

Janku , nie wiem od czego to zależy .Dzielić trzeba gdy się zbyt zagęszczą ,albo wyrodzą - małe liście , grube gołe kłacza . Może zbyt dobrze maja u Ciebie , podkarmiasz je. U mnie muszą radzić sobie same , bo w tym roku jeszcze nie zdążyłam sypnąć obornikiem grnulowanym ani niczym . Nawet nie są odchwaszczone tak jak powinny . Niektóre odmiany nie są chętne do nadmiernego rozrastania się . Natomiast odmiany australijskie ciężko się przyzwyczajają do naszych warunków . Tak było z irysem EXPOSE - istne cudo , zakwitło i przepadło . Ponieważ tam gdzie go posadziłam miał dość sucho , w tamtych okolicach nie zdążyłam podziabać ,nie wtrąciłam się , więc po roku zebrał się w sobie i zakwitł na dwóch badylkach , w tym roku jest jeszcze ładniejszy . Tak na moje oko , to podstawowa zasada z roślinami - nie przeszkadzać.
Marysiu jestem przerażona , bo jeszcze nie zdążyłam opisać sobie wszystkich narcyzów , już zakwitły irysy , piwonie , a jakie wielkie pąki mają liliowce . Nie nadążam


Eliza52 witam serdecznie

Iwonko u nas maj tak wystrzelił kwiatami ,że nie mogę ogarnąć ogrodu . Chwast chwastem pogania .
Peonia ATHENA

Peonia EARLY SCOUT

Cypripedium

Iris INFINITY RING


pierwszy irys syberyjski nn

Ramonda myconi

Veronica

Allium

Aquilegia pyrenaica alba

Lewisia

Androsace himalaica

Oxalis IONE HECKER


Iris nn

Iris FOREST SOUND

Iris BRICKLE

Peonia veitchii
