Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ratowanie storczyków
No to mam chyba gry plan.
Wyjęłam storczyka ze wszystkiego, oczyściłam z mchu,glonów,przegniłej kory i zaraz jadę po podłoże.
Chcę odciąć przegniłe fragmenty korzeni-fragmentem po odcięciu dotknę węgla leczniczego. Muszę mu kupić doniczkę, w której dorobię mu dodatkowe dziury co by szybciej przeschły te przelane korzenie. Zastanawiam się czy by jednego powietrznego korzenia nie włożyć do doniczki. Osłonkę mam szklaną,ale moim zdaniem jest za ciasna , więc zastanawiam się czy by go nie postawić w szklanej misce co by pooddychał. Zaraz dodam zdjęcia, chwilowo w tej misce czeka na to podłoże. Nie będę go podlewała przez minimum 10 dni. Zastanawiam się jeszcze czy kupić kermazyt czy postawić mu miseczki z wodą w pobliżu. Stoi aktualnie na południowym parapecie. Parapety mamy kamienne i jest tam chłodno dość a na oknach skrapla się woda.
hm.. jakieś sugestie może macie żebym nie dobiła go jeszcze bardziej?
korzenie
https://imageshack.us/i/pmM7gT0Bj
https://imageshack.us/i/pnocwzppj
w tej misce chciałabym go postawić. Da radę ?
https://imageshack.us/i/pnmzWUqFj
Wyjęłam storczyka ze wszystkiego, oczyściłam z mchu,glonów,przegniłej kory i zaraz jadę po podłoże.
Chcę odciąć przegniłe fragmenty korzeni-fragmentem po odcięciu dotknę węgla leczniczego. Muszę mu kupić doniczkę, w której dorobię mu dodatkowe dziury co by szybciej przeschły te przelane korzenie. Zastanawiam się czy by jednego powietrznego korzenia nie włożyć do doniczki. Osłonkę mam szklaną,ale moim zdaniem jest za ciasna , więc zastanawiam się czy by go nie postawić w szklanej misce co by pooddychał. Zaraz dodam zdjęcia, chwilowo w tej misce czeka na to podłoże. Nie będę go podlewała przez minimum 10 dni. Zastanawiam się jeszcze czy kupić kermazyt czy postawić mu miseczki z wodą w pobliżu. Stoi aktualnie na południowym parapecie. Parapety mamy kamienne i jest tam chłodno dość a na oknach skrapla się woda.
hm.. jakieś sugestie może macie żebym nie dobiła go jeszcze bardziej?
korzenie
https://imageshack.us/i/pmM7gT0Bj
https://imageshack.us/i/pnocwzppj
w tej misce chciałabym go postawić. Da radę ?
https://imageshack.us/i/pnmzWUqFj
Re: Ratowanie storczyków
@iskraiskra
Napisze Ci jak ja uratowałam storczyka. Po obcięciu złych korzeni, zostały mu tylko 2 (słownie dwa). Byłam przerażona takim widokiem. Miał jednak sporo zdrowych korzeni powietrznych, więc po prostu posadziłam głębiej i przysypałam te korzenie korą (czytaj:podłoże dobrej jakości). Po roku zakwitł i do dziś jest najpiękniejszy z wszystkich moich dotychczasowych storczyków. Na forum można znaleźć różne podpowiedzi, ale niestety najlepsza nauka to własne doświadczenie i myślę że Twój tata to najlepszy nauczyciel. Po przesadzeniu postaw go w ciepłe miejsce i liście przecieraj codziennie wilgotną gąbką. Wilgotność i dobre podłoże to podstawa przy uprawie storczyków.
Powodzenia
Napisze Ci jak ja uratowałam storczyka. Po obcięciu złych korzeni, zostały mu tylko 2 (słownie dwa). Byłam przerażona takim widokiem. Miał jednak sporo zdrowych korzeni powietrznych, więc po prostu posadziłam głębiej i przysypałam te korzenie korą (czytaj:podłoże dobrej jakości). Po roku zakwitł i do dziś jest najpiękniejszy z wszystkich moich dotychczasowych storczyków. Na forum można znaleźć różne podpowiedzi, ale niestety najlepsza nauka to własne doświadczenie i myślę że Twój tata to najlepszy nauczyciel. Po przesadzeniu postaw go w ciepłe miejsce i liście przecieraj codziennie wilgotną gąbką. Wilgotność i dobre podłoże to podstawa przy uprawie storczyków.
