Moje okna... - Ziel-ona

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Wiesz co ja mam to samo, choć sukulenty staram się podlewać rzadko, ale albo coś przeleję albo coś przesuszę, chyba zacznę sobie w kalendarzu pisać kiedy co mam podlewać, tylko jeszcze żeby pamiętać o czytaniu kalendarza :?
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
selmun
100p
100p
Posty: 139
Od: 23 lut 2008, o 13:04
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witam wszystkich,
o podlewaniu kaktusów i sukulentów: mam znajomego, który kaktusa (i grubosza) podlewa raz na tydzień (w zimie raz na 2), tylko że maluteńko. On po prostu ma 1 kaktusa i nie pamięta, żeby go rzadziej podlać niż inne rośliny. To oczywiście zaprzecza powszechnej wiedzy o kaktusach, ale ten jego kaktus (i grubosz) mają się świetnie i rosną szybko. Stoją na wzchodnim oknie. Może jest to jakiś sposób dla zbyt troskliwych? :D Pewnie nie każdy kaktus i sukulent to zniesie, ale lepsze to niż zalewanie...
selmun
100p
100p
Posty: 139
Od: 23 lut 2008, o 13:04
Lokalizacja: Warszawa

Spryskiwanie

Post »

Parę stron wstecz przeczytałam Waszą rozmowę o marantach, pryskaniu i plamach. Czy ktoś z Was próbował filtrów Brita? Ja mam taki dzbanek z filtrem i do gotowania i herbaty używam wody tylko z niego (bo w Warszawie kranówka się inaczej nie nadaje).
Teraz zaczęłam też filtrować wodę do spryskiwania i podlewania niektórych roślin. Plam nie ma. Może to za krótko, żeby więcej powiedzieć, ale jeśli w czajniku nie zbiera się kamień, to i na liściach go nie będzie (lub będzie znacznie mniej).
Koszt 15-20 zł miesięcznie. Tanio nie jest, ale taniej niż woda destylawana czy butelkowa. :)
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Też mam ten filtr. Kranówka u nas to ... Jednak po pewnym czasie i tak pojawia się kamień w czajniku. Stosuję tą wodę do akwarium i wiem, że filtr zmniejsza twardość bardzo mało. Ale faktycznie troszeczkę pomaga. Jeszcze lepiej jest po przegotowaniu. A destylowana w markecie kosztuje 2,50 za 5l - nie jest to aż taki straszny koszt.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
selmun
100p
100p
Posty: 139
Od: 23 lut 2008, o 13:04
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Bo taki filtr jest niby na miesiąc, ale tak naprawdę to zależy od intensywności używania.
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Tak wiem, zmieniam wkłady 2-3 razy w miesiącu. Jego skuteczność sprawdzam odcztnnikami akwariowymi. :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Też mam britę ale wodę do spryskiwania używam po przegotowaniu,do podlewania mam deszczówkę.
Ja kaktusy i sukulenty mam w maluśkich doniczkach i już na drugi dzień ziemia jest sucha jak pieprz,dlatego często je spryskuję.
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Ja zawsze podlewam i spryskuje rośliny wodą przegotowaną i odstałą, ale i tak plamy się pojawiają. Urządzeń filtrujących nie posiadam, więc się nie wypowiem.
W sumie kaktusy i sukulent też sadzę w malutkich doniczkach, więc przerzucę się na spryskiwanie :D Może wyjdzie to roślinom na zdrowie :wink:
dorcia
1000p
1000p
Posty: 1039
Od: 19 lut 2008, o 19:20
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Moje kaktusy rosną w malych doniczkach, ale ja je podlewam, w ogóle nie spryskuję żadnych roślin; tym o dużych liściach przecieram je najczęściej raz w tygodniu, niektóre kąpię pod prysznicem. :P
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Chyba każda z nas ma inne doświadczenia i to jest fajne, bo jest czym się dzielić i nigdy nie jest tu nudno :D
Ja też czasami wsadzam moje roślinki pod prysznic, o spryskiwaniu staram się pamiętać, ale czasami siła wyższa.... :wink:
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A ja powiem tak - też mam faukarię. Kupiłam ją 2 m-ce temu i przez ten czas podlałam tylko 2 razy i to malutką ilością wody. Ale i tak połowa ugniła :shock:
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

No to mnie teraz zaskoczyłaś Kari! To na bank nie zalałaś jej, więc o co chodzi? Podlewać czy nie? Ja już zgłupiałam. Najlepiej chyba kupić dwie faukarie i jedną podlewać, a drugą nie :D i czekać na efekty :wink:
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Hahaha :lol: Świetny pomysł :D
Podejrzewam, że pracownik kwiaciarni ją wcześniej zalał - bo choć wiem, że nie mam ręki do sukulentów - to jednak los chyba aż tak upierdliwy nie jest ;)
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”