Po oglądnięciu zdjęć trojeści nie wydaje mi sie aby to było to. Roślina u mnie ma bardzo mocną i szeroką zwartą łodygę, a raczej trzy. Ma inny kwiat - pręcik.
To by sie zgadzało, że jest to z Ameryki - Środkowej! Po tym jak przeczytałam tu, że to szkarłatka amerykańska i znalazłam w necie, że z Ameryki płd-wsch. to przypomniałam sobie, że miałam z Gwatemali pestki z kandyzowanego owocu. Zapomniałam, że po dwóch latach przewalania się tych pestek w kuchni, posadziłam je w mało atrakcyjnym i uczęszczanym miejscu. No i mam roślinę. Ale nie mogę jej tu zostawić, muszę ją przesadzić, bo zaraz zasłoni mi okno. Kiedy mogę ja przesadzić? CZy teraz jeszcze jest to możliwe?
Dziwi mnie tez fakt, że ta roślina ma już kwiatostan, a czytam, że prawidłowo w czerwcu. Kwiaty pojawiły sie juz w połowie kwietnia.
Bardzo dziękuję za informację!!! Nie przypomniałabym sobie, że wsadziłam pestki przywiezione z Gwatemali. A było to 2 lata temu i przetrwały.
Nasiona szkarłatki są uznawane za trujące.
Pewnie nie przybyły w tych owocach kandyzowanej ale jakiś
ptaszek przyleciał z nimi z sąsiedniej działki.
Obie szkarłatki łatwo się rozsiewają.
Po kwiatostanach a dokładniej po owocach widać zasadnicze
różnice między szkarłatką chińską i amerykańską.
Czy szkarłatki mają pestki? Moje pestki były płaskie, brązowe, prawie kwadratowe, ok. 1-1,5 cm. Jeśli szkarłatka nie ma takich pestek, to może rzeczywiście ptaki. Ale sąsiedzi wokoło nie rozpoznali tej rośliny - pokazywałam im. To znaczy, że nie mają w ogrodzie