Kontrolowana dzikość cz.2
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Kontrolowana dzikość cz.2
Witam serdecznie miłych gości w części drugiej mojej Kontrolowanej dzikości.
Poprzednia gdyby ktoś sobie życzył viewtopic.php?t=116264&start=1092
Wreszcie się zebrałam aby napisac (w nowej części) po przypomnieniu Iwony za co bardzo dziękuję bo to zupełnie nie przyszło mi do głowy!!
pelagia72 Tytonie mam w tym dużym pojemniku i 2 rozsadki z truskawek wyratowane jak zrobiła się nagle mrozna zima w listopadzie,na razie jeszcze żyją. Narcyze się ociągają ale chyba niedługo powinny zakwitnąć w koncu. U mnie w styczniu było wyjątkowo dużo słonca ale luty znowu samo ponuractwo. Znowu coś obiecują powrót zimy,oby to już ostatni raz.
Arkadius121 Faktycznie to młoda anginka rośnie obok hiacyntów, masz dobre oko! Wykopałam je na zime bo rosły przy różach i ta się nawet ukorzeniła.
cyma2704 Tytoń zaskakuje mnie bo to już jego 3 sezon w tej donicy ; na razie jeszcze jest. Już luty a ty miałaś zamiar wytrzymać z zakupami właśnie do lutego…teraz masz już ”święto zakupowe”? Ja to przez całą zime miotam się w moich starych nasionach, sprawdzam daty i wyrzucam… Jeszcze trochę mi zostało… musze jeszcze domówić ziemi.
plocczanka Oj tak,domowa przyśpieszona wiosna to ogromna radość bo nie lubię zimy. Uwielbiam pachnące kwiaty i takie mini „ogrody” w domu. Niedługo zaczynam siać; jakoś nie mogę ruszyć z tym bo obawiam się ponurych dni i wyciągniętych rozsad jak to miałam w tamtym roku. A teraz znowu ponure dni u nas.
Hiacynty cudnie pachną mi wszędzie, uwielbiam je. Jestem już tym sposobem zainspirowana wiosennie Mam jeszcze kilka i musze je wsadzić do ziemi bo już kły pokazują. Pelargonie cały czas kwitną ale marnie; czy ma sens je teraz obciąć aby odpoczęły?
Oprocz dwarfów chyba wysieje na próbę takie pomidory bo ich jeszcze nie miałam i kilka papryk słodkich
Poprzednia gdyby ktoś sobie życzył viewtopic.php?t=116264&start=1092
Wreszcie się zebrałam aby napisac (w nowej części) po przypomnieniu Iwony za co bardzo dziękuję bo to zupełnie nie przyszło mi do głowy!!
pelagia72 Tytonie mam w tym dużym pojemniku i 2 rozsadki z truskawek wyratowane jak zrobiła się nagle mrozna zima w listopadzie,na razie jeszcze żyją. Narcyze się ociągają ale chyba niedługo powinny zakwitnąć w koncu. U mnie w styczniu było wyjątkowo dużo słonca ale luty znowu samo ponuractwo. Znowu coś obiecują powrót zimy,oby to już ostatni raz.
Arkadius121 Faktycznie to młoda anginka rośnie obok hiacyntów, masz dobre oko! Wykopałam je na zime bo rosły przy różach i ta się nawet ukorzeniła.
cyma2704 Tytoń zaskakuje mnie bo to już jego 3 sezon w tej donicy ; na razie jeszcze jest. Już luty a ty miałaś zamiar wytrzymać z zakupami właśnie do lutego…teraz masz już ”święto zakupowe”? Ja to przez całą zime miotam się w moich starych nasionach, sprawdzam daty i wyrzucam… Jeszcze trochę mi zostało… musze jeszcze domówić ziemi.
plocczanka Oj tak,domowa przyśpieszona wiosna to ogromna radość bo nie lubię zimy. Uwielbiam pachnące kwiaty i takie mini „ogrody” w domu. Niedługo zaczynam siać; jakoś nie mogę ruszyć z tym bo obawiam się ponurych dni i wyciągniętych rozsad jak to miałam w tamtym roku. A teraz znowu ponure dni u nas.
