Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Nie mam zbyt wielu znajomych,nie jestem zbyt aktywna na Forum.....ale,
nie wyobrażam sobie,żeby zrezygnować z kontaktu z osobami,które są mi szczególnie bliskie
i życzliwe, dlatego zakładam część 3 wątku.
Na start,kilka wspominkowych fot.
nie wyobrażam sobie,żeby zrezygnować z kontaktu z osobami,które są mi szczególnie bliskie
i życzliwe, dlatego zakładam część 3 wątku.
Na start,kilka wspominkowych fot.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu w nowym wątku !!
a ja często zaglądałam do ciebie.Czytałam.
Tylko nie zawsze zostawiałam ślad.
Ale może w tym wątku częściej coś zostawię
a ja często zaglądałam do ciebie.Czytałam.
Tylko nie zawsze zostawiałam ślad.
Ale może w tym wątku częściej coś zostawię
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj,sprawiłaś mi ogromną radość swoim postem.Właśnie,zmagam się ze sprawami technicznymi,
ponieważ mam sporą przerwę w prowadzeniu wątku.Serdeczności
ponieważ mam sporą przerwę w prowadzeniu wątku.Serdeczności
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Ja też nie zamierzam pominąć Twój ogród...z aktywnością u Ciebie to podobnie jak u mnie.
Często zagladam alena pisanie juz czasu brakuje...ciągle przyzekam sobie poprawę i cosik mi niewychodzi...ale będęsię starała.
Jestem na etapie sprzedaży ROD może czasu będzie więcej
pozdrawiam
Często zagladam alena pisanie juz czasu brakuje...ciągle przyzekam sobie poprawę i cosik mi niewychodzi...ale będęsię starała.
Jestem na etapie sprzedaży ROD może czasu będzie więcej
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu ,jestem i ja w Twoim ogrodzie ,i bardzo chętnie po nim będę spacerować ,wiem ,że masz śliczne dalie ,irysy i róże,a co więcej to zobaczę na własne oczy,pozdrawiam
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witajcie,moje miłe:Aniu,Krysiu,Marto - dla Was dzisiejszy kwiat piwonii drzewiastej-przy domu.To jej pierwsze obfite kwitnienie.
leszczyna-Krysiu,o ile pamiętam,od początku naszej znajomości łączyło nas "podobieństwo",ale
jeżeli chodzi o działkę w ROD-na razie nie pójdę w Twoje ślady
Wzięło mnie na warzywa/pomidory,ogórki,fasola szparagowa/,których przy domu mieć nie mogę,
no i drzewa owocowe.....
koziorożec-Marto, miło,że zawitałaś, będziemy wpadały do siebie z wizytą.
Kilka dzisiejszych migawek,staram się być na bieżąco,ale nie wiem jak długo
leszczyna-Krysiu,o ile pamiętam,od początku naszej znajomości łączyło nas "podobieństwo",ale
jeżeli chodzi o działkę w ROD-na razie nie pójdę w Twoje ślady
Wzięło mnie na warzywa/pomidory,ogórki,fasola szparagowa/,których przy domu mieć nie mogę,
no i drzewa owocowe.....
koziorożec-Marto, miło,że zawitałaś, będziemy wpadały do siebie z wizytą.
Kilka dzisiejszych migawek,staram się być na bieżąco,ale nie wiem jak długo
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu ...
Cieszę się ze znów mogę oglądac Twój piekny ogród i Twoje piekne kwiaty...Z ostatnich zdjęc najbardziej mnie zachwyciła piwonia drzewiasta...moje wielkie marzenie,ale na razie poza zasiegiem finansowym.U nas w sklepie ogrodniczym to 60zł za jedna..a wybór kolorów jest taki że ciężko byłoby pozostac na jednej.Ale moze kiedyś?Podobno marzenia sie spełniaja..
Czekam na kolejne fotki Twoich piekności Pozdrawiam!
Cieszę się ze znów mogę oglądac Twój piekny ogród i Twoje piekne kwiaty...Z ostatnich zdjęc najbardziej mnie zachwyciła piwonia drzewiasta...moje wielkie marzenie,ale na razie poza zasiegiem finansowym.U nas w sklepie ogrodniczym to 60zł za jedna..a wybór kolorów jest taki że ciężko byłoby pozostac na jednej.Ale moze kiedyś?Podobno marzenia sie spełniaja..
Czekam na kolejne fotki Twoich piekności Pozdrawiam!
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Izo,miło mi......
Ta piwonia była kupiona jako pojedynczy "patyk" kilka lat temu/ze względu na cenę/.Najpierw rosła
na działce ROD,gdzie była posadzona i przesadzona,ponieważ pierwsze miejsce jej nie odpowiadało.
Dosyć marną przesadziliśmy z bryłą korzeniową do nowego miejsca- ogrodu przy nowo nabytym domu.
Tutaj się zadomowiła i odwdzięczyła - co widać na zdjęciu.
Ta piwonia była kupiona jako pojedynczy "patyk" kilka lat temu/ze względu na cenę/.Najpierw rosła
na działce ROD,gdzie była posadzona i przesadzona,ponieważ pierwsze miejsce jej nie odpowiadało.
Dosyć marną przesadziliśmy z bryłą korzeniową do nowego miejsca- ogrodu przy nowo nabytym domu.
Tutaj się zadomowiła i odwdzięczyła - co widać na zdjęciu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu,ogródek pięknie wygląda,masz świetne miejsce na ziemi ,wokół domku tyle piękności rośnie z piwonią na czele,to moje najukochańsze roślinki ,oglądam i oglądam Twój śliczny ogródek ,pozdrawiam i pięknego majowego święta życzę
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu dobrze że już jestes bo masz tak piękny ogród to pokaż go nam bliżej pozdrawiam l u
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2558
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu! Cieszę się, że z powrotem pokazujesz swój piękny ogród, a właściwie - ogrody. I ogólnie czyli kompozycja i w szczególe jest na co popatrzeć i czym się pozachwycać. Przepiękna piwonia drzewiasta. Tym bardziej podziwiam, bo sam ją mam i wiem, że nie jest łatwą rośliną. Moja w tym roku miała 13 kwiatów i to był chyba rekord!
Równie piękne kosaćce. Sama wiesz, że mam do nich słabość
Równie piękne kosaćce. Sama wiesz, że mam do nich słabość
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Piwonia ma piękny kolor , a jakie różaneczniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu moja piwonia pewno w podobnych barwach, zakwitła pięcioma kwiatami ale ja mam jeszcze dwie żółtą która ma jednego pąka i biała bez pąka, pewno by miała ale ja niedawno ją przesadzałam i widzę, że to nie był dobry pomysł.
Widzę u Ciebie paprocie...nie rozrastają się Tobie w nadmiarze, bo ja też przyniosłam z działki i już się zrobiło gęsto. Mam posadzone przy RH i to nie jest dobry pomysł.
Dzisiaj byłam jeszcze wieczorkiem na ROD przytachałam Zawilca Japońskiego bo bardzo je lubię ale one dość wolno nabierają rozmiarów.
A jak tak twój warzywniak na ROD.
pozdrawiam i zajrzyj na priv
Widzę u Ciebie paprocie...nie rozrastają się Tobie w nadmiarze, bo ja też przyniosłam z działki i już się zrobiło gęsto. Mam posadzone przy RH i to nie jest dobry pomysł.
Dzisiaj byłam jeszcze wieczorkiem na ROD przytachałam Zawilca Japońskiego bo bardzo je lubię ale one dość wolno nabierają rozmiarów.
A jak tak twój warzywniak na ROD.
pozdrawiam i zajrzyj na priv