Dół na działce pozostawiony sam sobie
- Baltazar
- 500p
- Posty: 882
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Dół na działce pozostawiony sam sobie
Witajcie,
Mam taki pomysł. Mam na działce miejsce gdzie woda utrzymuje się długo. Gdzieś pewnie stare ceramiczne dreny są nieszczelne i po prostu jest tam dosyć mokro.
Nie chcę się na razie angażować w oczka wodne bo więcej przy tym będzie pracy ale mógłbym wykopać dół powiedzmy o wymiarach metr na półtora i głęboki na metr i zawsze na wiosnę napełni się on sam z siebie wodą.
Czy taki dół w wodą w okresie wiosennym wzbogaci o nowe gatunki pożytecznych zwierząt moją działkę czy to bez sensu bo powstanie niewielkie śmierdzące bajoro z mułem nie wnoszące nic pożytecznego?
Nakład pracy oceniam na 30 minut pracy łopatą i na tym bym zakończył. Wizualnie nie ma to znaczenia bo to zakątek ogrodu.
Z uwagi że teren gliniasty to może ta woda się utrzyma nieco dłużej.
Z góry dzięki za udział w temacie i wszelkie sugestie.
Mam taki pomysł. Mam na działce miejsce gdzie woda utrzymuje się długo. Gdzieś pewnie stare ceramiczne dreny są nieszczelne i po prostu jest tam dosyć mokro.
Nie chcę się na razie angażować w oczka wodne bo więcej przy tym będzie pracy ale mógłbym wykopać dół powiedzmy o wymiarach metr na półtora i głęboki na metr i zawsze na wiosnę napełni się on sam z siebie wodą.
Czy taki dół w wodą w okresie wiosennym wzbogaci o nowe gatunki pożytecznych zwierząt moją działkę czy to bez sensu bo powstanie niewielkie śmierdzące bajoro z mułem nie wnoszące nic pożytecznego?
Nakład pracy oceniam na 30 minut pracy łopatą i na tym bym zakończył. Wizualnie nie ma to znaczenia bo to zakątek ogrodu.
Z uwagi że teren gliniasty to może ta woda się utrzyma nieco dłużej.
Z góry dzięki za udział w temacie i wszelkie sugestie.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 882
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Dół na działce pozostawiony sam sobie
Dzięki. Poczytałem jednak 80% jest o tym co zrobić żeby wydrenować działkę a dwa ostatnie posty że Eva wykopała staw i jak woda opadnie to ma brzydkie brzegi.
Tak jak wspomniałem - wizualnie nie ma to znaczenia.
Temat jest o tyle prosty że pewnie część z Was ma takie doły u siebie po wykopaniu czegoś albo wybraniu, zalewa to na wiosnę wodą i jakieś życie się w tych tymczasowych zbiornikach kręci?

Tak jak wspomniałem - wizualnie nie ma to znaczenia.
Temat jest o tyle prosty że pewnie część z Was ma takie doły u siebie po wykopaniu czegoś albo wybraniu, zalewa to na wiosnę wodą i jakieś życie się w tych tymczasowych zbiornikach kręci?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 10 lip 2019, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dół na działce pozostawiony sam sobie
Taki stawek będzie domek dla płazów (brakuje im tego wokół nas) no i owadów - poidło dla ptaków, pszczół (to pływające np drewnienko, patyk) warto - ja mam pływające chrząszcze https://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82yw ... ze%C5%BCek, - wokół irysy syberyskie pięknie rosną. 

- Baltazar
- 500p
- Posty: 882
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Dół na działce pozostawiony sam sobie
Przeglądam tematy o oczkach wodnych i stawach i nabieram coraz większej ochoty.
1. Miejsce w sumie mam ale tuż nad nim jest całkiem spora ałycza. Jej gałęzie byłyby bezpośrednio nad wodą. Wyglądać to by wyglądało świetnie zwłaszcza podczas kwitnienia ale czy później liście i owoce nie byłyby zbytnim problemem?
2. Czy folie 3-warstwowe 0,4mm są coś warte czy lepiej coś innego?
1. Miejsce w sumie mam ale tuż nad nim jest całkiem spora ałycza. Jej gałęzie byłyby bezpośrednio nad wodą. Wyglądać to by wyglądało świetnie zwłaszcza podczas kwitnienia ale czy później liście i owoce nie byłyby zbytnim problemem?
2. Czy folie 3-warstwowe 0,4mm są coś warte czy lepiej coś innego?