Hiacynty cudnie pachną mi wszędzie, uwielbiam je. Jestem już tym sposobem zainspirowana wiosennie Mam jeszcze kilka i musze je wsadzić do ziemi bo już kły pokazują. Pelargonie cały czas kwitną ale marnie; czy ma sens je teraz obciąć aby odpoczęły?
Oprocz dwarfów chyba wysieje na próbę takie pomidory bo ich jeszcze nie miałam i kilka papryk słodkich
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 854
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Witaj w nowej części!
Hiacynty bardzo mi się podobają, ale niestety ich zapach, gdy przekwitają mnie dusi. Wyjściem z tej sytuacji są hiacynty na zewnątrz.
Widzę, że zakupiłaś trochę nasion. Ja również z utęsknieniem czekam na wiosnę!
Hiacynty bardzo mi się podobają, ale niestety ich zapach, gdy przekwitają mnie dusi. Wyjściem z tej sytuacji są hiacynty na zewnątrz.
Widzę, że zakupiłaś trochę nasion. Ja również z utęsknieniem czekam na wiosnę!
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1819
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Iguś, dopisuję się do nowego wątku, żeby mi z oczu nie zniknął
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Igo
Cudne hiacynty
Zapach przecudny musi być.
Zauważyłam ,że białe najpiękniej kwitną
Kiedy je sadziłaś
Zazdraszczam pogody słonecznej ,u nas pojedyncze godziny ,od października ciemność
Podejrzewam ,że zimno jeszcze będzie ,mój kalendarz przepowiada zbliżoną wiosnę do poprzedniej
Kurcze ile cudnych pomidorków
Gdzie posadzisz tyle odmian Do doniczek wszystko przy domu ?
Cudne hiacynty
Zapach przecudny musi być.
Zauważyłam ,że białe najpiękniej kwitną
Kiedy je sadziłaś
Zazdraszczam pogody słonecznej ,u nas pojedyncze godziny ,od października ciemność
Podejrzewam ,że zimno jeszcze będzie ,mój kalendarz przepowiada zbliżoną wiosnę do poprzedniej
Kurcze ile cudnych pomidorków
Gdzie posadzisz tyle odmian Do doniczek wszystko przy domu ?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Narobiłaś mi apetytu na hiacynty i mimo iż zarzekałam się, że w tym roku żadnych pocieszajek nie będzie, to już zaczynam się łamać.
W sobotę w Płocku wielka feta ogrodnicza, na którą się wybieram - Festiwal Roślin. Mam nadzieję znaleźć coś ciekawego.
Nazbierałaś nasion pomidorów, że głowa mała. Oby wszystko poszło zgodnie z oczekiwaniem, czego życzę Ci najserdeczniej.
W sobotę w Płocku wielka feta ogrodnicza, na którą się wybieram - Festiwal Roślin. Mam nadzieję znaleźć coś ciekawego.
Nazbierałaś nasion pomidorów, że głowa mała. Oby wszystko poszło zgodnie z oczekiwaniem, czego życzę Ci najserdeczniej.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Igo pachnidła na parapecie piękne. Pelargonia już kwitnie.
W nasiona pomidorów jesteś zaopatrzona.
U mnie dopiero w marcu nasiona zaczną kiełkować, nawet ziemi nie mam.
Życzę
W nasiona pomidorów jesteś zaopatrzona.
U mnie dopiero w marcu nasiona zaczną kiełkować, nawet ziemi nie mam.
Życzę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Hiacynty cudnie. Już sobie wyobrażam jak ci tam pachną.
Oj aż mi się ich zachciało w domku.
Fajne zakupy pomidorowo, paprykowe.
Kiedy będziesz je wysiewać do doniczek ?
Oj aż mi się ich zachciało w domku.
Fajne zakupy pomidorowo, paprykowe.