Powodzenia
Pozdrawiam:)
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ratowanie storczyków
Coś zostało zielonego jeśli chodzi o korzenie to super. Tak jak piszesz. Poobcinać żeby tylko zdrowe zostały. Miejsce cięcia węgiel. Ale ja bym to wcześniej wymoczyla w roztworze z Toposin. Podłoże najlepiej kora, bez torfu. Jak taka kupisz to niestety wywal
Możesz w tym szklanym pojemniku trzymać jako w oslonce. Sam storczyk w przezroczystą doniczke i dziurkami po bokach
I cierpliwości. Możesz trochę powietrzych Zagrzeb przez co posadzić głębiej w szczególności jeśli trzon jest od spodu do przycięcia.
Powodzenia
Możesz w tym szklanym pojemniku trzymać jako w oslonce. Sam storczyk w przezroczystą doniczke i dziurkami po bokach
I cierpliwości. Możesz trochę powietrzych Zagrzeb przez co posadzić głębiej w szczególności jeśli trzon jest od spodu do przycięcia.
Powodzenia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19103
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Ważna uwaga, jeśli będziesz sadzić głębiej, tak żeby wsadzić do doniczki korzenie powietrzne, trzeba je wpierw namoczyć na kilkanaście minut, żeby stały się elastyczne, inaczej mogą się połamać bo są bardzo kruche.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie storczyków
Absolutnie nie zgadzam się ze wsadzaniem korzeni powietrznych do doniczki. Jak to ma pomóc roślinie? W naturze storczyki nie rosną w doniczkach tylko całe są na zewnątrz. Te korzenie są przystosowane do bycia poza doniczka. Jak je wsadzisz do doniczki ryzykujesz gnicie. Do tej pory dobrze się miały bedac na zewnątrz, spełniają swoją funkcję, wyglądają zdrowo, nie ma po co im na siłę zmieniać środowiska. Jak będą chciały to same wejdą do doniczki
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19103
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Olcia84 ja też nie mogę się tutaj z Tobą zgodzić. Jeśli storczyk straci korzenie główne, funkcję pobierania wody przejmują korzenie powietrzne. Zresztą to nie mój pomysł, ale zaczerpnięty z tego forum. Nie raz trafiłem na taką informację. Poza tym, jakbyś poobserwowała rozwój tych korzeni u falenopsisów, to niektóre same pchają się w głąb doniczki - zdarzyło mi się parę razy - i nie zauważyłem, żeby gniły...
Jedna rzecz, jeśli chowasz korzenie powietrzne trzeba zapewnić podłoże z większych kawałków kory i unikać wszelkich włókien. W czasie regeneracji, storczyk powinien wypuścić zarówno nowe korzenie podziemne jaj i powietrzne.
Jedna rzecz, jeśli chowasz korzenie powietrzne trzeba zapewnić podłoże z większych kawałków kory i unikać wszelkich włókien. W czasie regeneracji, storczyk powinien wypuścić zarówno nowe korzenie podziemne jaj i powietrzne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ratowanie storczyków
Upchnęłam delikatnie jednego. Ze trzy godziny jezdziłam po mieście i kupiłam korę piniową dla orchidei (jmp flowers) bo wszystko inne z torfem było albo drobnica. Poobcinałam zniłki,pomaziałam węglem. Nie wiem czy nie za duża doniczka,bo 16cm. Kupiłam też 12. Tak to wygląda teraz.
https://imageshack.us/i/pmxGIyKSj
hm.. moze jednak za duża ta doniczka? https://imageshack.us/i/poCL4aIdj
byłam też w sklepie budowlanym. No spoko storczyli po 11zł. Wszystkie w turbo wełnowcach.Pan mówi,że taka im dostawa przyszła. Byłam potem w hipermarkecie, myślę sobie,że zobaczę kwiatki.. no i zobaczyłam cuuuudneeego storczyka. Taki własnie jak mój,obsypany kwiatami,ogromnie grube pędy kwiatowe, jakis taki przerośnięty. Nie no myślę sobie kij.. kupię.. ale po wczorajszej lekturze forum zobaczyłam na korzenie i część już była przegniła, no i też miał wełnowca.
