Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.1
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Wandziu tak moje mają już dobrych parę lat może około 10 ale zawsze je tylko pokazuje bo innych nie mam,ze względu na mało miejsca w okół domu więcej nie będzie dlatego jest monotonnie w moich zdjęciach ale zawsze czekam na ich rozkwit,zapachu specjalnie nie czuję.Jeśli chodzi o zapach to teraz bzy te karłowe i potem będą lilie dawały koncert ,o te to dają zapach nawet okolicznym sąsiadom, .Wczoraj spacerowałam po mojej starej górce i na pęcherznicy czerwonej miałam dwa liście ,dla mnie niesamowite jak uda mi się przesłać zdjęcie to pokażę,przyroda zawsze zaskakuje.Niedziela minęła to udanego tygodnia Wandziu.
Liście są podzielone kolorami czerwono zielone jak by je do połowy ktoś pomalował i to regularną linią ciekawe nawet ładne.
Tak mi teraz kwitnie mój krzaczek ale jak zwykle nie mam nazwy.
Wegeriata na pewno bo ma kolorowe listki ale nie wiem tawułka też nie ale ...nie przypomnę sobie
klon palmowy też teraz chyba najlepiej wyglada zanim przyblednie.
Liście są podzielone kolorami czerwono zielone jak by je do połowy ktoś pomalował i to regularną linią ciekawe nawet ładne.
Tak mi teraz kwitnie mój krzaczek ale jak zwykle nie mam nazwy.
Wegeriata na pewno bo ma kolorowe listki ale nie wiem tawułka też nie ale ...nie przypomnę sobie
klon palmowy też teraz chyba najlepiej wyglada zanim przyblednie.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2705
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
A ta cudna czerwona azalia rosła ci w pniu? Ten twojkrzaczek ktorego nazwy nie pamietasz to przypadkiem nie jest Weigela florida (Bunge) A. DC. czyli krzewuszka cudowna; i faktycznie jest cudowna
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Witaj Iguś co do krzaczka to na pewno będzie to co mówisz tylko ja nie mam dość w sobie sumienności żeby zapisywać nazwy i gatunki roślin ,podobają mi się i mam ale jak przyjdzie przekazać komuś wiadomość co to jest to jestem ciemna masa a błędnie pokazałam azalie bo wieczorem jakoś nie dowidziałam zdjęcia a podglądu nie zrobię bo mi wywala komputer i tak wysłałam zdjęcie pelargonii posadzonej w pniu,wcześniej spróchniałym oczywiście.azalia jak znajdę to za chwilkę prześlę ale na razie ta wiadomość zanim mi padnie ten złom.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Szybko czas ucieka widać po przekwitłych kwiatach nie nadążam zrobić zdjęci i już padły pierwsze piwonie bordowe maki też już nie długo znikną a irysy kończą kwitnienie.Teraz będzie balet róż a za nimi liliowce.i tak minie lato ani się obejrzymy.Lecz na razie cieszmy cię tym co jest .
ponieważ ciągle przesadzam irysy to mam coraz mniej kolorów ten rządek musi się dopiero rozrosnąć dlatego tak biednie z kwiatem
Nasz taras ciągle prowizorka ale kiedyś może doczekamy na razie jest jak jest.
W tamtym roku nie doczekałam kwiatu tak teraz od razu pstrykam bo bardzo lubię te delikatne iryski.
Żeby mój złomowy komputer nie zawieruszył mi zdjęć muszę przesyłać po parę tylko zdjęć żeby ich nie stracić,
ta piwonia jest nowa też jeszcze nie rozrośnięta.
ponieważ ciągle przesadzam irysy to mam coraz mniej kolorów ten rządek musi się dopiero rozrosnąć dlatego tak biednie z kwiatem
Nasz taras ciągle prowizorka ale kiedyś może doczekamy na razie jest jak jest.
W tamtym roku nie doczekałam kwiatu tak teraz od razu pstrykam bo bardzo lubię te delikatne iryski.
Żeby mój złomowy komputer nie zawieruszył mi zdjęć muszę przesyłać po parę tylko zdjęć żeby ich nie stracić,
ta piwonia jest nowa też jeszcze nie rozrośnięta.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Przelotne deszcze,to u nas teraz norma troszkę na dworze troszkę przy kompie a jeszcze troszkę w kuchni i dzień wypełniony.
