Papryka do gruntu. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 636
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie prognozy są obiecujące i w porównaniu z ubiegłymi latami z 2 połowa maja zapowiada się cieplejsza dlatego posadziłem ponad 50 krzaków .
Miałem posadzić 10 krzaków papryki które kwitną lub zaraz będzie kwitnąć , ale zostało mi jeszcze z 20 krzaków trochę mniejszych i one jeszcze z tydzień poczekają .
:wink:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13798
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Połowa papryk wysadzona w gruncie. Od dziś myślę, że będę już wysadzać resztę. :) Starałem się by odległości nie były mniejsze jak 50cm choć naprawdę już nie mam miejsca. :D A na zdjęciach i tak wygląda jakby były bardzo ciasno, a sadziłem z miarą w ręce(dosłownie) :wink:

Obrazek


Te większe, to głównie Thunder moutain longhorn, z skrzynki na której kot zrobił legowisko i długo odchorowywały to, ale fajnie że się pozbierały.

Obrazek
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Błażej ja swoje papryki też już posadziłam do gruntu.
Nie miałam miejsca dla wszystkich, reszta w donice 5 l
Może w tej donicy się udadzą ?
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Viola K, w tamtym roku miałam papryki w doniczkach 5-7 l. Rozrosły się i owocowały całkiem ładnie :) Z tym, że ja wybieram odmiany o owocach małych i średnich, więc może same krzaki również nie potrzebują wiele miejsca. Dziś albo jutro też będę je tak sadzić. Jedna tylko odmiana, Połuostraja, jest wyraźnie wyższa od innych i liście ma większe, więc dam ją do donicy 10 l.
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 636
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Tydzień temu posadziłem większą część papryk ale zostawiłem 20 szt ze względu na przymrozki które nie wystąpiły .
Najbliższe prognozy zapowiadają na 1 czerwca spadek temperatury do +6 a przy gruncie +3-4 ale to tylko prognozy .
Czy już posadziliście papryki czy jeszcze czekacie na lepszą pogodę ?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13798
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie zostało już tylko kilka sztuk, z którymi się nie zabrałem. Niech nie zmyli stelaż od tunelu, bo to przymiarka na lolejny sezon. W tym nie zamierzam zakładać folii.

Obrazek

Obrazek


Reszta papryk na poprzedniej stronie.
minimisia
100p
100p
Posty: 112
Od: 17 maja 2007, o 11:42
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Myślę że nie ma na co czekać. Pogoda jest zmienna ale papryki w doniczkach wiecznie rosnąć nie będą. Ja już wszystkie posadziłam teraz niech się dzieje.... oby jak najlepiej :)
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 636
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie zapowiadają przez tydzień powyżej 20*C później 17-19*C to nie ma co czekać z sadzeniem chyba że zapowiadali by poniżej 15*C to może poczekałbym z sadzeniem .
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ponieważ nie znalazłam wątku o chorobach papryki, zadam pytanie tutaj.
Na jednej z moich papryk na coraz większej liczbie liści zauważyłam dziwne "włoski".
Co to może być?

Obrazek
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Część stracona bezpowrotnie.

Obrazek

Większość kwitnie i zaczyna wiązać pierwsze owoce.


Obrazek

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13798
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

A mi sarna powcinała czubki 3/4 papryk na działce. ;:14 ;:14
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9608
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

:wit Współczuję strat , wiem jak to boli .
U mnie jakoś rosną , przez te upały często powiędnięte .
Dobrze rośnie Karpatja , taka papryka z wigorem , ma już
kilka dość sporych owoców i dalej pędzi . Mam tylko jeden krzaczek .
Najważniejszy jednak jest smak owoców i to zadecyduje czy
w przyszłym sezonie będzie ich więcej .
Liście coś podżera , rozsypałam granulki na ślimaki .
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Jeju ale smutny widok :(
Dobrze,że coś się uchowało,bo taka plantacja,chuchana od stycznia, nie mogłoby być tak żeby ją znienacka diabli wzięli.

Mnie też podlało okropnie papryki ale na szczęscie szybko się to wyrównało . Już na każdej są kwiaty, największe owocują i obserwuję wszędzie zawiązki owocow. Og?lnie krzaki urosły spoko, jedno mnie tylko zastanawia - dlaczego moja pomidorowa jest taka niska. Ma 15-20 cm i jest zsypana owocami. Nie do końca sobie wyobrażam jak te owoce tam wyrosną... :shock:
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”