Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Daluniu ależ urocza ta fotka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu bardzo dojrzały ten sierpień, szczególnie jabłuszka
Słoneczny zakątek, jak najbardziej potrzebny, żeby choć na chwilę "przenieść się" w bardziej letnie klimaty.
Mój oleander ma dopiero 30 cm, ale wierzę, że kiedyś "dogoni" Twojego
Słoneczny zakątek, jak najbardziej potrzebny, żeby choć na chwilę "przenieść się" w bardziej letnie klimaty.
Mój oleander ma dopiero 30 cm, ale wierzę, że kiedyś "dogoni" Twojego
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Daluś, jak często przycinasz swojego oleandra? Tak ładnie jest rozkrzewiony, muszę i ja mojemu zrobić sepuku, ale trochesiemartwię, że stracę kwiaty...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu, jaki cudowny nastrój panuje w twoim ogrodzie...ile to trzeba czekać aby tak pięknie się zestarzeć?
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
100krotko, ja dosyć oszczędnie przycinam mojego oleandra; zazwyczaj późną jesienią, przed wyniesieniem go na zimowy odpoczynek do piwnicy przycinam mu jeden lub dwa najstarsze pędy i te, które się brzydko 'przewieszają' :P Nie ma to wpływu na przyszłoroczne, letnie kwitnienie :P
Iwonko, oleandry rosną bardzo szybko i ani się obejrzysz, a będziesz miała olbrzyma, z którym jest sporo kłopotów Trzeba go targać do piwnicy i z powrotem (a waży kilkadziesiąt kilo), no i znaleźć dla niego dobrą, stabilną osłonę, bo w przeciwnym wypadku wywraca go każdy mocniejszy podmuch wiatru...
W moim ogrodzie z roku na rok mam coraz mniej słońca, a w naszym klimacie czasami przyjemnie jest wygrzać się w słoneczku lub wypić kawkę w promieniach słońca A teraz jeszcze można zjeść gruchę lub jabłko prosto z drzewa
Halinko,
Alu, masz rację - uwielbiam mój ogród ( chociaż ciągle nie jestem do końca z niego zadowolona) i spędzam w nim dużo czasu Najczęściej oczywiście pracując, ale zdarza mi się też odpoczywać - a to na hamaczku z książką, a to na ławeczce, po prostu podziwiając swoje roślinki :P Gutek i Ptyś oczywiście mi towarzyszą...Zaraz biegnę do Twojego ogródka popatrzeć na Kubusia
Lucynko, oj, trochę trzeba - w przypadku mojego ogrodu kilkadziesiat lat...Ale jak to ze staruszkami bywa, co jakiś czas muszę poddawać go liftingowi, bo inaczej zrobiłby się brzydki i zaniedbany
Dzisiaj miałam kiepski dzień, ale nie będę Was zamęczać swoimi problemami...A na poprawę nastroju - oczywiście kwiaty!
Czerwone - begonie (wiosną kupiłam malutką sadzonkę w biedronie) i fuksja Magellana, która do maja nie dawała znaku życia; przesadziłam ją więc w kąt ogrodu i ...proszę:
...i białe - ostatnie już lilie i floksy z Białej Rabaty:
Iwonko, oleandry rosną bardzo szybko i ani się obejrzysz, a będziesz miała olbrzyma, z którym jest sporo kłopotów Trzeba go targać do piwnicy i z powrotem (a waży kilkadziesiąt kilo), no i znaleźć dla niego dobrą, stabilną osłonę, bo w przeciwnym wypadku wywraca go każdy mocniejszy podmuch wiatru...
W moim ogrodzie z roku na rok mam coraz mniej słońca, a w naszym klimacie czasami przyjemnie jest wygrzać się w słoneczku lub wypić kawkę w promieniach słońca A teraz jeszcze można zjeść gruchę lub jabłko prosto z drzewa
Halinko,
Alu, masz rację - uwielbiam mój ogród ( chociaż ciągle nie jestem do końca z niego zadowolona) i spędzam w nim dużo czasu Najczęściej oczywiście pracując, ale zdarza mi się też odpoczywać - a to na hamaczku z książką, a to na ławeczce, po prostu podziwiając swoje roślinki :P Gutek i Ptyś oczywiście mi towarzyszą...Zaraz biegnę do Twojego ogródka popatrzeć na Kubusia
Lucynko, oj, trochę trzeba - w przypadku mojego ogrodu kilkadziesiat lat...Ale jak to ze staruszkami bywa, co jakiś czas muszę poddawać go liftingowi, bo inaczej zrobiłby się brzydki i zaniedbany
Dzisiaj miałam kiepski dzień, ale nie będę Was zamęczać swoimi problemami...A na poprawę nastroju - oczywiście kwiaty!
Czerwone - begonie (wiosną kupiłam malutką sadzonkę w biedronie) i fuksja Magellana, która do maja nie dawała znaku życia; przesadziłam ją więc w kąt ogrodu i ...proszę:
...i białe - ostatnie już lilie i floksy z Białej Rabaty:
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Lilie niestety kończą swój kwiatowy żywot.Floksy jakiś czas jeszcze będą kwitły, ale jesień już stoi za drzwiami.
Gdzie nie spojrzę, wszędzie oferty cebulowe już aktualne.
