Moja mała "dżungla" - part III

[mniodkowa]

Dziękuję dziewczynki za wizyty

Pamiętacie, niedawno pokazywałam hibiskusa pełnego różowego.. o tu
wracam sobie ja wczoraj z wyjazdu weekendowego a tu na tym samym hibku rozwinięty kolejny kwiat i wcale nie jest pełny

może one później się "zcylindrują"

w sumie to pojęcia nie mam, ale co ja mogę... poczekam, poobserwuję

kilka lat temu widziałam w kwiaciarni spory okaz tej sansewierii, która miała w doniczce młode
listki i takie i takie

o! a to dopiero ciekawe... no więc będę czekać co też u Ciebie "się urodzi"

moja ma jakieś 3 lata jak ją dostałam i w ogóle nie rośnie

moja też wzwyż nie idzie, już myślałam, że jej coś nie tak dogadzam, ale puściła dzieci.. więc może swoją przestaw w inne miejsce, hm? no raczej nie zaszkodzisz...

Miodkowa to pewne,że masz ziemiórki. Ale to przyzwoite stworzenia, szkodę uczyniłyby tylko wtedy, gdyby w ziemi zostały tylko korzenie

no więc zanim ja się zabiorę za ich eksmisję... to one opanują mi cały domek

jak Ci zakwitnie "reszta", to się skończy na tym, że kolekcja nadal będzie duża

fiołków mam dużo zdublowanych, ale póki nie zakwitły to nie miałam odwagi wyprzedawać takie NN, ale teraz... no niby TYLKO zebrać się w garść

[Nolinka]

No to hibek okazał się być podobny pod tym względem do mojego Nie przejmuj się, następne kwitnienie będzie znów się zaczynać od pełnych kwiatów

[labka1]

Jezdem... o wybaczenie upraszam za zaniedbanie względem Ciebie

No i co widzę ..piękna zapłakana..bo dzieci do rodziców nie podobne...no kochana..powiem Ci ...to może być problem , ale pomyślałam to samo co Nolinka..że są za małe, daj im dorosnąć..

Hibek..przecudny..ja kocham wszystkie...zabijaj..robactwo...ja znalazłam na oliwce..coś jakby mi kto napluł..naszukałam się..i okazało się wełnowcem, a listki żółkną..i proszę..jest odpowiedź..
Działam z chemią po wszystkim..bo granaty już straciłam, możliwe że tez przez to..bo żółkły ..a ja tylko ziemiórki widziałam..

[x-F-7]

Piękny hibiskus i ciekawa sprawa z tą sansewierą... czy te listki się scylindują:D:D? A może je musisz sama naprowadzic na właściwy tor:P.Albo cos do ziemi jest powsadzane, jakieś odłamki pędów różnych roślin i teraz wyrastają z ziemi?

[polikola]

moje hibiskusy pełne już skończyły kwitnienie, oprócz jednego, który dziś otworzył chyba ostatni kwiatek w sezonie (mam nadzieję, że hibiskusy nie będą się wygłupiać już, mrozy idą a one pączkują)
w każdym razie kwiatek to też forma pośrednia między pojedynczym a pełnym

[elcia1974]

Śliczny kwiatuszek Ja tam nie mam mu nic do zarzucenia
Co tam Aguś u Ciebie w pogodzie? U mnie dzisiaj mgła od samego rana.
A w telewizji powiedzieli, że ma niby byc No to im się sprawdziło, że hej

[jola1313]

Mniodkowa,a pokaż całą tą sansewerię .
Tak się zastanawiam,czy moja nie jest posadzona za płytko?Może temu ''liście'' są takie przewieszające

[justus27]

Hibiskus - słodki

[mniodkowa]

witajcie

pokaż całą tą sansewerię

a proszę bardzo:



najwyższy palik ma 18cm - nic nie urosła

Albo coś do ziemi jest powsadzane, jakieś odłamki pędów różnych roślin i teraz wyrastają z ziemi?

