Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
A u mnie zimowity jeszcze nie wychyliły łebków Co mnie oczywiście cieszy, bo mają czas.
Dzięki Tobie zobaczyłam, jak wygląda kasztan jadalny
Dzięki Tobie zobaczyłam, jak wygląda kasztan jadalny
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Gratulacje miskanta u mnie rośnie w górę nie wszerz
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Piękny kamień przytaszczyłaś.
Miskant wygląda dość groźnie i udaje potwora. Kasztan jadalny pięknie owocuje, a floks powala.
Miłej niedzieli
Miskant wygląda dość groźnie i udaje potwora. Kasztan jadalny pięknie owocuje, a floks powala.
Miłej niedzieli
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Ładny ten floksik.Tez mam pstrokatego, ale inną odmianę.
Odkryłem niedaleko w Radkowie fajną szkółkę.
Mają i floksy.Musze namówic Moją LP.
Takie miskanty też mają.
Dlaczego on Ciebie przeraża.Piękny jest.
Ja też wczoraj wróciłem z lasu z koszykiem grzybów.
Odkryłem niedaleko w Radkowie fajną szkółkę.
Mają i floksy.Musze namówic Moją LP.
Takie miskanty też mają.
Dlaczego on Ciebie przeraża.Piękny jest.
Ja też wczoraj wróciłem z lasu z koszykiem grzybów.
- Margolcia_K
- 200p
- Posty: 206
- Od: 27 kwie 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie, nad Wartą w lesie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Kamień, który przytaszczyłaś z lasu wzbudził moja zazdrość i tez postanowiłam, że jak tylko coś znajdę to przyniosę. I będę miała zaczątek skalniaka. Ale jak na razie to jedyne co w lesie znalazłam, to grzyby. Ale jako, że nie znam tego lasu, to w większości podgrzybki. A mnie się marzą prawdziwki. Znalazłam tylko trzy.
Twoje kwiatki i inne ozdobne, jak zwykle bardzo mi sie podobają. Zwłaszcza ten floks, który zdobi nie tylko kwiatami, ale i liśćmi.
I też pierwszy raz widzę owocującego kasztana. Ładne te kolczaste kuleczki. Te kolce sa twarde i kłujace, jak w kasztanowcu, czy miękkie?
Twoje kwiatki i inne ozdobne, jak zwykle bardzo mi sie podobają. Zwłaszcza ten floks, który zdobi nie tylko kwiatami, ale i liśćmi.
I też pierwszy raz widzę owocującego kasztana. Ładne te kolczaste kuleczki. Te kolce sa twarde i kłujace, jak w kasztanowcu, czy miękkie?
Wiejski dom Margolci - na stare lata zaczynam od podstaw!
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Jadalne kasztany i znowu coś nowego , jak je przyprawiasz i jak smakują
bardzo ładna kapustka ozdobna , jak ją kiedyś miałam zdobiła ogród do zimy
bardzo ładna kapustka ozdobna , jak ją kiedyś miałam zdobiła ogród do zimy
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Też powinnam pomyśleć o uporządkowaniu rabat tylko naprawdę nie mam pomysłu bo roślin mam sporo tylko jak je poukładać na rabatkach aby to ładnie wyglądało choć troszkę tak jak u Ciebie Marysiu.U mnie groch z kapustą i kalarepką
Cudny miskant ale miejsca potrzebuje sporo
Cudny miskant ale miejsca potrzebuje sporo
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Ale masz miskanta
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu
zimowity juz Ci kwitną :oj u mnie jeszcze nie
floks 'Darwin's Joyce' ślicznie wygląda
zimowity juz Ci kwitną :oj u mnie jeszcze nie
floks 'Darwin's Joyce' ślicznie wygląda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7139
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Floks Darwina jest piękny. A kasztan, nawet jakby nie był jadalny, to i tak się prezentuje. Zimowitów nie mam. Muszę to zmienić, bo widziałabym taki łan zimowitów w jednym moim zakamarku ogrodowym.
Kapucha ozdobna się przyda do bukietów jesiennych. Ostatnio podziwiałam takie w kwiaciarni. Bardzo ładne kompozycje.
Ja pomyliłam natomiast flance dyń. I te ładne w większości, jadalne porosły na kopcu oczyszczalni ( już nie będą do jedzenia) a ozdobne w warzywniaku. Kilka na szczęście będzie do konsumpcji, a reszta będzie do ozdoby ogrodu.
Kapucha ozdobna się przyda do bukietów jesiennych. Ostatnio podziwiałam takie w kwiaciarni. Bardzo ładne kompozycje.
Ja pomyliłam natomiast flance dyń. I te ładne w większości, jadalne porosły na kopcu oczyszczalni ( już nie będą do jedzenia) a ozdobne w warzywniaku. Kilka na szczęście będzie do konsumpcji, a reszta będzie do ozdoby ogrodu.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Aniu sweety trochę się zmartwiłam jak tydzień temu zimowit wyszedł z ziemi, a do paru dni wszystkie były na wierzchu
Bartoszu u mnie i w górę i w szerz, boję się że zacznie wychodzić u sąsiada
Lidziu niedziela zrobiła się pogodna, ale niestety parna i zapowiadają jakieś załamanie pogody, czyli nie na długo
Jakoś zawsze za duże rośliny mnie przerażają, chyba wole te mniejsze Floks widzę czuje się już dobrze i rozrasta się
Kamień jak zobaczyłam to od razu wskoczył do siatki a jeszcze ten mech
Dziękuję i Tobie życzę miłej niedzieli
Jurku ja wróciłam bez grzybów za to z kamieniem Wokół mnie jest mnóstwo pokus w postaci szkółek, markety, place, targi dlatego robię się coraz bardziej odporna, czasem coś się przytuli do mnie Miskant mnie przeraża jak każda roślina większa ode mnie
Oj Margolciu kamienia nie zazdrość jak pójdziesz nie na grzybki to zobaczysz ile kamieni jest w lesie Ja to byłabym zadowolona z podgrzybków
Na razie kolce kasztana są ostre kłujące, a takie duże owoce mam pierwszy raz i nie wiem co dalej, bo one chyba też pękają
Grażynko kasztany praży się i zjada jako przekąskę, oczywiście są kraje w których kasztany zbiera się na dużą skalę i robi z nich mąkę. Smak mają charakterystyczny (coś jak bób) słodkawy!
