Nasionnica trześniówka
Nasionnica trześniówka
Witam
Mamy w ogrodzie czereśnię dającą wiele, ale robaczywych owoców, w tym roku postanowiliśmy ją opryskać żeby coś zostało na konsumpcję i dla nas .
Zbadałem już sprawę, co gryzie te czereśnie, kiedy pryskać i jak... ale po przeczytaniu
ulotek dołączanych do środków robalobójczych, zapał minął a jego miejsce zajął rozsądek i wizja zastrzyków z atropiny Czas więc na plan B. Gęsta włóknina wokół drzewa, jakieś pomarańczowe plastry/pułapki i może zostanie też coś dla nas. Tu jednak pojawia się jeszcze jeden problem: mamy również wiśnie, które szczęśliwie nigdy nie miały robaczywych owoców, pytania więc są takie: czy pod tymi wiśniami też w ziemi rozwija się
nasionnica trześniówka? Czy to postępowanie wystarczy aby zapobiec działalności szkodnika? Czy nasionnica wędruje czy tylko startuje z ziemi i leci do najbliższego drzewa? Czy inna czereśnia rosnąca 500m od mojej może być źródłem "infekcji" u mnie?
Pozdrawiam
Mamy w ogrodzie czereśnię dającą wiele, ale robaczywych owoców, w tym roku postanowiliśmy ją opryskać żeby coś zostało na konsumpcję i dla nas .
Zbadałem już sprawę, co gryzie te czereśnie, kiedy pryskać i jak... ale po przeczytaniu
ulotek dołączanych do środków robalobójczych, zapał minął a jego miejsce zajął rozsądek i wizja zastrzyków z atropiny Czas więc na plan B. Gęsta włóknina wokół drzewa, jakieś pomarańczowe plastry/pułapki i może zostanie też coś dla nas. Tu jednak pojawia się jeszcze jeden problem: mamy również wiśnie, które szczęśliwie nigdy nie miały robaczywych owoców, pytania więc są takie: czy pod tymi wiśniami też w ziemi rozwija się
nasionnica trześniówka? Czy to postępowanie wystarczy aby zapobiec działalności szkodnika? Czy nasionnica wędruje czy tylko startuje z ziemi i leci do najbliższego drzewa? Czy inna czereśnia rosnąca 500m od mojej może być źródłem "infekcji" u mnie?
Pozdrawiam
- kwiatek1950
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 27 paź 2007, o 18:24
- Lokalizacja: Bydgoskie
Czereśnie robaczywe
Szanowny panie ,od wielu lat mam czereśnie różnych gatunków .Jeszcze parę lat wstecz nie wiedziałam co to są robaczywe czereśnie .Różne owoce miały robaki ,ale wiśnie i czereśnie nie znały żadnych robali .Nie wiem jaki jest tego powód ,przypuszczam ,że zmiana klimatu .Od 2 lat zgrabuję opadłe liście jesienią i zostawiam pod drzewami ,.Opryskuję preparatami owadobójczymi dwa razy w odstępach 4-ro dniowych w czasie kiedy zaczyna kwitnąć akacja ,W tym czasie zawiązki czereśni są wielkości gdzieś małego paznokcia. Chciało by się nie używać chemii ale się nie da .W moim ogrodzie więcej szkody przynoszą szpaki. Pozdrawiam . Kika.
- kwiatek1950
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 27 paź 2007, o 18:24
- Lokalizacja: Bydgoskie
Robak w czereśni
Opryskuję ;Decisem; lub ;Karate'trochę większym stężeniem jak mówi ulotka .Robaki już też sie uodparniają na chemię Nie wiem co ma pan na myśli mówiąc o bezpieczeństwie ?.Opryski są robione na powietrzu ,niebezpieczeństwa zatrucia nie ma Wieczorami pszczółki nie latają a to jest ważne bo jak nie będzie pszczółek to czereśni nie będzie miał kto zapylić .Owoców zaraz nie zjadamy więc karencja nie wchodzi pod uwagę .
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Podstawa zlikwidowania nasionnicy trześniówki, to systematyczne wygrabianie ziemi pod czereśnią ze spadów i liści.
A do tego jak położysz gęstą siatkę pod czereśnia w okresie kwitnienia robinii (pseudo-akacja), to masz szansę na zdrowe czereśnie.
Ja natomiast uważam, że najtańszym sposobem jest w okresie pojawienia się robaczywych owoców natychmiast je zebrać i spalić.
Przerwiesz w ten sposób (aborcja?) cykl rozwojowy nasionnicy i w następnym roku obficie zbierzesz zdrowe owoce.
A do tego jak położysz gęstą siatkę pod czereśnia w okresie kwitnienia robinii (pseudo-akacja), to masz szansę na zdrowe czereśnie.
Ja natomiast uważam, że najtańszym sposobem jest w okresie pojawienia się robaczywych owoców natychmiast je zebrać i spalić.
Przerwiesz w ten sposób (aborcja?) cykl rozwojowy nasionnicy i w następnym roku obficie zbierzesz zdrowe owoce.
Jakub . . . . .
Jeszcze jest pytanie o wiśnie, czy jeśli ich owoce nie były nigdy zaatakowane przez nasionnicę to w ziemi pod tymi drzewkami rozwija się szkodnik, który i tak przeskoczy na czereśnię jeśli ziemię pod nią przykryję siatką?nemo56 pisze:Podstawa zlikwidowania nasionnicy trześniówki, to systematyczne wygrabianie ziemi pod czereśnią ze spadów i liści.
A do tego jak położysz gęstą siatkę pod czereśnia w okresie kwitnienia robinii (pseudo-akacja), to masz szansę na zdrowe czereśnie.
Ja natomiast uważam, że najtańszym sposobem jest w okresie pojawienia się robaczywych owoców natychmiast je zebrać i spalić.
Przerwiesz w ten sposób (aborcja?) cykl rozwojowy nasionnicy i w następnym roku obficie zbierzesz zdrowe owoce.
Jaka siatka
Witam
Jeszcze pytanko pomocnicze - jakiej gęstości siatkę rozłożyć pod drzewkiem.
1mmx1mm - to najdrobniejsze co widziałem w handlu (chyba że moskitiery są gęstsze...), a może jakaś włóknina, chyba są takie do otulania krzaków....
Jeszcze pytanko pomocnicze - jakiej gęstości siatkę rozłożyć pod drzewkiem.
1mmx1mm - to najdrobniejsze co widziałem w handlu (chyba że moskitiery są gęstsze...), a może jakaś włóknina, chyba są takie do otulania krzaków....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Pilnuj komunikatów http://www.piorin.gov.pl/sygn/php/rwoj.php?woj=WA Np. w Płocku i Grójcu podają: Nasionnica trześniówka - (Brak sygnalizacji)
Pozdrawiam Andrzej.
Jak gęsta siatka
Witam, widzę że wątek znów ożył to dobrze. Powiedzcie mi jak gęstą (rozmiar oczka) siatkę rozłożyć pod czereśniami, no i gdzie kupić pułapki lepowe? Prosić w sklepie o żółtą pułapkę lepową?