Gdzie nie spojrzę, wszędzie oferty cebulowe już aktualne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Daluś, nie masz co się smucić, bo u Ciebie jest stworzony taki klimat, że cały czas coś zdobi Twój ogróddala pisze:...i białe - ostatnie już lilie i floksy z Białej Rabaty:
Oleander hmm..., on mnie chyba nie lubi. Dopiero teraz ma pąki, które może jeszcze się rozwiną Jakoś nie mam do niego ręki. Z przechowywaniem, też jakoś sobie nie radzę. Zawsze przyschnie. Podobnie mam z daturą. Myślałem, że ją zamordowałem w tym garażu, ale jednak odbiła. Ale na jej kwitnienie , to nawet nie mam co marzyć
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu, piękny okaz lilii Kwiaty ledwo się mieszczą w tak gęstym gronie I do tego ten jaskrawy pasek przez środek płatków i lekkie karbowanie - miodzio
Liście laurowe polecam! Podobnie jak oleander czy rozmaryn tworzą śródziemnomorski klimat.
Liście laurowe polecam! Podobnie jak oleander czy rozmaryn tworzą śródziemnomorski klimat.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Witaj Dalu! Ślicznie wyglądają te lilie na tle odętki. czy to fragment białej rabaty? Czy floksy białe też rosną obok? Wspominałaś,że masz tam jakieś niespodzianki kolorystyczne.
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Tamaryszku, tak - i lilie, i onętki i floksy rosną na Białej Rabacie i ...kwitną na biało Piszę o tym z pewnym przkąsem, bo rzeczywiście miałam sporo kolorystycznych niespodzianek - głównie z liliami Te wcześniejsze WSZYSTKIE były w kolorze pomarańczowym bądż morelowym. Całkiem ładne zresztą :P
Jacku, lilie już jedne z ostatnich, ale rzeczywiście dorodne i urokliwe. Coś chyba zaczynają mi sie podobać głównie lilie białe i częściowo białe - z kolorowymi kropkami lub paskami. Są takie eleganckie, dostojne
A za liściem laurowym rzeczywiście będę musiała się rozejrzeć!
Marcinie, przechowywanie roślin rzeczywiście bywa kłopotliwe, zwłaszcza jeżeli nie ma się pomieszczeń z odpowiednią temperaturą i oświetleniem. Ja na szczęście mam piwnice -ogrzewane i nieogrzewane, a także chłodne pokoje w domu, świetnie nadające się do przechowywania roślin.
Szkoda mi lilii, bo je bardzo lubię, ale do jesieni jeszcze bardzo daleko i sporo kwiatków będzie zdobić ogród w tym czasie - hortensje, języczki, róże, astry, zawilce...
Grażynko, floksy są niezmordowane - kwitną już nieprzerwanie od miesiąca i wcaale nie zamierzają przestać! A jesieni się jeszcze nie dajemy - kalendarzowa zaczyna się dopiero za półtora miesiąca. Tak na dobrą sprawę to jeszcze porządnego lata nie było...Może wrzesień będzie piękny i nam to wynagrodzi?
A jeśli już rozmawiamy o jesieni i wrześniu, pokażę Wam, jak wygląda moje wrzosowisko i modrzewnica (to ta, Mariolko, spod Igiełki)
...a tu coś dla owadów - budleja i łan kwitnacej mięty
Jacku, lilie już jedne z ostatnich, ale rzeczywiście dorodne i urokliwe. Coś chyba zaczynają mi sie podobać głównie lilie białe i częściowo białe - z kolorowymi kropkami lub paskami. Są takie eleganckie, dostojne
A za liściem laurowym rzeczywiście będę musiała się rozejrzeć!
Marcinie, przechowywanie roślin rzeczywiście bywa kłopotliwe, zwłaszcza jeżeli nie ma się pomieszczeń z odpowiednią temperaturą i oświetleniem. Ja na szczęście mam piwnice -ogrzewane i nieogrzewane, a także chłodne pokoje w domu, świetnie nadające się do przechowywania roślin.
Szkoda mi lilii, bo je bardzo lubię, ale do jesieni jeszcze bardzo daleko i sporo kwiatków będzie zdobić ogród w tym czasie - hortensje, języczki, róże, astry, zawilce...
Grażynko, floksy są niezmordowane - kwitną już nieprzerwanie od miesiąca i wcaale nie zamierzają przestać! A jesieni się jeszcze nie dajemy - kalendarzowa zaczyna się dopiero za półtora miesiąca. Tak na dobrą sprawę to jeszcze porządnego lata nie było...Może wrzesień będzie piękny i nam to wynagrodzi?
A jeśli już rozmawiamy o jesieni i wrześniu, pokażę Wam, jak wygląda moje wrzosowisko i modrzewnica (to ta, Mariolko, spod Igiełki)
...a tu coś dla owadów - budleja i łan kwitnacej mięty
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu widzę że już wrzosy też u Ciebie zaczynają pokaz, Mimo tego że wprowadzają jesień do ogrodu bardzo je lubię
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
W Twoim ogrodzie owady mają raj . :P
Szkoda ,że tak mało teraz ekologicznie prowadzonych ogrodów .
Szkoda ,że tak mało teraz ekologicznie prowadzonych ogrodów .
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Jolu święta racja