Julciu tak miskant musi mieć trochę miejsca ale chyba można go posadzić w pojemniku i wtedy ograniczy się kępę Oj u mnie też rośnie wszystko ze sobą i gorzej, że jedno drugie przerasta i powiem Ci że nie mam koncepcji ale przynajmniej te większe rośliny przesadzę do tyłu.
Natalko co to będzie za kolejne 10 lat
Aniu anabuko muszę na wiosnę posadzić je w jednym miejscu, bo kiedyś ktoś chciał białego wykopałam w jesieni i straciłam a ten ktoś zrezygnował
Rzeczywiście ładnie wygląda ten floksik
Małgosiu no to jak Ty taka wspaniała warzywniczka popełniasz błędy to ja się czuję usprawiedliwiona Posadziłam też kapustę (z innych nasion) w ogrodzie i jakieś nasiona chore bo wszystkie kapustki zwiędły Kasztany z czasem pewnie będą jadalne
Bartoszu u mnie i w górę i w szerz, boję się że zacznie wychodzić u sąsiada
Lidziu niedziela zrobiła się pogodna, ale niestety parna i zapowiadają jakieś załamanie pogody, czyli nie na długo
Jakoś zawsze za duże rośliny mnie przerażają, chyba wole te mniejsze Floks widzę czuje się już dobrze i rozrasta się
Kamień jak zobaczyłam to od razu wskoczył do siatki a jeszcze ten mech
Dziękuję i Tobie życzę miłej niedzieli
Jurku ja wróciłam bez grzybów za to z kamieniem Wokół mnie jest mnóstwo pokus w postaci szkółek, markety, place, targi dlatego robię się coraz bardziej odporna, czasem coś się przytuli do mnie Miskant mnie przeraża jak każda roślina większa ode mnie
Oj Margolciu kamienia nie zazdrość jak pójdziesz nie na grzybki to zobaczysz ile kamieni jest w lesie Ja to byłabym zadowolona z podgrzybków
Na razie kolce kasztana są ostre kłujące, a takie duże owoce mam pierwszy raz i nie wiem co dalej, bo one chyba też pękają
Grażynko kasztany praży się i zjada jako przekąskę, oczywiście są kraje w których kasztany zbiera się na dużą skalę i robi z nich mąkę. Smak mają charakterystyczny (coś jak bób) słodkawy!
Julciu tak miskant musi mieć trochę miejsca ale chyba można go posadzić w pojemniku i wtedy ograniczy się kępę Oj u mnie też rośnie wszystko ze sobą i gorzej, że jedno drugie przerasta i powiem Ci że nie mam koncepcji ale przynajmniej te większe rośliny przesadzę do tyłu.
Natalko co to będzie za kolejne 10 lat
Aniu anabuko muszę na wiosnę posadzić je w jednym miejscu, bo kiedyś ktoś chciał białego wykopałam w jesieni i straciłam a ten ktoś zrezygnował
Rzeczywiście ładnie wygląda ten floksik
Małgosiu no to jak Ty taka wspaniała warzywniczka popełniasz błędy to ja się czuję usprawiedliwiona Posadziłam też kapustę (z innych nasion) w ogrodzie i jakieś nasiona chore bo wszystkie kapustki zwiędły Kasztany z czasem pewnie będą jadalne
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu miskant olbrzymi, chyba nie widziałam takiego floks ma oryginalne liście, tez się nie spotkałam . Kapusta super, ozdabia grządkę warzywną , kasztana zupełnie nie znam , ciekawe jak smakuje ? mimo schyłku lata wciąż masz piękny ogród pozdrawiam karola
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu...
Tej Turzycy nie mam, chyba, że taka maleńka jest, to mam...
A tę Różę fioletową, to kupiłam wiosną, już kwitła, teraz znowu będzie... Tylko chyba ją muszę przesadzić, bo coś się wyciąga...
Dobrego wieczoru...
Tej Turzycy nie mam, chyba, że taka maleńka jest, to mam...
A tę Różę fioletową, to kupiłam wiosną, już kwitła, teraz znowu będzie... Tylko chyba ją muszę przesadzić, bo coś się wyciąga...
Dobrego wieczoru...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Miskant -
Z racji dużej ilości wolnego czasu, oglądam forumowe ogrody, a lista chciejstw robi się taka długa, jak nie przymierzając rolka papieru toaletowego w reklamie z Mozartem. Miskant też się tam znalazł.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7139
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Małgosiu no to jak Ty taka wspaniała warzywniczka popełniasz błędy to ja się czuję usprawiedliwiona
Marysiu....słabo mi się zrobiło. Jaka ja warzywniczka? Po prostu grządki muszą być równe Reszta sama rośnie.
Marysiu....słabo mi się zrobiło. Jaka ja warzywniczka? Po prostu grządki muszą być równe Reszta sama rośnie.