Kurcze. Ale taki obłędny był,że kręciłam się dookoła niego i kręciłam. Mam jeden pokój w którym nie mam kwiatów,nawet się zastanawiałam czy by go tam nie wstawić i nie spróbować powalczyć.
https://imageshack.us/i/pmxGIyKSj
hm.. moze jednak za duża ta doniczka? https://imageshack.us/i/poCL4aIdj
byłam też w sklepie budowlanym. No spoko storczyli po 11zł. Wszystkie w turbo wełnowcach.Pan mówi,że taka im dostawa przyszła. Byłam potem w hipermarkecie, myślę sobie,że zobaczę kwiatki.. no i zobaczyłam cuuuudneeego storczyka. Taki własnie jak mój,obsypany kwiatami,ogromnie grube pędy kwiatowe, jakis taki przerośnięty. Nie no myślę sobie kij.. kupię.. ale po wczorajszej lekturze forum zobaczyłam na korzenie i część już była przegniła, no i też miał wełnowca.
Kurcze. Ale taki obłędny był,że kręciłam się dookoła niego i kręciłam. Mam jeden pokój w którym nie mam kwiatów,nawet się zastanawiałam czy by go tam nie wstawić i nie spróbować powalczyć.
Re: Ratowanie storczyków
Całkowicie się z tym zgadzam.norbert76 pisze:Jeśli storczyk straci korzenie główne, funkcję pobierania wody przejmują korzenie powietrzne.[....]W czasie regeneracji, storczyk powinien wypuścić zarówno nowe korzenie podziemne jak i powietrzne.
Jeżeli Ci się uda to wyjmij i włóż do 12-ki. Storczyki muszą mieć ciasno. U mnie wszystkie rosną w 12-kach, tylko najstarszy który ma 5 lat i 12 liści ma 15-kę. Pędy kwiatowe poucinaj.iskraiskra pisze:Nie wiem czy nie za duża doniczka,bo 16cm. Kupiłam też 12
Pozdrawiam:)
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ratowanie storczyków
Uda się raczej Właśnie coś mi się wydaje,że storczyki raczej wolą ciasnotę. On bidny i tak szoku dostanie,z powodu braku glonów,to niech może chociaż ma podobną doniczkę ;)
---2 gru 2017, o 16:55---
Czemu mam poucinać pędy kwiatowe?
---2 gru 2017, o 16:55---
Czemu mam poucinać pędy kwiatowe?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19103
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków
Bo osłabiają roślinę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ratowanie storczyków
Edytuję,bo przyciełam tak na czuja. W sumie nie mam nic do stracenia,bo i tak by umarł, a faktycznie lepiej żeby się na korzeniach skupił niż na kwiatach. Tata mi wlasnie mówił,że on tym śmieciowym storczykom obcinal korzenie pogniłe i pędy kwiatowe bez oporu. "podlewał" spryskiwaczem.
Przepraszam,że Was tak męczę,ale pierwszy raz w życiu zapałałam miłością do storczyka,którego prawie sama usmierciłam
Przepraszam,że Was tak męczę,ale pierwszy raz w życiu zapałałam miłością do storczyka,którego prawie sama usmierciłam
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ratowanie storczyków
Jak utniesz nad trzecim oczkiem to dasz mi możliwość zbyt szybkiego odbicia. Ja ostatnio jak reanimowałam obciełam przypadkowo jeden nad trzecim oczkiem a dwa pędy nad drugim. I niestety zamiast zająć się korzeniami to on mi odbił z oczka do kwitnienia. I teraz żal to ułamać bo obciąża roślinę niepotrzebnie.
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ratowanie storczyków
Krócej go przycięłam. Pędy są krótsze od lisci, wychodzi mi nad drugim oczkiem jakoś.
Rozlożyłam na częsci pierwsze uciętego pączka..jakie on ma piękne te kolory :o
Rozlożyłam na częsci pierwsze uciętego pączka..jakie on ma piękne te kolory :o