MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Część poprzednia wątku znajduje się tu
Wykorzystując ładną pogodę i to, że jest sobota, wybrałem się drugi raz po trzcinę. Tym razem rozpoznania zwiadowcze było lepsze i udało mi się znaleźć ładną trzcinę i podjazd, że nieomal mogłem wjechać do jeziora. A oto "moje " trzcinowisko.
A to już moje zbiory czekają na załadunek.
Już po powrocie. Zaraz z werwą zabrałem się za produkcję rurek
Wykorzystując ładną pogodę i to, że jest sobota, wybrałem się drugi raz po trzcinę. Tym razem rozpoznania zwiadowcze było lepsze i udało mi się znaleźć ładną trzcinę i podjazd, że nieomal mogłem wjechać do jeziora. A oto "moje " trzcinowisko.
A to już moje zbiory czekają na załadunek.
Już po powrocie. Zaraz z werwą zabrałem się za produkcję rurek
Pozdrawiam. Jacek
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
toldi to już chyba masz 20:1 tzn stosunek rurek do kokonów. Ja czekam , aż stopnieje to białe świństwo. Całe szczęście, że moje trzcinowiska rosną na dosyć twardym gruncie, więc mogę sobie pozwolić na cięcie w słoneczku w szortach
markonix w sobotę otworzyłem z ciekawości pierwszą trzcinkę. Też są w niej ślady pleśni na kokonach, więc to raczej zasługa wilgotnego lata. Nic nie będę z tym robił , niewielka pleśń to raczej norma, a nie katastrofa.
markonix w sobotę otworzyłem z ciekawości pierwszą trzcinkę. Też są w niej ślady pleśni na kokonach, więc to raczej zasługa wilgotnego lata. Nic nie będę z tym robił , niewielka pleśń to raczej norma, a nie katastrofa.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Nie bardzo wiem jak to wyczyścić , zastanawiam się czy zatrzymala się na kokonach czy też pasożytuje już na mieszkańcach kokonów.klik pisze: markonix w sobotę otworzyłem z ciekawości pierwszą trzcinkę. Też są w niej ślady pleśni na kokonach, więc to raczej zasługa wilgotnego lata. Nic nie będę z tym robił , niewielka pleśń to raczej norma, a nie katastrofa.
wczoraj próbowałem zebrać piasek od kupla , ale zapomniałem że jest zima i troszkę trudno go przesiać .....
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Tak mnie poniosło, że nie mogłem się opanować, z trudem się oderwałem, bo bym najchętniej załadował cały samochód. Robię jeszcze formatki z drewna i całkiem fajnie wychodzą. Teraz pytanie do Was ile maksymalnie jest sens wystawić rurek i formatek w stosunku do kokonów, bo liczę, że może przylecą do mnie jeszcze jakieś dzikusy i będę miał więcej pszczółek
Pozdrawiam. Jacek
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
markonix Kokony są mocno szczelne, a to zwykła pleśń, grzybek saprofit żywiący się resztami pyłku i odchodami pszczół , więc nie powinien pasożytować na owadach tak jak cwane grzyby entomopatogenne.
Kiedyś wrzuciłem link do opisu łuskania i zimowania kokonów Megachile rotundata opracowanego w USA. Zalecali tam stosowane masek ochronnych w trakcie łuskania kokonów ze względu na olbrzymią ilość zarodników pleśni szkodliwych dla zdrowia ludzi. Jak poszuka się w trochę , to można znaleźć filmy z mechanicznej obróbki styropianowych bloczków pełnych kokonów tych miesierek. Operatorzy maszyn do wyłuskiwania chodzą w maseczkach i nie ze względu na pszczoły, tylko na siebie.
Moim zdaniem pszczoły wygryzą się zdrowe i zapleśnienie kokonów nie będzie miało większego wpływu na następne pokolenie. Sprawdzisz i przekonasz się niedługo
toldi Zasada jest taka, wystawiasz ile chcesz Jak nie Osmia rufa , to może jeszcze coś doleci ciekawego. Jak nie zostaną wykorzystane w tym sezonie, to będą na później. Możesz potem zrobić roczną kwarantannę pustych, niezasiedlonych rurek, ale to już dmuchanie na zimne. Ja tak staram się robić.
Kiedyś wrzuciłem link do opisu łuskania i zimowania kokonów Megachile rotundata opracowanego w USA. Zalecali tam stosowane masek ochronnych w trakcie łuskania kokonów ze względu na olbrzymią ilość zarodników pleśni szkodliwych dla zdrowia ludzi. Jak poszuka się w trochę , to można znaleźć filmy z mechanicznej obróbki styropianowych bloczków pełnych kokonów tych miesierek. Operatorzy maszyn do wyłuskiwania chodzą w maseczkach i nie ze względu na pszczoły, tylko na siebie.
