Jakie największe sadzonki drzew owocowych mogę kupić

Drzewa owocowe
karulka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 2 maja 2008, o 22:55
Lokalizacja: Lubenia(podkarpacie)

Jakie największe sadzonki drzew owocowych mogę kupić

Post »

Na początku chciałam sie przywitać na forum :D
Prosze poradzcie mi czy można gdzies kupić sadzonki drzew na których owocowanie nie musiałabym czekać latami.Bardzo mi zależy na tym żeby dzieciaczki mogły korzystać z sadu wczesniej.
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Czekać latami?! Każde drzewo (powinno) owocuje z taką różnicą, że te młodsze mają wiele mniej owoców niż ich starsi bracia.
Gdzie kupować. W przypadku drzewek odradzałbym markety typu obi z tego względu iż sprzedawane tam drzewka zazwyczaj są zaniedbywane. Najpewniej jest kupować w szkółkach drzew. Tam możemy dostać fachowe porady (na tym forum również :wink: ) na temat co i jak z drzewkiem.
A tak nawiasem to witaj na forum.
karulka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 2 maja 2008, o 22:55
Lokalizacja: Lubenia(podkarpacie)

Post »

Gdy wsadze wiec drzewka do ziemi jesienią tego roku kiedy mogę sie spodziewać pierwszego plonu i w jakiej ilości?
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wszystko zależy od tego, jaką wybierzesz odmianę, na jakiej podkładce - i jeśli zależy Ci na jak najszybszym owocowaniu należałoby wybrać drzewko dwuletnie z uformowaną juz koronką w szkółce, zamiast jednorocznego okulanta. Wtedy możesz liczyć na pierwsze (ale naprawde pojedyńcze) owoce już w następnym roku lub za dwa lata.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
weiner
500p
500p
Posty: 727
Od: 18 mar 2008, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Post »

najlepiej jak byś się udała do szkółki, tam fachowcy wszystko ci powiedzą i doradzą ;)
karulka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 2 maja 2008, o 22:55
Lokalizacja: Lubenia(podkarpacie)

Post »

Dzięki za poradę :D poszukam wię na jesien jakieś dobrej szkółki w okolicach mojego miasta(Rzeszów).Słyszałam ze w Krakowie jest bardzo polecana szkółka tylko nie bardzo wiem jak sie nazywa i gdzie sie miści dokładnie :?
Awatar użytkownika
Pawel91
200p
200p
Posty: 262
Od: 4 sty 2008, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post »

Osobiście nie widziałem wyższych sadzonek drzewek owocowych niż +/-150 cm :D
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Karulka - wysyłam Ci na PW trzy kontakty - zadzwoń, popytaj... :wink: Błagam tylko - nie używaj sformułowania: sadzonki drzew owocowych :)
Pozdrawiam serdecznie :wink:
karulka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 2 maja 2008, o 22:55
Lokalizacja: Lubenia(podkarpacie)

Post »

Błagam tylko - nie używaj sformułowania: sadzonki drzew owocowych :)

No tłumacze że ja w tym temacie zielona :oops:
Dzięki i pozdrawiam
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Spokojnie :wink: nie wszyscy przecież są obeznani z terminami sadowniczymi... mi chodzi raczej o to, żebyś takiego określenia nie używała podczas rozmowy ze szkółkarzami - będziesz wtedy trochę...hm.. na straconej pozycji
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

karulka pisze:Dzięki za poradę :D poszukam wię na jesien jakieś dobrej szkółki w okolicach mojego miasta(Rzeszów).Słyszałam ze w Krakowie jest bardzo polecana szkółka tylko nie bardzo wiem jak się nazywa i gdzie się miści dokładnie :?
Nie szukaj na jesieni tylko TERAZ (podkreślenie w cytacie moje). Na jesieni to powinnaś już mieć ustalone gdzie co posadzisz, czyli co i ile konkretnie masz kupić i powinnaś mieć te konkretne drzewka już zamówione / zarezerwowane w konkretnej szkółce. A ziemię przygotowaną (!) na wiele lat rośnięcia danej rośliny w jednym miejscu...

Czy dobrze rozumiem z twoich postów, że nawet nie bardzo wiesz, jakie owoce chcesz potem zbierać? Może zacznij nie od odpytywania, co mają inni, tylko od tego w jakim regionie mieszkasz (jaki masz klimat / strefa mrozoodporności), jaką masz glebę (piach, glina, bagno itd), czy ziemia jest uprawiana czy to nieużytek, ile masz tam wody (w ziemi? w strumyku? w studni? wodociągu?), ile terenu (bo drzewa sadzi się w odpowiednim rozstawie) i jaki (płaski, górzysty czy pośredni), jakie owoce lubisz, dopiero potem ustal jakie drzewka na twoim terenie będą się dobrze czuły i zrób listę gatunków.

