Rozmnażanie,przesadzanie paproci
Rozmnażanie,przesadzanie paproci
Mam w domu dwie paprotki i obydwie dość często-gęsto puszczają "wąsy" (nie wiem jak to się fachowo nazywa). Mam takie pytanie: jak rozmnożyć paprotki za ich pomocą? Wsadzić część wąsa do ziemi czy wody, albo może urwać go i wtedy do wody? Tak się rozmnaża np. truskawka, z tego co widziałem :P
A może lepiej w ogóle inaczej spróbować ją rozmnożyć?
A może lepiej w ogóle inaczej spróbować ją rozmnożyć?
Potwierdzam to, co napisał Przemo. Ja również zawsze rozmnażam swoją paprotkę przez odłączanie młodych roślinek, które wyrastają przy starej. Robię to zwykle na wiosnę, przy okazji przesadzania.
Nie wiem, czy dałoby się coś wyhodować z tych "wąsów", zawsze je wycinam, bo mi się nie podobają
Nie wiem, czy dałoby się coś wyhodować z tych "wąsów", zawsze je wycinam, bo mi się nie podobają
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
Mirabilis miałaś chyba jakieś dziwne zdarzenie z paprociami nigdy nie słyszałem ani nie widziałem czegoś takiego by z tych wąsów - korzeni powietrznych udało sie rozmnożyć paproć to wbrew naturze paproci te korzenie dotleniają roślinę oraz zapewniają jej większa dawkę dwutlenku węgla(wspomagają rozwój systemu korzeniowego) ale swoim intensywnym wzrostem osłabiają jednocześnie wzrost liści. Paproci do prawidłowego rozwoju wystarczy taka ilość tlenu i dwutlenku węgla jaki pobierają przez liście dlatego ja wszystkie te wąsy wycinam a za to paproć ma więcej i dłuższych liści.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Wąsy były "zakorzenione" w begonii. By ją umyć, musiałam je poobcinać. Wtedy odkryłam 3 listki paproci między liśćmi begonii w miejscu, gdzie były wąsy. Też dla mnie było to zaskoczenie, tym bardziej że kiedyś specjalnie próbowałam eksperymentować z wąsami i nie wyszło.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.