Kiedy będziesz je wysiewać do doniczek ?
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
halinkab Na szczęście nie mam tego problemu z hiacyntami ale z bzem czy jaśminem to już tak.
Nasion mam mnóstwo; pora zdecydować co siać i zakupić ziemię.
kuneg Witaj w nowym wątku!!!
pelagia72 Hiacynty były chłodzone i nie pamiętam kiedy je wysadziłam jeżeli chodzi o datę ale wtedy gdy już mały kły spore. Pomidory będę po kilka na próbe siać; będą w pojemnikach i trochę w gruncie. Już od kilku lat u mnie wiosna strasznie zimna i leje i właściwie to sezon u mnie od połowy czerwca się zaczyna a czasami nawet później. Czyli opóźnienie o co najmniej 6 tyg mam. Jak jesien ciepła to warzywa jak dynie i arbuzy nadrabiają. Ale wolałabym ciepłą wiosnę i wcześniejszą wegetacje.
plocczanka Oj tak,hiacynty są „zaraźliwe Pomidory chce przetestować, te włoskie odmiany, będą w donicach. ”. Udało ci się dotrzeć na Festiwal Roślin; dużo zakupów zrobiłaś?
cyma2704 Pelargonia marna, musze ją przesadzić i wzmocnić. Następne hiacynty musze znowu wysadzic bo mam je w lodowce i już wystawiają kły. Ja też muszę jeszcze dokupić ziemi. Teraz posieje tylko dwarfy.
anabuko1 Hiacynty to moja miłość na tzw przednówku kwiatowym, uwielbiam je mieć wcześniej jak jeszcze jest szaro buro. Właśnie myśle żeby wreszcie się zebrać i coś wysiać wreszcie… bo ten czas biegnie jak szalony i ciągle go brakuje.
Te mini narcyze kwitną jakoś w różnym czasie, co może nie jest głupie ale nie da się osiągnąć efektu bujnej kępy, niestety.
Nasion mam mnóstwo; pora zdecydować co siać i zakupić ziemię.
kuneg Witaj w nowym wątku!!!
pelagia72 Hiacynty były chłodzone i nie pamiętam kiedy je wysadziłam jeżeli chodzi o datę ale wtedy gdy już mały kły spore. Pomidory będę po kilka na próbe siać; będą w pojemnikach i trochę w gruncie. Już od kilku lat u mnie wiosna strasznie zimna i leje i właściwie to sezon u mnie od połowy czerwca się zaczyna a czasami nawet później. Czyli opóźnienie o co najmniej 6 tyg mam. Jak jesien ciepła to warzywa jak dynie i arbuzy nadrabiają. Ale wolałabym ciepłą wiosnę i wcześniejszą wegetacje.
plocczanka Oj tak,hiacynty są „zaraźliwe Pomidory chce przetestować, te włoskie odmiany, będą w donicach. ”. Udało ci się dotrzeć na Festiwal Roślin; dużo zakupów zrobiłaś?
cyma2704 Pelargonia marna, musze ją przesadzić i wzmocnić. Następne hiacynty musze znowu wysadzic bo mam je w lodowce i już wystawiają kły. Ja też muszę jeszcze dokupić ziemi. Teraz posieje tylko dwarfy.
anabuko1 Hiacynty to moja miłość na tzw przednówku kwiatowym, uwielbiam je mieć wcześniej jak jeszcze jest szaro buro. Właśnie myśle żeby wreszcie się zebrać i coś wysiać wreszcie… bo ten czas biegnie jak szalony i ciągle go brakuje.
Te mini narcyze kwitną jakoś w różnym czasie, co może nie jest głupie ale nie da się osiągnąć efektu bujnej kępy, niestety.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Igo nawet niewiele kwiatów w tej szarzyźnie cieszy. Narcyzy nawet pędzone kwitną różnie. W tym roku kupiłam jedną odmianę, ale najwięcej w jednym czasie widziałam dwa kwiatki.