Potem możesz doprecyzować jakie odmiany, jakie podkładki, jak prowadzone itd. I wtedy możesz szukać w szkółkach konkretnych egzemplarzy. A potem je kupić, posadzić i cierpliwie czekać na owoce :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
karulka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 2 maja 2008, o 22:55
Lokalizacja: Lubenia(podkarpacie)

Post »

No i własnie na takich konkretnych wskazowkach mi zależało. Chciałam żebyści napisali jakie drzewa sadzicie u siebie po to, żeby wiedzieć jakie są najsmaczniejsze, a potem spośród nich zrobic chciałam selekcje dostosowaną do warunków panujących u mnie. Mieszkam pod Rzeszowem blisko lasu. Na moim terenie jest stary sad gdzie były jabłonie i grusze, ale owoce które rodziły były nie smaczne. Musielimy wszystko wykarczowac aby móc rozplantowac ziemie pod budowe itp. w tym tyg przybedzie do mas spychara kopara itp i bedą w miejscu sadu robić rewolucje. Potem traktor zpulchni ziemie zasadzi trawkę (trawę się sieje!!!) i.........Własnie poradzcie co zrobić z tą ziemią przed jesiennym sadzeniem drzew. Jeśli chodzi o wode na tym terenie, to w pobliżu sadu kopaliśmy ostatnio głębinówkę 40m i nic -wody nie znależli. A po wyżej sadu jest zwykła studnia, ale wody w niej jest tak sobie :? Obszar jakim dysponuje na swojej działce jest duży, bo ponad 0,5 hektara. A jeśli chodzi o preferowane owoce to wszystkie :D bo uwielbiamy wszyscy jeść owoce (najmniej wiśnie). Niecała polowo mojego terenu to bedzie sad. jeśli zas chodzi o ziemie jaką tam mam, to dokładnie nie wiem bo sie nie znam. Bliżej domu jest bardzo gliniasta, ale w sadzie nie. Prosze o porady :D



Karulko, sama widzisz, że nie używasz polskich liter, spacji po kropce na końcu zdania, przecinków i w ogóle twój post wygląda jak choinka. Nie jestem pewna, czy wyłapałam wszystkie "potknięcia"... Postaraj się, proszę. O wiele lepiej czyta się posty pisane po polsku, niż "po polskiemu". Dziękuję. Nalewka
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Nalewka ma rację, już teraz przejrzyj oferty szkółek - i na ich podstawie spróbuj zaplanować dobór odmian do Twojego mini-sadku (tak w sumie można go nazwać) - piszesz o powierzchni ok. 0,2 ha, którą chcesz przeznaczyć tylko pod drzewka owocowe - to sporo, moim zdaniem nawet za dużo jak na potrzeby średniej rodziny :) (przyjdzie czas, że będziesz obdarowywała znajomych plonami)...
Wracając do czynności na obecną chwilę - jest okazja przy tych pracach porządkowych pobrać próbki gleby i oddać je do analizy chemicznej (jak to zrobić i gdzie wysłać może już jest na forum - nie natrafiłem jeszcze - jeśli nie, możemy to bardziej sprecyzować). Dzięki temu będziesz miała ułatwiony start jeśli chodzi o wybór podkładki, nawożenie itd. Druga sprawa (przy okazji obecności budowlańców) oznaczcie poziom wody gruntowej. I pozostaje dość nieciekawa sprawa tego poprzedniego sadu... nie zakłada się sadu po sadzie (szczególnie tych samych gatunków). Gleba powinna odpocząć, najlepiej żeby przez rok, dwa były tam uprawiane inne rośliny - ale trudno - specjalnie nie masz chyba wyboru... ważne jest natomiast, żebyś nie sadziła nowych drzewek dokładnie w tych samych miejscach gdzie rosły poprzednie (musisz wziąć to pod uwagę przy planowaniu nasadzeń). Jak już zorientujesz sie jakie gatunki Ci najbardziej odpowiadają i ile chcesz drzewek posadzić oraz jakie odmiany masz do wyboru - wtedy będzie można doradzić tą czy inną odmianę...
Pozdrawiam serdecznie :wink:
PS. za bardzo nie sugeruj się gustem innych osób jeśli o smak owoców chodzi - jeden woli owoce słodkie, inny kwaśniejsze - tu już Ty i Twoja rodzina musicie dokonać wyboru
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

P.S. 1
Uwielbiam wiśnie :lol: a na mojej ziemi mogą rosnąć tylko śliwki :lol: :lol: :lol:

P.S. 2
Masz do wyboru jabłka, gruszki, śliwki, morelki, ale też krzewy porzeczkowe, agrest, jagoda kamczacka czy borówki wysokie. A do tego maliny, jeżyny, mieszańce i truskawki, poziomki, matko jedyna, nie umiem wymienić wszystkich owoców, jakie można mieć ze swojego własnego sadu, tyle tego jest :D I każde w wielu odmianach... Jeśli ludzie wymienią ci tylko po jednej odmianie, to dostaniesz kręćka z nadmiaru :D

Dobieraj odmiany do warunków w ogrodzie i twoich upodobań, a nie dlatego, że ładnie wyglądają na zdjęciu, albo komuś obcemu pasowały jak jadł we Chinach :D

A ilość na rodzinę to jakoś się chyba liczy drzewko na osobę, ale nie pamiętam, czy tak właśnie jest. Może więcej?


I najważniejsze!!! Pisz uważniej, przed wysłaniem postu przeczytaj go na podglądzie i popraw błędy. Proszę! Dziękuję. N.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Nalewka pisze:...A ilość na rodzinę to jakoś się chyba liczy drzewko na osobę, ale nie pamiętam, czy tak właśnie jest. Może więcej?...
To różnie... statystycznie jakby tak wypada :lol: - w sumie wszystko zależy od przeznaczenia owoców... jeśli ktoś nie cierpi wiśni, a do tego jeszcze przetworów to szkoda miejsca na takie drzewko - z kolei znam taką rodzinę, której 7 drzewek brzoskwini jest za mało - tyle robią przetworów i "konsumują" również prosto z drzewa :wink: dlatego i pod tym kątem należy dobrać zarówno gatunki, jak i odmiany
Pozdrawiam serdecznie :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”