Te iryski według opisu to powinny być Montrcito i Miss Saigon tylko na opakowaniu troszkę inaczej wyglądają ale moje mi się bardzo podobają nie wiecie czy je się wykopuje na zimę ?na opakowaniu widnieje łopatka w miesiącach wrzesień,październik,listopad to pewnie trzeba traktować jak mieczyki chociaż mam je jeszcze z tamtego roku i nie wykopywałam,co robić?
róża Papa Milland ma bardzo duży kwiat elegancki ale niestety nie odporny na deszcz jak wszystko szlachetne
gniazdko ptasie które znalazłam po wiatrach pewnie było na płatewce ale bez śladów młodych .
tyle na dzisiaj resztę jutro ogród co dzień wygląda inaczej udanego wypoczynku wszystkim.
Te iryski według opisu to powinny być Montrcito i Miss Saigon tylko na opakowaniu troszkę inaczej wyglądają ale moje mi się bardzo podobają nie wiecie czy je się wykopuje na zimę ?na opakowaniu widnieje łopatka w miesiącach wrzesień,październik,listopad to pewnie trzeba traktować jak mieczyki chociaż mam je jeszcze z tamtego roku i nie wykopywałam,co robić?
róża Papa Milland ma bardzo duży kwiat elegancki ale niestety nie odporny na deszcz jak wszystko szlachetne
gniazdko ptasie które znalazłam po wiatrach pewnie było na płatewce ale bez śladów młodych .
tyle na dzisiaj resztę jutro ogród co dzień wygląda inaczej udanego wypoczynku wszystkim.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11772
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu róże już tak ładnie kwitną.
Hosty masz ciekawe, ładne kępy.
Irysy cebulowe miałam kiedyś i tylko rok kwitły, potem jeden pokazał kwiat, a w końcu chyba wymarzły. Twoje śliczne.
Irysy się zagęszczą i za rok pokażą na co je stać. U siebie przesadzałam wiosną i dziś też sporo zmieniło miejsce, bo nie kwitły.
Narzekasz na brak miejsca, ale chyba jeszcze udało by się coś wcisnąć na rabaty.
Mam nadzieję, że pomidory w szklarence dobrze zniosły kapryśną, wiosenną pogodę.
Miłego odpoczynku.
Hosty masz ciekawe, ładne kępy.
Irysy cebulowe miałam kiedyś i tylko rok kwitły, potem jeden pokazał kwiat, a w końcu chyba wymarzły. Twoje śliczne.
Irysy się zagęszczą i za rok pokażą na co je stać. U siebie przesadzałam wiosną i dziś też sporo zmieniło miejsce, bo nie kwitły.
Narzekasz na brak miejsca, ale chyba jeszcze udało by się coś wcisnąć na rabaty.
Mam nadzieję, że pomidory w szklarence dobrze zniosły kapryśną, wiosenną pogodę.
Miłego odpoczynku.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Soniu dziękuję za wizytę i pochlebną opinię Róże faktycznie mnie nie zawodzą pomimo ciągłych ataków mszyc gdyby nie turkuć to i warzywa były by całkiem nie złe właśnie solidnie leje i niszczy moje piwonie i róże dlatego jak tylko mogę fotki robię ku pamięci.Pomidorki całkiem nie złe tylko jakoś nie mam nawyku robić im zdjęcia bo to tylko pomidorki ale jutro je pstryknę żeby się nie obraziły Co roku staram się coś nowego w ogrodzie umieścić ale nie zawsze jest tego efekt teraz czekam na liatrę kłosową i budleję Dawida ale na razie jedno i drugie małe może na drugi rok się doczekam,Pstryknęłam dzisiaj zdjęcie tej róży co była kompletnie padnięta i poobcinana lubię takie odrodzenia.ale pokarzę za chwilkę bo muszę je ulokować na kompie.Miłej niedzieli Soniu i pogodnej żeby przyrody zażyć.
Jak obiecałam to dana róża bardzo podoba mi
Jedno zdjęcie poszło w las,,,a teraz drugi kwiat nemezja uwielbiam takie kolorki.
i nowa różyczka jeszcze malutka
nie było słoneczka więc nie wyraźne te zdjęcia.
Róża fatalnie nic nie widać spróbuje jeszcze jedno zdjęcie.
Jak obiecałam to dana róża bardzo podoba mi
Jedno zdjęcie poszło w las,,,a teraz drugi kwiat nemezja uwielbiam takie kolorki.
i nowa różyczka jeszcze malutka
nie było słoneczka więc nie wyraźne te zdjęcia.