Dzisiaj zrobiłam pierwsze wysiewy. Sałatę dla siebie i siostry oraz rzodkiewkę, wszystko do skrzyni pod włókninę.
Słońca i ciepła życzę.
Dzisiaj zrobiłam pierwsze wysiewy. Sałatę dla siebie i siostry oraz rzodkiewkę, wszystko do skrzyni pod włókninę.
Słońca i ciepła życzę.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Iguś
Jakie cudne i jak cieszą kwiatki
W ogrodzie już wychodzą u nas hiacynty a żonkile mają duże kły
Tylko ta pogoda... boję się ,że pogniją.
Jakie cudne i jak cieszą kwiatki
W ogrodzie już wychodzą u nas hiacynty a żonkile mają duże kły
Tylko ta pogoda... boję się ,że pogniją.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
cyma2704 Ja jeszcze nie siałam sałat bo było za zimno. Teraz się zastanawiam ale chyba najpiew będą pomidory i troche kwiatkow. życzę ci aby plony były duże i smaczne!!
pelagia72 przeżyły hiacyntki i żonkile? Siałaś już coś więcej? Ja jeszcze nie bo nie miałam czasu ani ochoty przy takiej pogodzie to by było za wcześnie. U mnie co roku siewki się wyciągają bo brak swiatła. Ale teraz już w tym ciepełku nabieram ochoty.
Dzisiaj 16C; ja nie pamiętam takiego ciepłego lutego, a wy? Wreszcie u mnie widać troche wiosny. Trawa też zieleńsza.
W przykrytych skrzyniach cebulki juz ddzialają tak samo chwasty...
pelagia72 przeżyły hiacyntki i żonkile? Siałaś już coś więcej? Ja jeszcze nie bo nie miałam czasu ani ochoty przy takiej pogodzie to by było za wcześnie. U mnie co roku siewki się wyciągają bo brak swiatła. Ale teraz już w tym ciepełku nabieram ochoty.
Dzisiaj 16C; ja nie pamiętam takiego ciepłego lutego, a wy? Wreszcie u mnie widać troche wiosny. Trawa też zieleńsza.
W przykrytych skrzyniach cebulki juz ddzialają tak samo chwasty...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Iguś, nawet nie chce mi się pamiętać tego roślinnego festiwalu.
Sprzedawali tylko rośliny doniczkowe i różne dodatki. Zatem najpierw się zdenerwowałam, potem poszukałam stoiska, które mnie zainteresowało i zakupiłam perlit, doniczki i ziemię do storczyków oraz fikuśną koneweczkę. Teraz czekam majowej giełdy kwiatowej, która zawsze na początku maja oferuje bardzo duży wybór zarówno roślin do ogrodu, jak również wiele innych przydatnych rzeczy.
Widzę i w Twoim ogrodzie pierwsze wiosenne kwiatuszki Cieszę się, że masz taką cieplutką końcówkę lutego.
Pozdrawiam cieplutko.
Sprzedawali tylko rośliny doniczkowe i różne dodatki. Zatem najpierw się zdenerwowałam, potem poszukałam stoiska, które mnie zainteresowało i zakupiłam perlit, doniczki i ziemię do storczyków oraz fikuśną koneweczkę. Teraz czekam majowej giełdy kwiatowej, która zawsze na początku maja oferuje bardzo duży wybór zarówno roślin do ogrodu, jak również wiele innych przydatnych rzeczy.
Widzę i w Twoim ogrodzie pierwsze wiosenne kwiatuszki Cieszę się, że masz taką cieplutką końcówkę lutego.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Nawet jak chłodniej u Ciebie, to krokusy i ciemiernik pięknie kwitną.
Sałaty wysiałam w domu i od kilku dni stoją na tarasie, bo w ciągu jednego dnia wybiegły.
Słońca życzę, żeby ogrzewały rabaty i warzywnik.
Sałaty wysiałam w domu i od kilku dni stoją na tarasie, bo w ciągu jednego dnia wybiegły.
Słońca życzę, żeby ogrzewały rabaty i warzywnik.