Borówka - czerwienienie,ciemnienie liści
Borówka - czerwienienie,ciemnienie liści
Witam szanownych grupowiczów
Jakieś 4 tygodnie temu za namową córki posadziłem 5 krzaków już z owocami borówki amer. odmiany northland.
Wykopałem dołki, zmieszałem z igliwiem modrzewia japońskiego oraz ziemia torfową. Dodałem także nawozu sprzedawanego z przeznaczeniem pod borówke.
Po posadzeniu wszystkie krzaczki obsypałem korą i obficie podlałem.
Niestety po 2 tygodniach na wszystkich krzaczkach liście zaczeły brązowieć, na niektórych zrobiły się dziury, niektóre uschły.
Proszę o jakąś rade, co się dzieje i jak temu zaradzić ?
Mam też pytanie gdzie i jaki kupić wskażnik pH gleby ?
Mam na myśli jakiś chemiczny którym od czasu do czasu mogłym sprawdzić odczyn gleby.
Dziekuje serdecznie za pomoc. Pozdrawiam Rafał Maćkowski
Jakieś 4 tygodnie temu za namową córki posadziłem 5 krzaków już z owocami borówki amer. odmiany northland.
Wykopałem dołki, zmieszałem z igliwiem modrzewia japońskiego oraz ziemia torfową. Dodałem także nawozu sprzedawanego z przeznaczeniem pod borówke.
Po posadzeniu wszystkie krzaczki obsypałem korą i obficie podlałem.
Niestety po 2 tygodniach na wszystkich krzaczkach liście zaczeły brązowieć, na niektórych zrobiły się dziury, niektóre uschły.
Proszę o jakąś rade, co się dzieje i jak temu zaradzić ?
Mam też pytanie gdzie i jaki kupić wskażnik pH gleby ?
Mam na myśli jakiś chemiczny którym od czasu do czasu mogłym sprawdzić odczyn gleby.
Dziekuje serdecznie za pomoc. Pozdrawiam Rafał Maćkowski
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 18 kwie 2006, o 17:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jazowsko k/Nowy Sącz
- Kontakt:
Nie jestem pewny ale chyba po przesadzeniu roślin zawsze tak się dzieje - stare listki usychają w za jakiś czasd wypuści nowe.
Podobnie jest z roślinami wieloletnimi - trzymam już 8 letnią fuksję w garażu i zawsze jak ją wyciągne stare listki usychają (w tym roku też) i za jakiś czas wypuści nowe (jak na razie ich nie widać bo temperatury jak na czerwiec nie zachwycają).
Poczekaj jeszcze jakiś czas - myślę że się jeszcze obudzi do życia ale chyba co do owoców w tym roku to się już nie pokażą.
Nie jestem pewny co do tych wiadomości ale to są moje przypuszczenia.
Co do pomiaru pH to z typowych środków chemicznych znam odczynnik HELLIGA (powinni go mieć w sklepach ogrodniczych lub stacji analiz gleby) lub: http://www.allegro.pl/item107082890_kwa ... hmetr.html
Podobnie jest z roślinami wieloletnimi - trzymam już 8 letnią fuksję w garażu i zawsze jak ją wyciągne stare listki usychają (w tym roku też) i za jakiś czas wypuści nowe (jak na razie ich nie widać bo temperatury jak na czerwiec nie zachwycają).
Poczekaj jeszcze jakiś czas - myślę że się jeszcze obudzi do życia ale chyba co do owoców w tym roku to się już nie pokażą.
Nie jestem pewny co do tych wiadomości ale to są moje przypuszczenia.
Co do pomiaru pH to z typowych środków chemicznych znam odczynnik HELLIGA (powinni go mieć w sklepach ogrodniczych lub stacji analiz gleby) lub: http://www.allegro.pl/item107082890_kwa ... hmetr.html
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
borówka musi odchorować po posadzeniu.
co do kwasomierza, to lepiej mieć taki, co wystarcza na całe życie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... indukcyjny
kupisz podobny na Allegro
co do kwasomierza, to lepiej mieć taki, co wystarcza na całe życie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... indukcyjny
kupisz podobny na Allegro
Jakub . . . . .
