tarzać się w śniegu.


Pelasia gorąco pozdrawia nas, a ja i moje żwawe kotowate serdecznie pozdrawiają Was.
Wróbelkom w Pruszczu zimno nie przeszkadza radośnie ćwierkać. To bardzo optymistyczne dźwięki.
Na dobranoc - Radunia, też pełna ptactwa.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z życzeniami śpiewu ptaszków - Jagi
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

A ,,Sound of Silence" wolisz w oryginale czy mocna wersja Disturbed bardziej Ci się podoba?
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1455
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Ale pytanie zadałaś Anido!

Aż mnie poderwało, zanim wypowie się Jagi.
No cóż, dylemat prawie nie do rozwiązania.
Jedno jest pewne: genialnych słów Paula Simona nikt mu nie odbierze. Mało jest tekstów tak mądrych, poruszających, przenikliwych. Do tego przepiękne oryginalne wykonanie S&G, które jest dla mnie jak pierwsza miłość - olśniewające.

Natomiast Disturbed... jest jak grom z jasnego nieba.
Wydobyli drugie dno tego tekstu, David Draiman nadał słowom nie tylko moc, ale też gniew. Jestem zachwycona! ;:167 ;:167

A Ty, którą wersję wolisz?
Znasz wykonanie Disturbed i M.Kennedy? Genialne, niewyobrażalnie mocne.
https://www.youtube.com/watch?v=H3By4DZyTNM
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12420
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

A dziękuję, dziękuję? :-D

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Ja kocham ,,mocne uderzenie", ale nostalgiczną wersję oryginalną również doceniam. A tekst, no cóż, czysta poezja. Na pierwszych zajęciach z translatoryki dostaliśmy właśnie ten tekst do tłumaczenia. To był taki pstryczek w nos dla młodych studentów. No, ale to było lata temu.
Cudowna jest też wersja acapella Davida.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1455
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Moi Drodzy,

Dwa dni temu, 4. lutego pożegnałam swojego kota Risto zwanego Koteczkiem.
Był to kotek cudny, o umaszczeniu marmurkowym, podobny do małego rysia. Miał 18 lat.

Smutno mi.

Obrazek
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
magos13
500p
500p
Posty: 636
Od: 2 lut 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Rozumiem Cię, ja też nie mogę pogodzić się ze stratą mojej Czaki. Utulam. ;:168 ;:168 ;:168
Pozdrawiam. Gosia
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Asiu ;:196
Bardzo Ci współczuję . ;:168
Taki śliczny kiciuś. Wielka szkoda.
Pozdrawiam serdecznie ;:196

-- 6 lut 2019, o 23:31 --

Jagódko ;:196
Chyba jednakowo zimą mamy chandrę. :wink:
Na szczęście zima w tym roku nie dokucza tak bardzo.
Śniegu mam trochę ale nie za dużo.
Ale nazbierało się kaczek w Raduni ;:oj
Czyżby już wiosnę chciały powitać ?
Pozdrawiam serdecznie i buziaczki ślę. ;:196
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1455
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Witajcie w Dniu Kota!

Moi Drodzy, tak się składa, że jeden z moich ulubionych dni w roku, po raz pierwszy od niepamiętnych czasów obchodzę bez żadnego kota. ;:118
Trzy lata temu pożegnałam Dekielka ;:167 , a dwa tygodnie temu Koteczka ;:167 .

Dom bez kotów jest smutny i niepełny.
Dlatego nowy kotek musi być i jest już postanowiony. Zamierzam wziąć go ze schroniska, bo tam koty są chyba najbiedniejsze, pozbawione swobody, przestrzeni i miłości właściciela.
Nie wiem jeszcze, jaki to będzie kot. Marzę o kocie szarym, mocno pręgowanym, podobnym do Wolfunia, ale wezmę pierwszego, który chwyci mnie za serce.

Teraz jednak, jak co roku zapraszam do zabawy.
Niech każdy miłośnik kotów wstawi tutaj JEDNO kocie zdjęcie, według własnego wyboru.

Mój wybór w tym roku, to KOCIA LOŻA. W roli głównej oczywiście 5 kotków kaszubskich.

Obrazek

To co, zaczynamy?
Ciekawe ile kocich zdjęć uda nam się tu uzbierać w Dniu Kota.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7109
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Dodaję smacznego kotka :D

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”