Ogórek gruntowy - termin wysiewu,rozsada,uprawa

[Faworyt]

Witam, wysiewałem ogórki w domu, rosły bardzo ładnie, po wysadzeniu do gruntu już na drugi dzień zaczęły się zmieniać, teraz wyglądają tak jak na zdjęciach, górna część rośliny jak na razie jest ok - zrzucam to na niskie temperatury w nocy ok 10 stopni ale ....







Co myślicie?

Twój ogórek ze zdjęcia pierwszego wygląda wypisz,wymaluj jak ogórki mojego teścia które żeby im dogodzić i dobrze rosły wsadził dając pod korzeń kurzego obornika.Ogórki ze zdjęć dwa i trzy wyglądają jakby zaszkodziła im zmiana klimatu z domowego na zimny polny i poparzyło je słońce.Czy były wcześniej hartowane przed wysadzeniem?I czy nie były czasami podlewane po liściach a słońce dopełniło dzieła?

[glina]

Na pewno jeden błąd jaki zrobiłem to brak hartowania, dodatkowo trafiłem na pierwszą zimną noc ok 9 stopni, na drugi dzień od razu przybrały plamy. Rok temu wszystko robiłem identycznie z tym że były pod folią. Chociaż do wysiewu użyłem gotowego podłoża do wysiewu i coś z nim było nie tak, bo zaczęło pleśnieć i już ogórki w domu zaczynały mieć dziwnie zasychające na krańcach listki. Potraktowałem je Previcurem Energu, wysiałem nowe ziarna na nowej ziemi - standardowej warzywnej i nie ma problemu rosną zdrowe - chociaż zapobiegawczo dostały previcura. W chwili obecnej ogórki się zabrały górne partie które idą są mocno zielone i są już zawiązki owoców, jednak krzaki są bardzo wątłe.
Co do podlewania podobno ogórek lubi polewanie po liściach ale zawsze podlewamy po zachodzie słońca, nigdy nie w pełnym słońcu - więc chyba to odpada.
Również zrobiłem mały test a mianowicie wysadziłem na działkę 2 zadzonki z 2 liściami właściwymi i wyglądają jakby stanęły w miejscu a te same w domu na parapecie poszły już dwukrotnie do góry, więc jednak zakupiłem folię o je zakrywam na noc - fakt trochę za późno no ale...
Bałem się tylko czy to już jakiś grzyb się nie przyczepił tudzież mączniak bo wyglądają bardzo podobnie, ale doczytałem że porażeniem mączniakiem i zmarznięcie ogórka wygląda bardzo podobnie na pierwszy rzut oka. No cóż mój błąd.

[Shire]

Ogórki w skrzyni radzą sobie i rosną pięknie, mimo, że mają ciasno. Poszły na boki. Zdjęcie zbiorcze z moja cukinia i chrzanem- pierwszy zbiór.

[Telimenka]

Od tygodnia zbieram na bieżące potrzeby, a dzisiejszy zbiór się kisi . Odmiana szeryf i krak . W poprzednich latach miałam ogórki z oryginalnych nasionek i z nich zebrałam nasiona na ten rok. Mimo, że były oznaczone F1 rosną zdrowo i mają mnóstwo zawiązanych ogóreczków.

Rozsadę miałam posiane na pocz. maja w dużej doniczce - zbiorczo ok.50 szt. Wysadzone na zagonek grupowo po 2-3 sadzonki .

[Telimenka]

Przestało na chwilę padać, więc wskoczyłam oberwć ogórki i zdążyłam zrobić fotki:


Pomidor samosiejek wyrósł między ogórkami i kapustą. Prawdopodobnie nasionko się znalazło z kompostu przekopanego jesienią. Bardzo się krzewi na boki,nie wiem jaka to odmiana. Zawiązał pierwsze grono.

[seedkris]

Ja wczoraj zakończyłem uprawę. Jestem bardzo zadowolony z wyników. Zapasy na zimę stoją w piwnicy. Zrezygnowałem, bo wystarczy przetworów. Liście były ładnie zielone do końca, kwitły i obficie owocowały. Za rok też posadzę z rozsady do doniczek. 10 sztuk wystarczyło z naddatkiem.

[wojtek 1984]

Ja też jutro kończe sezon ogórkowy( bardzo udany). Z czystym sumieniem mogę polecić odmianę Allianz( bardzo plenna i odporna na choroby), druga odmiana jaką miałem Atlantis troszkę słabiej. Gdyby nie fakt że zabieram się do przygotowania pola pod rzepak ozimy to pewnie do końca sierpnia zbiory trwały by w najlepsze.

[Shire]

Moje późno zaczęły owocować, gdyż późno wysiałam rozsadę. Wcześniej w moich warunkach mieszkaniowych nic by nie wzeszło (kwiecień, maj były bardzo zimne). Pierwsze ogórki zerwane ok 15 lipca, wciąż pięknie owocują. Na chwilę obecną zbiór ponad 20 kg ze skrzyni wielkości stołu. Niczym nie były nawożone- ziemia- czysty kompost.

[poprostumateo]

Sezon powiedziałbym, że taki w normie. Ani dobry, ani zły Dużo zawirowań w pogodzie... początkowo susza, pózniej aż po dzień dzisiejszy nieustanne deszcze, ktore sprzyjają rozwojowi mączniaka. Temperatury skrajnie różne... raz 35, a za pare dni 15 stopni. Na dzień dzisiejszy bardzo zimne noce nie sprzyjają przystom, ale w zasadzie nie ma co narzekać bo bywały dużo gorsze sezony.

[Shire]

Dziś wyrwałam ogórki, w obawie, że jeszcze coś urośnie Już miały mączniaka, ale owocowały non stop ponad 1,5 miesiąca.

Zrobiłam dużo kiszonych, korniszonów, po kozacku, pikli w musztardzie, miodowych z chilli, sałatkę z cebulą, papryką, marchewką i cukinią, z selerem i papryką, zrobię jeszcze w kechupie, kiszone z papryką po kaszubsku i mini korniszonki z chilli.
Oprócz tego były robione małosolne na bieżąco i jedzone świeże.
Jak na amatora, to chyba nieźle. Zważywszy, że cała uprawa w skrzyni o powierzchni stołu

[mistrzpawel]

Ja co roku wysiewam ogórki do doniczek w okolicach 20 kwietnia. Do gruntu wsadzam po 20 maja zahartowując je przez ostatnie 3-4 dni.
Pierwsze plony mam już pod koniec czerwca. W tym roku aż do końca sierpnia mi owocowały i nie miały mączniaka.

[solaris37]

U mnie też długo owocowały, do połowy sierpnia czyli dobre 1,5 miesiąca. Rok temu było sporo krócej.

[mistrzpawel]

Jakie odmiany ogórków polecacie na następny sezon?