Czerwienieją mi liście świeżo zasadzonej borówki
Borówka zasadzona ok 10dni temu tak jak czytałam że powinna być sadzona.Wykopałam dołki 80/80cm o głębokości 40cm wsypałam do nich torf kwaśny , wsadziłam doń borówkę a liście czerwienieją.Czy to tak ma być czy coś jej dolega( to moje pierwsze doświadczenie z tą rośliną).Borówki są 4 odmiany i odstęp miedzy to 160cm od gałązki roślinki do gałązki 2 roślinki.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Dzień dobry
Mam problem z moimi borówkami.
Posadziłem je dwa tygodnie temu. Wykopałem duży dół, do którego wsypałem ziemię z próchnicą, a następnie torf kwaśny (workowany, polecany do uprawy borówki). Dzisiaj byłem sprawdzić efekty i okazało się, że całe krzaki są czerwone. Całe, nie tylko liście, także łodygi. Czy to znaczy, że ziemia jest niedobra? Po posadzeniu podsypałem pod nie nawóz do borówek. Co zrobiłem źle?
Przeczytałem wiele wypowiedzi z różnych forów i nie mam pewności. Niektórzy twierdzą, że ziemia jest za mało kwaśna. Inni uważają, że to od słońca. Są jeszcze tacy, którzy twierdzą, że zaraz po posadzeniu krzewów czerwienienie liści jest czymś normalnym, dopiero młode listki będą zielone.
Myślę, że raczej nie jest to spowodowane brakiem wody, bo w ciągu tych dwóch tygodni przez wiele dni padał deszcz, więc nie powinno być im sucho. Poza tym posadziłem je w miejscu, gdzie zawsze jest spora wilgotność. Słońca nie było zbyt wiele, więc to też nie powinien być problem.
Nie dodawałem kory ani trocin, planowałem zrobić to później. Czy może to mieć wpływ na czerwienienie borówek?
Mam problem z moimi borówkami.
Posadziłem je dwa tygodnie temu. Wykopałem duży dół, do którego wsypałem ziemię z próchnicą, a następnie torf kwaśny (workowany, polecany do uprawy borówki). Dzisiaj byłem sprawdzić efekty i okazało się, że całe krzaki są czerwone. Całe, nie tylko liście, także łodygi. Czy to znaczy, że ziemia jest niedobra? Po posadzeniu podsypałem pod nie nawóz do borówek. Co zrobiłem źle?
Przeczytałem wiele wypowiedzi z różnych forów i nie mam pewności. Niektórzy twierdzą, że ziemia jest za mało kwaśna. Inni uważają, że to od słońca. Są jeszcze tacy, którzy twierdzą, że zaraz po posadzeniu krzewów czerwienienie liści jest czymś normalnym, dopiero młode listki będą zielone.
Myślę, że raczej nie jest to spowodowane brakiem wody, bo w ciągu tych dwóch tygodni przez wiele dni padał deszcz, więc nie powinno być im sucho. Poza tym posadziłem je w miejscu, gdzie zawsze jest spora wilgotność. Słońca nie było zbyt wiele, więc to też nie powinien być problem.
Nie dodawałem kory ani trocin, planowałem zrobić to później. Czy może to mieć wpływ na czerwienienie borówek?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Trudno gdybać bez dobrego zdjęcia. Przyczyn może być dużo włącznie z zasychaniem krzewu co często zdarza się zaraz po posadzeniu (można np kupić sadzonki, które rozpoczęły prawidłową wegetację a potem zasuszono im korzenie).
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Oj, zasychania nie wziąłem pod uwagę.
W najbliższym czasie zrobię zdjęcia krzewów i zaprezentuję je tutaj.
W najbliższym czasie zrobię zdjęcia krzewów i zaprezentuję je tutaj.