Pamelko, edulkotku, Jule, Halu, Majko, aguniado, Ewelino, loro, krysad71, heliofitko, jest mi ogromnie miło, że pamiętałyście o mnie na przełomie tych dwóch lat i wpadłyście z życzeniami. Dziękuję i życzę wam samego szczęścia w najczystszej postaci
Ada.kj, jak mi się przyjemnie zrobiło, że bywasz w moim ogródku i wiesz, co się u mnie dzieje. Proszę, daj czasem znać, że jesteś. Piszesz, że z różami masz już pewne doświadczenie i dokonujesz eliminacji odmian na rzecz tych, które są idealne pod każdym względem, a w każdym razie bliskie ideału. Gdy dojdę do tego etapu, pewnie też tak będzie. Ale wiesz, na razie jestem zachłanna i właściwie chciałabym mieć każdą angielkę u siebie w ogrodzie. No jakaś eliminacja to już jest. Różami Austina jestem zachwycona. Kupiłaś 17 róż. A więc aż tyle miejsca jednak na nie znalazłaś, mimo że jak piszesz, masz go niewiele. Wychodzimy z siebie, żeby takie miejsce znaleźć i o dziwo, często się to nam udaje. Faktycznie, ruch w interesie jest cały czas
An-ka. Bardzo fajny link. Wielkie dzięki, że pamiętałaś o tej mojej prośbie. Będę miała teraz co oglądać
Sure, ten kącik to stół na tarasie, przy którym wiosną, latem i jesienią spedzam mnóstwo czasu. Piję tutaj kawę, pracuję z laptopem i pisuję na forum. To moje ulubione miejsce, gdyż mam z niego wgląd na moje włości. naprzeciwko rośnie mój dąb i często sobie tak nawzajem na siebie patrzymy
A co do pogody, to też sprawdzałam prognozy i nie grożą nam w tym roku jakieś wielkie mrozy. Całe szczęście, bo ja osobiście czuję się tak, jak gdyby już było przedwiośnie.
Dla wszystkich gości na przywitanie Nowego Roku ten oto bukiecik ze starej retro-balii, składający się z lobelii, petunii i bakopy. Pewnie na wiosnę zestaw tego bukieciku będzie już inny