Mój ogród wśród łąk cz.2
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Małgosiu od razu mi się przypomina moja historia, kiedy jako dziecko napchałam sobie do ucha sreberka z cukierków
Dobrze, że na strachu się tylko skończyło
Dobrze, że na strachu się tylko skończyło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Witam. Dzień był cudny, słoneczny i bardzo, bardzo przyjemny.Przepiękny schyłek lata, a właściwie takie dojrzałe lato. Pełno wokoło zapachów, kolorów, smaków.
Aniu - Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. A Zuza tak się przestraszyła, że dzisiaj cały dzień w ciemnych okularach chodziła.
Madzia - Z okiem nie ma żartów. Wystarczy moment nieuwagi i tragedia gotowa.
Aguś - Athshe- Moja Zuza jeździ na koniu od 4-go roku życia. To taka fajna stadnina, klimat swojski, kaczki i gęsi pałętające się między nogami, otoczenie wiejskiej zagrody. Właścicielka organizuje też półkolonie w wakacje letnie i zimowe. I dziecko musi czasami samodzielnie konia przygotować do jazdy, albo po zakończeniu odprowadzić do boksu. Frajda dla dzieci, jak dla mnie niekoniecznie. Ale jeżdżę z nią, marznę nie raz, boję się czasami jak uczy się trudniejszych manewrów. Raz spadła z konia, ale...dość pomyślała jak spadała, bo złapała się grzywy i zsunęła się. Strach w oczach matki, a dziecko od razu z powrotem na konia wskoczyło i po strachu. Raz ją koń ugryzł...złapał przechodzącą Zuzę za kaptur i chapnął zębiskami. To była Zuzy wina, bo zawsze tego konia karmiła marchewką, a tego dnia przechodziła i...koń upomniał się o swoje.
Marysiu - Ja tyle chciejstw miałam, że być może że cosik tam żebrałam, ale już nie pamiętam. Chyba patyczki jakieś...Muszę przejrzeć.Wiosną się też zacznie machniom machniom. A ja już zapisuję.
Dorotko - Mam kajet i zapisałam.
Martuś -
Aguś - Aage - To miałaś pomysły. Sreberko
Dzisiaj posadziłam moją nową barbulę.
i zrobiłam wianek z wrotyczu, ale wyszedł krzywaśny taki, że lekko go zasłoniłam
i chmiel na bezsenność...
Aniu - Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. A Zuza tak się przestraszyła, że dzisiaj cały dzień w ciemnych okularach chodziła.
Madzia - Z okiem nie ma żartów. Wystarczy moment nieuwagi i tragedia gotowa.
Aguś - Athshe- Moja Zuza jeździ na koniu od 4-go roku życia. To taka fajna stadnina, klimat swojski, kaczki i gęsi pałętające się między nogami, otoczenie wiejskiej zagrody. Właścicielka organizuje też półkolonie w wakacje letnie i zimowe. I dziecko musi czasami samodzielnie konia przygotować do jazdy, albo po zakończeniu odprowadzić do boksu. Frajda dla dzieci, jak dla mnie niekoniecznie. Ale jeżdżę z nią, marznę nie raz, boję się czasami jak uczy się trudniejszych manewrów. Raz spadła z konia, ale...dość pomyślała jak spadała, bo złapała się grzywy i zsunęła się. Strach w oczach matki, a dziecko od razu z powrotem na konia wskoczyło i po strachu. Raz ją koń ugryzł...złapał przechodzącą Zuzę za kaptur i chapnął zębiskami. To była Zuzy wina, bo zawsze tego konia karmiła marchewką, a tego dnia przechodziła i...koń upomniał się o swoje.
Marysiu - Ja tyle chciejstw miałam, że być może że cosik tam żebrałam, ale już nie pamiętam. Chyba patyczki jakieś...Muszę przejrzeć.Wiosną się też zacznie machniom machniom. A ja już zapisuję.
Dorotko - Mam kajet i zapisałam.
Martuś -
Aguś - Aage - To miałaś pomysły. Sreberko
Dzisiaj posadziłam moją nową barbulę.
i zrobiłam wianek z wrotyczu, ale wyszedł krzywaśny taki, że lekko go zasłoniłam
i chmiel na bezsenność...