na pewno nie, ja ją po zakupieniu wyciągnęłam z doniczki i po dokładnym umyciu powtykałam paliki do ziemi wg własnego uznania nie są ani za płytko ani za głęboko moim zdaniem, doniczkę wybierałam mniejszą celowo, aby miała ciasno i się rozrosła

o wybaczenie upraszam za zaniedbanie względem Ciebie

no witaj u mnie wybaczam bo sama do Twego wątku już kilka razy podejście robiłam i niewiele udało się zawsze przeczytać
przykro mi z powodu strat kwiatkowych kiedyś w życiu bym nie pomyślała, że kwiatkom może coś dolegać poza faktem "że nie chcą u mnie rosnąć" - a odkąd jestem na FO to uświadomiłam się, że wymagają opieki czasami nawet wielogodzinnej

No to hibek okazał się być podobny pod tym względem do mojego. Nie przejmuj się, następne kwitnienie będzie znów się zaczynać od pełnych kwiatów

a no kojarzyłam, że ktoś takiego miał a to Ty ale mnie pocieszyłaś, bo pełne kwiatki mnie po prostu rozkochały w sobie

(mam nadzieję, że hibiskusy nie będą się wygłupiać już, mrozy idą a one pączkują)

no co Ty! MUSZĄ zimować? bo mój żółty co roku jakoś na to nie zwraca uwagi niedawno przekwitł a dziś idę podlać i o:

Co tam Aguś u Ciebie w pogodzie?

MGŁAAAA i to jak mleko ale do dziś było wyjątkowo ciepło w weekend byłam u mamy i w Białymstoku, termometr pokazywał 0* i -1*C a czuć było jakby było z +8
_______________________________

Powiem Wam kochane, że te wredne... piiiip, piiip, przeklęte przeze mnie mszyce, spokoju mi nie dadzą, wiem, przeklinać nie wolno, ale mi nerwy już puszczają bo chyba jedna gadzina została... i wczoraj wieczorem zmywałam jej jajka z anturium fioletowego i obok stojącej nagarbii Jestem pewna, że ona gdzieś tam siedzi i mi skacze z kwiatka na kwiatek i już sama nie wiem jak ją UBIĆ

[elcia1974]

Oj współczuję robactwa. Nic tak nie psuje nerwów jak te paskudztwa.
Wytocz Aguś ciężką artylerię i dowal gadzinie
A tak na poważnie to mam nadzieję, że ktoś coś Ci podpowie, bo ja akurat mszycy nigdy nie miałam.

[kohleria]

Aga może być ich więcej skoro wylinkę gubiły, znaczy,że przepoczwarzyły się w dorosłe .
A wiesz co wyczytałam: że mszyce mogą przenosić wirusy z jednej rośliny na inne, wywołując choroby roślin .
Wpisz w google i tam poczytaj jak te potwory zlikwidować. Ale że o tej porze mszyce w domu ?
Nie daj się !

[mniodkowa]

Ale że o tej porze mszyce w domu ?

no wiesz... sama je zaprosiłam przyniosłam pelargonie z balkonu z nimi, coś mi dziwnie wyglądało, ale nie mogłam się kilka dni dopatrzeć co to, aż w końcu zakumałam, że to jajka i wtedy się zaczęło mszyca hyc od razu z pelargonii na parapet i tak od prawej do lewej mi pogrom robi

Wytocz Aguś ciężką artylerię i dowal gadzinie

najgorzej, że wychodzę do pracy o 7 - jeszcze ciemna szarość, wracam popołudniu i JUŻ ciemna szarość i choćbym nawet poświeciła wszystkimi żarówkami i nałożyła okulary to i tak jej nie widzę poczekam więc do weekendu i wtedy każdego kwiatka do wanny i będzie pranko - nie wiem tylko jak fiołki to zniosą je chyba od razu psiknę czymś , bo nie po to je 1,5 roku hodowałam aby teraz wodą zalać

[fiskomp]

I mój najcudowniejszy z kolorków grudnika też się wykazał

Aga cudowny kolor, pierwszy raz widzę takie cudo, gdzie można nabyć takiego pięknisia?