Róża fatalnie nic nie widać spróbuje jeszcze jedno zdjęcie.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Muszę pomyśleć o lepszym aparacie i nauczyć się go dobrze nastawiać bo nie sztuka mieć dobry sprzęt trzeba jeszcze umieć go prowadzić więc babcia jak już go zdobędzie to się szkoli .A teraz jeszcze troszkę udanych lub mniej udanych zdjęć aby łapać chwilę bo deszcz niszczy kwiecie.
to są samosiejki w moim lasku chyba ptaszków robota bo jeden to świerk takie mam a drugi wygląda na jałowiec tego w lasku nie mam a dobrze niech rośnie.
Teraz kwiat sosny żółtej i czarnej
Mam wrażenie że nie wszystkie zdjęcia przechodzą chociaż są w jednakowej rozdzielczości.
takie pobojowisko po deszczach
To drzewko z tymi zaczątkami kwiatu to chyba lilak amuski bo kilka lat wcześniej parę drzew sprowadziłam ale chyba tylko to się ustało złotokap i inne nie przetrwały albo gryzoń albo mój M.bo mu przeszkadzały z zaciętym pilarzem drzewo nie wygra.
i pęcherznica czerwona od kilku lat pierwszy raz zakwitła,może by chciała ale cień miała i była przycinana
widok z góry
to są samosiejki w moim lasku chyba ptaszków robota bo jeden to świerk takie mam a drugi wygląda na jałowiec tego w lasku nie mam a dobrze niech rośnie.
Teraz kwiat sosny żółtej i czarnej
Mam wrażenie że nie wszystkie zdjęcia przechodzą chociaż są w jednakowej rozdzielczości.
takie pobojowisko po deszczach
To drzewko z tymi zaczątkami kwiatu to chyba lilak amuski bo kilka lat wcześniej parę drzew sprowadziłam ale chyba tylko to się ustało złotokap i inne nie przetrwały albo gryzoń albo mój M.bo mu przeszkadzały z zaciętym pilarzem drzewo nie wygra.
i pęcherznica czerwona od kilku lat pierwszy raz zakwitła,może by chciała ale cień miała i była przycinana
widok z góry
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Na ostatnim zdjęciu to klon palmowy ? Czy co to za inne piękne bordowe drzewko ?
Pęcherznica ładna taka bardziej brązowa niż bordowa.
Piękne irysy masz.
No i hosty. Śliczne.
Różyca bardzo ładna
Pęcherznica ładna taka bardziej brązowa niż bordowa.
Piękne irysy masz.
No i hosty. Śliczne.
Różyca bardzo ładna
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Witaj Aniu ,tak to czerwone to klon palmowy ma już chyba 10 może ponad 10 lat tak to leci jeden z prezentów jeszcze z czasów jak urządzałam imieniny, teraz nie mam na to zdrowia ale prezenty ogrodowe bardzo miłe i wieloletnie.
Ten czas tak szybko leci i przyroda jakby przyspieszyła tak szybko wszystko przekwita ciężko nadążyć z robieniem zdjęć te deszcze jeszcze niszczą nam róże ,dobrze że kwitną w różnych porach to troszkę dłużej się pocieszymy.Teraz niebawem będzie pora na lilie ,liliowce i hortensje i jesień o matko galopka.
Ten czas tak szybko leci i przyroda jakby przyspieszyła tak szybko wszystko przekwita ciężko nadążyć z robieniem zdjęć te deszcze jeszcze niszczą nam róże ,dobrze że kwitną w różnych porach to troszkę dłużej się pocieszymy.Teraz niebawem będzie pora na lilie ,liliowce i hortensje i jesień o matko galopka.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Witaj Jolu już wróciłam na forumowe łono oby zdrowie mi dopisało w tegorocznym sezonie .Ubiegły nie dosyć ze zwariowany przez tych budowlańców to jeszcze zdrowie odmówiło posłuszeństwa . Niestety jak już pewna cyferka pokaże sie z przodu to wszystko daje znać o sobie Fajne widoki z lotu ptaka masz podgląd co i jak można ewentualnie poprawić dodać czy ująć wnuk też mi zrobił takie zdjęcie z dachu ,ale ja już niczego nie poprawiam . Zdróweczka i udanego tygodnia kochana
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Miło cię witać Jadziu ,co do zdrowia to i u mnie dokucza ale jak tylko słoneczko zaświeci i ptaszek zaśpiewa to ja jak ten ślimak wyłazi na deszcz to ja na pogodę powoli się sunę .Co byśmy zrobiły jak by nie było naszych ogrodów chyba tylko podłamka.Nikt chyba tak nie pocieszy jak żyjąca wokół nas natura sugeruje nam "nie poddawaj się ,przyj do przodu"i tak robimy.Dużo zdrowia i słonecznych dni Jadziu.