Pomidory uprawiane w donicach...

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory w donicach

Post »

Ja mam tak nieustawny balkon, że postanowiłam mu zrobić podstawę i pod nią czołgać się do pozostałych pomidorów :;230
Czytałam, że nie jest wysoki, na podwyższeniu będzie miał więcej słońca i nie będzie na niego padał deszcz, czego to nie zrobi się dla pomidorków :?:


Pozdrawiam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Rzepka pisze:ja mam długi i wąski(1,5 m szerokości) balkon,
Mój ma 1,2 m szerokości i pomidory rosły bez problemu. Chyba za nadto się martwisz.

Obrazek
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory w donicach

Post »

To takie obawy nowicjusza, skończyłam " zerówkę" i idę do pierwszej klasy pomidorowej, ile to jeszcze lat nauki żeby osiągnąć jakiś poziom,nie mówiąc o dorównaniu mistrzom w uprawie. :wit
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13878
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

Uprawa pomidorów to nie jest szkoła, gdzie uczy się etapami. Uprawa pomidorów jest jak tabliczka mnożenia, albo się człowiek nauczy i będzie ją stosował, w sensie podstawowe zasady, za czym idzie będzie miał dobre efekty, albo będzie kombinował i czymś przegnie i będzie miał jakieś komplikacje czy problemy, w niedoborach, nadmiarach czy chorobach :D
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Generalnie, coraz więcej osób decyduje się na uprawę pomidorów na balkonie ,a to doskonały poligon do uprawy w gruncie.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13878
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

Ja na to troch inaczej patrzę :) Pomidory w donicach, to jest zabawa :D Takie składanie klocków :wink: Trzeba złożyć kilka elementów składających się na uprawe i ona musi się udać :D Jak ktoś zrobi sobie listę którą będzie przestrzegać, to uprawa w donicach będzie samą przyjemnością ;:108 No dla mnie tak jest ;:63
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory w donicach

Post »

Nasze ogródki to ogólnie zabawa.Jednak jak pisze forumowicz,jest to taki mały poligonik doświadczalny,gdzie masz pod stałą obserwacją podlewanie,nawożenie,wzrost itd.
Dziś mogę potwierdzić,że na balkonie pomidorki rosły szybciej i dojrzewały wcześniej niż w gruncie.Mniej wymagają ochrony przed chorobami i b.ładnie wyglądają.A np. paprykę na balkonie miałem o ponad miesiąc wcześniej niż w gruncie. ;:333 ;:333
Awatar użytkownika
Marla54
100p
100p
Posty: 173
Od: 3 mar 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b

Re: Pomidory w donicach

Post »

forumowicz pisze:Fertygacja i tylko fertygacja. Pomidory wegetatywne nie będą zbyt bujać a generatywne nie będą wyglądać jak strach na wróble. :;230
Kurcze ;:124 .. niech mi ktoś wytłumaczy (ale tak jak blondynce) :;230 znaczenie tych słów. Czy Fertygacja to jest jakieś specjalne podlewanie?? No i te 'formy' dla pomidora: wegetatywna i generatywna. Jak mam to zrozumieć?? Jaka to różnica?? Jak by tak jeszcze jakiś przykład podać .. to bym była bardzo wdzięczna. No nic a nic mi to nie mówi ;:223 ;:223
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13878
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

Fertygacja jest to połączenie nawożenia z podlewaniem. :) Co do drugiego pytania, to jest tu na forum wątek to określający http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=62760
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Fertygacja to jest metoda nawożenia. Dozujemy nawóz wraz z wodą do podlewania. Nawóz musi mieć pełny skład makro- i mikroskładników odpowiadający wymaganiom nawozowym w tym wypadku pomidora. Dozujemy go do wody, którą używamy do podlewania w takiej ilości minimalnej, by nie przekraczać granicznych wartości zawartości składników w podłożu. Wiadomo, że w pojemnikach mamy mało podłoża w związku z tym występują duże wahania wilgotności. Wystarczy spadek zawartości wody o 50 % a stężenie nawozu w podłożu wzrasta dwukrotnie. Przy większych dawkach nawozu stężenie nawozu może osiągnąć wartości toksyczne dla rośliny. zahamowany może być wzrost albo nawet roślina może paść. Ci, którzy stosowali fertygację do swoich pomidorów balkonowych na pewno potwierdzą skuteczność tej metody. Pomidory rosną pięknie. Fertygację można prowadzić tak nawozami mineralnymi jak i organicznymi ale o znanym składzie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

To czy pomidor jest generatywny czy wegetatywny decyduje stosunek masy owoców do masy liści i łodyg. Pomidory generatywne mają skąpe ulistnienie.
lilbee
200p
200p
Posty: 206
Od: 15 cze 2014, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomidory w donicach

Post »