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Cudowny ten stroik na drzwiach, ale Twoje widoki na to pole, mega!!! No i utwierdziłam się,że w przyszłym roku muszę mieć cynie
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Gosiu o barbuli muszę poczytać bo ciekawa roślinka
Wianuszek nawet krzywy to i tak piekny
Wianuszek nawet krzywy to i tak piekny
- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Aga sreberko a ja...... pestkę z cytryny do nosa , rodzice się połapali jak mi kinol napuchł bo nasionko zaczęło kiełkować , lekarz nie mógł uwierzyć , przygotowali mnie do operacji ale ktoś mądry wpadła na pomysł i podsunął tabakę , jak kichnęłam było po wszystkim , dzisiaj to ale nawet sobie nie chcę wyobrażać co z takim urwipołciem jak ja przeszli moi rodzice
Wianki , a barbula ciekawa i ja muszę poczytać
Buziaki dla Zuzi
Wianki , a barbula ciekawa i ja muszę poczytać
Buziaki dla Zuzi
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Witaj Małgosiu Przepiękne widoczki pokazujesz
Przepiękny rządek Cynii wzdłuż wjazdu Ci rośnie
To dobrze ze z Zuzią jest już Ok. Ile żeście się strachu najedli o Nią.
Nowa barbula piękna. Wianuszki przepiękne
Przepiękny rządek Cynii wzdłuż wjazdu Ci rośnie
To dobrze ze z Zuzią jest już Ok. Ile żeście się strachu najedli o Nią.
Nowa barbula piękna. Wianuszki przepiękne
Pauli "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42207
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Już wiem co bo stoi w doniczce na ścieżce... milin... Nic więcej nie chciałam
A ja mam pechową barbulę ile ona przechodzi przeciwności losu, ale jeszcze żyje wianek mnie się podoba, a kto powiedział że wianek nie może być krzywy, a chmielowe serce odgapię tylko chmiel zakręcę na kółku wiklinowym
Nie chciałabyś trochę wody
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Wianek z chmielem cudowny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Pati - Ja cynie też muszę koniecznie w takiej wersji szpalerowej powtórzyć. Są bardzo odporne i długo i obficie kwitną.
Aniu - Tak się starałam, żeby wyszło wizytowo, a wyszło jak wyszło. Barbula lubi przemarzać, musi mieć kopczyk. I już mi się podoba, bo może niedługo zakwitnie, ma pączki.
Monia - Jeszcze raz dziękuję , za rok już będzie kwitła? Z tym nochalem robiącym za doniczkę dla cytryny pośmialiśmy się rodzinnie.
Paulinko - Nie byłaś dawno, pewnie się urlopowałaś? Dzięki za odwiedzinki.
Marysiu - Milin, no tak. Ja już mam kajet, w którym piszę ku pamięci. Woda dziś była, nawet nieźle popadało, potem znowu się wypogodziło, wyszło słoneczko.Ale pod drzewami sucho...Ja wiem, że narzekam, ale dawno tak suchego lata nie było.
Aguś - Wianek powstał spontanicznie. Przechodziłam z naręczem wrotyczu, a tu patrzę pnie się po siatce takie cudo. To wyrwałam i zaplotłam na moim wiklinowym serduchu.
Aniu - Tak się starałam, żeby wyszło wizytowo, a wyszło jak wyszło. Barbula lubi przemarzać, musi mieć kopczyk. I już mi się podoba, bo może niedługo zakwitnie, ma pączki.
Monia - Jeszcze raz dziękuję , za rok już będzie kwitła? Z tym nochalem robiącym za doniczkę dla cytryny pośmialiśmy się rodzinnie.
Paulinko - Nie byłaś dawno, pewnie się urlopowałaś? Dzięki za odwiedzinki.
Marysiu - Milin, no tak. Ja już mam kajet, w którym piszę ku pamięci. Woda dziś była, nawet nieźle popadało, potem znowu się wypogodziło, wyszło słoneczko.Ale pod drzewami sucho...Ja wiem, że narzekam, ale dawno tak suchego lata nie było.
Aguś - Wianek powstał spontanicznie. Przechodziłam z naręczem wrotyczu, a tu patrzę pnie się po siatce takie cudo. To wyrwałam i zaplotłam na moim wiklinowym serduchu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Gosiu łany kwiecia i ściernisko
- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Gosiu , mam nadzieję że tak , ona już miała jednego kwiatka w tym roku ale ją dość brutalnie go pozbawiłam bo i tak nie przetrwałby w transporcie , z czasem rozrośnie się na dość duży krzaczek , u mnie całkowicie zanika na zimę i odbija wiosną od korzenia , jakieś ptaszki żywią się jej nasionami ale dla ludzi , z tego co wiem , jadalne nie są
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Zapraszam wszystkich do kolejnej części moich przygód z ogrodem tutaj
Proszę Moderatora o zamknięcie tego wątku.
Proszę Moderatora o zamknięcie tego wątku.
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród wśród łąk cz.2
Bardzo ładne ma liście ta barbula. Nie mam żadnej w ogrodzie. To wciąż mało popularna roślina u nas.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu