Drzewko truskawkowe
Drzewko truskawkowe
Kolejne pytanko...nie moge znaleźć na forum...co wiemy na temat...DRZEWKA TRUSKAWKOWEGO HM?....kupiłem kilka...i nie wiem sobie za bardzo z czym to sie je...:-p...mam nadzieje finalnie umiescić je obok sadu (tzn jak już wyrosną z nasion hehe)w miejsu przy "ognisku"(nie przy samym ognisku) i stawie...nie będę musiał na zimę przenosić ich do szklarni hm?
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Wiem, że takie drzewko musi mieć stanowisko słoneczne lub częściowo zacienione.
Nie jest zbytnio odporne na mróz (do temp. około -16C), młode rośliny powinny być zabezpieczane przed mrozem na pewno. Jego rozmiary to gdzieś ok5-10 metrów maks. Ktoś z moich znajomych hodował je w domu. Raczej zmarznie w gruncie zimą.
Nie jest zbytnio odporne na mróz (do temp. około -16C), młode rośliny powinny być zabezpieczane przed mrozem na pewno. Jego rozmiary to gdzieś ok5-10 metrów maks. Ktoś z moich znajomych hodował je w domu. Raczej zmarznie w gruncie zimą.

Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie

Witajcie,
Kilka miesięcy temu temu zakupiłem na allegro kilka nasionek drzewka truskawkowego. Po jakimś czasie wyrosła mi wreszcie niewielka roślinka:) - jak na fotce poniżej. Porównałem ją z dorosłym krzewem i coś mi to nie wygląda na drzewko truskawkowe ;) Napiszcie proszę czy uprawiam właściwą roślinkę ;) - liście są zdecydowanie inne niż dorosłym krzewie. Będę wdzięczny za każdą poradę.
dziękuję i pozdrawiam
[/img]
Kilka miesięcy temu temu zakupiłem na allegro kilka nasionek drzewka truskawkowego. Po jakimś czasie wyrosła mi wreszcie niewielka roślinka:) - jak na fotce poniżej. Porównałem ją z dorosłym krzewem i coś mi to nie wygląda na drzewko truskawkowe ;) Napiszcie proszę czy uprawiam właściwą roślinkę ;) - liście są zdecydowanie inne niż dorosłym krzewie. Będę wdzięczny za każdą poradę.
dziękuję i pozdrawiam

obawiam się, że już nie śpią:) cała uprawa trwa już ok 3 miesięcy. Myślę, że już byłoby widać efekty. Mam teraz dylemat czy zamówić kolejne nasiona czy kupić gotowca. Zależy mi na tej roślince, ale gotowiec to już nie taka przyjemność jak obserwacja życia roślinki od samego początku...
pozdrawiam serdecznie
pozdrawiam serdecznie
Na allegro ludzie wystawiają komentarz zaraz po otrzymaniu paczki stąd allegrowicze, którzy wysyłaja roslinki maja prawie 100% pozytywów.klimas pisze:mirzan, bardzo dziękuję za odpowiedź. A sprzedawcy na allegro gratuluje uczciwości....
Ja tez postanowilam w tym roku cos zakupic.... znalazlam sprzedawce,wybralam pare roslinek a potem otworzylam komentarze, cofnelam sie 3 lata w stecz i napisalam do kilku osob ktore zakupily roslinki/ drzewka z zapytaniem jak sprawuje sie krzewy/drzewa/rosliny. Nie dostalam ani jednej odpowiedzi. Nasionek na allegro nie kupilam.
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Dratina
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 28 maja 2008, o 22:07
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Dobra metoda zawsze lepiej się spytać.Ja też tak robię jak nie mam pewności tylko niestety też nie dostałam odpowiedzi na swoje pytanie dlatego nie kupiłam na allegro ale może to po prostu zignorowanie mojego zapytania...liska pisze:Na allegro ludzie wystawiają komentarz zaraz po otrzymaniu paczki stąd allegrowicze, którzy wysyłaja roslinki maja prawie 100% pozytywów.klimas pisze:mirzan, bardzo dziękuję za odpowiedź. A sprzedawcy na allegro gratuluje uczciwości....
Ja tez postanowilam w tym roku cos zakupic.... znalazlam sprzedawce,wybralam pare roslinek a potem otworzylam komentarze, cofnelam się 3 lata w stecz i napisalam do kilku osob ktore zakupily roslinki/ drzewka z zapytaniem jak sprawuje się krzewy/drzewa/rosliny. Nie dostalam ani jednej odpowiedzi. Nasionek na allegro nie kupilam.
Hmm kupiłem na allegro 3 paczuszki nasion arbutus unedo czyli drzewka truskawkowego. Wzeszło mi 47 sztuk. Pierwsze pikowanie przetrwały 43 roślinki. Teraz po 3 miesiącach od posadzenia największe mają 20 cm i spore liście zaś najmniejsze 5 cm. Rozdałem kilka sztuk znajomym, a teraz się zastanawiam co zrobić z resztą w czasie zimy
.
Oto 2 zdjęcia roślinek to pierwsze z okresu deszczów (od prawej eukaliptus gunni), drugie jest dzisiejsze:


Jak widać nawet 2 pająki na zdjęcie się załapały
.
Myślę że 2 poprowadzę w doniczkach do wysokości 1,5 - 2 metrów takie jak to:

a dwa następne - może bonsai?


Oto 2 zdjęcia roślinek to pierwsze z okresu deszczów (od prawej eukaliptus gunni), drugie jest dzisiejsze:


Jak widać nawet 2 pająki na zdjęcie się załapały

Myślę że 2 poprowadzę w doniczkach do wysokości 1,5 - 2 metrów takie jak to:

a dwa następne - może bonsai?