Moim zdaniem pszczoły wygryzą się zdrowe i zapleśnienie kokonów nie będzie miało większego wpływu na następne pokolenie. Sprawdzisz i przekonasz się niedługo
toldi Zasada jest taka, wystawiasz ile chcesz Jak nie Osmia rufa , to może jeszcze coś doleci ciekawego. Jak nie zostaną wykorzystane w tym sezonie, to będą na później. Możesz potem zrobić roczną kwarantannę pustych, niezasiedlonych rurek, ale to już dmuchanie na zimne. Ja tak staram się robić.
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
No... w sobotę za przykładem kolegów forumowych i ja ruszam na trzcinę - troszku przymrozi będzie łatwiej. Toldi czekam na fotograficzne sprawozdanie z Twych działań na rzecz bezdomnych pszczółek
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Wczoraj już nie chciało mi się szukać, więc dopiero dzisiaj wrzucam opinię dr D. Tepera dot. pleśni na kokonach:
"Na resztkach pyłku, który pozostaje na kokonach po wydobyciu z rurek trzcinowych, w podwyższonej wilgotności powietrza mogą rzeczywiście rozwijać się grzyby pleśniowe. Problem ten można rozwiązać przez usunięcie grudek pyłku spomiędzy kokonów. Jeżeli, mimo wszystko, część pyłku pozostanie i zacznie pleśnieć, nie ma to wpływu na zimowanie murarek, ponieważ oprzędy są dobrą barierą chroniącą owady znajdujące się wewnątrz."
Zaczerpnięte stąd :
http://sadinfo.pl/artykuly-2015/12015/5 ... dowej.html
"Na resztkach pyłku, który pozostaje na kokonach po wydobyciu z rurek trzcinowych, w podwyższonej wilgotności powietrza mogą rzeczywiście rozwijać się grzyby pleśniowe. Problem ten można rozwiązać przez usunięcie grudek pyłku spomiędzy kokonów. Jeżeli, mimo wszystko, część pyłku pozostanie i zacznie pleśnieć, nie ma to wpływu na zimowanie murarek, ponieważ oprzędy są dobrą barierą chroniącą owady znajdujące się wewnątrz."
Zaczerpnięte stąd :
http://sadinfo.pl/artykuly-2015/12015/5 ... dowej.html
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 28 sty 2017, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Witam. Gdzieś na tym forum Ktoś pisał o próbach wykorzystania jako surowca "rurkowego" łodyg topinamburu. Próbowałem...ten miękisz-gąbka łatwo się usuwa z wnętrza łodygi i pozostaje całkiem zgrabna rurka. Oczywiście przelotowa ale słyszałem , że można zaślepiać woskiem. Pytanie moje jest takie...jeśli jest z nami jeszcze ten Kolega...czy osiągnął jakieś sukcesy na tym polu? Pozdrawiam
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 23 kwie 2014, o 03:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
O topinamburze pisali Swagman i Waleria ale bardzo dawno, w 2010 roku. Na zaślepki szkoda wosku.
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 28 sty 2017, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Wystarczy zwykłą gliną? Nie wykruszy się?
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Puszczykot - glina wysychając zmniejsza swoją objętość ( jak zalepiłem gliną większość koreczków wypadła).
Dzisiaj był słoneczny dzień i udało się przytargać z pól kila trzcin
Dzisiaj był słoneczny dzień i udało się przytargać z pól kila trzcin
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Ja używam do zaślepiania rurek lekko wilgotnej gliny, nie rozrabiam z wodą. Zaokrąglonym koniuszkiem noża wciskam w rurki i wygładzam. Wypadanie tak zrobionego koreczka zdarza się i owszem , ale może 1 na 100 wyleci. Można też używać gipsu zaślepiając rurki przez zanurzenie końcówek , czyli idzie migiem.
norbi007jeszcze parę wypadów po trzcinę zdaje się Cię czeka. Każda wiązka trzciny wygląda imponująco , jak się ją potnie na rurki to mina rzednie.
norbi007jeszcze parę wypadów po trzcinę zdaje się Cię czeka. Każda wiązka trzciny wygląda imponująco , jak się ją potnie na rurki to mina rzednie.
- adrian_lasek
- 50p
- Posty: 75
- Od: 10 wrz 2009, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żuławy. Strefa klimatyczna 6b
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Witam wszystkich!
Podczas zeszłej wiosny zacząłem swoją przygodę z murarkami. Wystawiłem 300 zakupionych kokonów. Murarki zajęły ponad 600 wystawionych rurek. Dzisiaj zabrałem się za liczenie wyjętych w grudniu kokonów. Po przeliczeniu wyszło 3700 sztuk, czyli przyrost ponad 12-krotny. Szczerze to nie myślałem, że tyle tego będzie
Podczas zeszłej wiosny zacząłem swoją przygodę z murarkami. Wystawiłem 300 zakupionych kokonów. Murarki zajęły ponad 600 wystawionych rurek. Dzisiaj zabrałem się za liczenie wyjętych w grudniu kokonów. Po przeliczeniu wyszło 3700 sztuk, czyli przyrost ponad 12-krotny. Szczerze to nie myślałem, że tyle tego będzie