A to mnie papryka rosła najpóźniej jeszcze dojrzewała w domu, zerwałam tydzień temu ostatnią a pierwsza była pod koniec września ale to moja wina bo nawożenie prawie żadne, pomidorków miałam 3 krzaczki niby maskotka ale rosła wielka i chuda i trzeba było ją podwiązywać owoców miała dosyć mało, więc jak i czym nawozicie swoje? Ja miałam Biohumusa ale przy moich pomidorach i paprykach łącznie przy podlewaniu dziennie 10l wody zużywałam a na opakowaniu było że 0,3l na 10l także wg mnie droga inwestycja troche bo co 3 dni musiałam kupować biohumusa 15zł litr. Także lałam rzadziej, macie jakiś tańszy troche zamiennik?
Pozdrawiam,
Weronika
Moje Słoneczne Uprawy
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13878
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

Ja używałem florovit do pelargonii w dawce 3ml na litr wody.

Zima nadchodzi, także jest sporo czasu na przejrzenie tego wątku. Chociażby tego sezonu. :)
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory w donicach

Post »

Trzeba też pamiętać,że często wsadzamy do ziemi w której jest już nawóz, ja strzeliłam babola przy pierwszej donicy z pomidorem, póżniej zostałam poinstruowana przez kolegę z F. i przy następnych nasadzeniach już byłam :idea:
W stosownym czasie ktoś Ci na pewno pomoże i doradzi

Pozdrawiam
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 587
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Marla54
Każda roślina ma część wzrostu kiedy rośnie wegetatywnie i generatywnie, wegetatywnie to wtedy gdy rosną pędy, liście, korzenie, a generatywnie gdy zaczyna się tworzenie nasion. Najpierw mamy, na wiosnę, wzrost wegetatywny, rosną pędy , liście itd , roślina gromadzi substancje , które później użyje do owocowania, czyli wydania nasion, Niektóre rośliny mają ściśle oddzieloną część wzrostu wegetatywną od generatywnej np, sałata-najpierw rośnie główka z liśćmi a później strzela z niej pęd z kwiatami, tak samo np. rzodkiewka , najpierw korzeń a potem z liści wyrasta pęd kwiatowy a korzeń już nie rośnie, robi się sparciały. Niektóre rośliny np.pomidora możemy tak prowadzić, żeby jednocześnie rosły pędy, liście i jednocześnie owocowały, czyli bilansujemy , tak ,żeby ani wzrost wegetatywny ani generatywny nie przeważył. Niektóre z odmian pomidora mają tendencję do przechodzenia w nadmierny wzrost wegetatywny albo generatywny , czyli jedne idą w same liście i pędy a inne bardzo szybko kwitną i zawiązują dużo owoców i nie chcą dalej rosnąć. w pierwszym wypadki będziesz mieć miejszy zbór bo za dużo będzie liści i łodyg a w drugim będzie wczesny zbiór ale ogólny z całego sezony mały.

edit

Obrazek
Na tym zdjęciu widać dwa pomidory, ta sama odmiana, koło ssiebie więc można założyć, że podlewanie i nawożenie było takie samo, z lewej strony widać wyraźny wzrost wegetatywny, gruby pęd , dużo liści mocno poskręcany, z prawej strony pomidor ma liście mniejsze, łodygi cieńsze. Temu z lewej strony nie zawiązały pierwwsze grona wiec wszystkie składniki poszły w zieloną masę, temu z prawej ładnie zawiązały owoce i ma wzrost zrównoważony.
Odpowiednim postępowaniem możemy stymulować albo wzrost wegetatywny albo generatywny.
Awatar użytkownika
Marla54
100p
100p
Posty: 173
Od: 3 mar 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b

Re: Pomidory w donicach

Post »

Dzięki Kochani ;:196 . Generatywne i wegetatywne .. już trochę rozumiem.
Dyrydyry7 .. dobrze pokazane: Odpowiednim postępowaniem możemy stymulować albo wzrost wegetatywny albo generatywny. .. czyli jakim? Stopniowym obrywaniem liści?
W krzyżówkach Kozuli (na liście nasion na Akcji), pomidorek K37 jest w kilku wersjach. Jest jako K37, K37 typ generatywny i K37 wielkoowocowy. Jednego z tych pomidorków planuję zamówić, którą powinnam wybrać?
Czytam ten wątek i jestem na stronie 17 (robię notatki). Teraz nawadnianie: czyli jeśli rano podleję pomidorki Florovitem do pelargonii: 3ml/1l wody (2 litry płynu na 20 litrową donicę) to już po południu podleję samą wodą (powiedzmy: następne 2 litry płynu). Tak? Oczywiście, popołudniowe podlewanie uzależnię od potrzeby podlania. Czy palcem wyczuję suchość gleby? Proszę o wyrozumiałość. ;:223
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”