Bratek ( Violax wittrockiana) ) Cz.1
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Wysiewamy w maju lub czerwcu [ wtedy ładnie podrosną przed nadejściem zimy ] , te co kwitna teraz , same wysieją się jesienią . Pozdrawiam serdecznie - wysiej kilka koniecznie to naprawdę wdzięczne roślinki
Ziel-ona- śliczne - szczególnie te żółte .
Ziel-ona- śliczne - szczególnie te żółte .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 13 mar 2007, o 18:19
- Lokalizacja: Poznań
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Ja zawsze sieję do gruntu [ gdzieś w ogrodzie ] , po pokazaniu się pierwszych listków właściwych pikuję w miejsca stałe - tam gdzie chcę żeby kwitły w roku następnym -one doskonale radzą sobie zimą . Te które same się rozsieją wychodzą gdzie chcą - czasem je przesadzam a czasem pozostawiam - bratek już taki jest - odporny i wytworny
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
rogalm1 Moniko wybór jest ogromny - zależy jakie kolory lubisz lub jakie ci wpasują się w pejzaż ogrodu - co do hodowli , każdy bratek jest cierpliwy i na pewno uda ci sie je wyhodować cokolwiek posiejesz . Ja lubię mieszanki Rokoko - mają fryzowane brzegi i ładne kolory .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jak się pielęgnuje bratki teraz, kiedy kwitną? A co dalej? Obcinać przekwitłe kwatostany czy całe rośliny? Nawozić? Czym i jak często?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Przypominam, że teraz jest najlepszy czas na sianie tych cudownych roślin.
W przyszłym roku będą cieszyły nasze oczy.
Oto moje wczorajsze zakupy:
Wiem, że trochę zaszalałam , ale wynika to z faktu że za rok moja chrześnica będzie miała komunię i postanowiłyśmy z babcią przyozdobić ogródek na tę okazję.
Poza tym nie zapominajmy o innych roślinach dwuletnich.
Oto zakupione przeze mnie nasiona stokrotek.
Zdjęcia bratków wkleję jak tylko przestanie padać (o ile zostanie z nich coś jeszcze po tych deszczach)
W przyszłym roku będą cieszyły nasze oczy.
Oto moje wczorajsze zakupy:
Wiem, że trochę zaszalałam , ale wynika to z faktu że za rok moja chrześnica będzie miała komunię i postanowiłyśmy z babcią przyozdobić ogródek na tę okazję.
Poza tym nie zapominajmy o innych roślinach dwuletnich.
Oto zakupione przeze mnie nasiona stokrotek.
Zdjęcia bratków wkleję jak tylko przestanie padać (o ile zostanie z nich coś jeszcze po tych deszczach)
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Ponawiam pytanie o pielęgnację bratków. Wiem jak siać, sadzić, nawozić, jakie kupować, jeśli gotowe sadzonki, ale nadal nie wiem, czy i jak ciąć. Czy teraz kiedy przekwitają pierwsze kwiaty należy przyciąć tylko kwiat, czy całą łodyżkę, czy może nie ruszać, a za dwa tygodnie przyciąć całą roślinkę? A może za miesiąc zamiast ciąć, po prostu wyrzucić na kompost?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Nalewko- Spiesząc z odpowiedzią na twoje pytanie powiem tak nic z tego co zrobisz raczej im nie zaszkodzi są wyjątkowo odporne Ale żeby długo cieszyły twe oczy ; usuwaj przekwitłe kwiaty żeby nie marnowały sił na wiązanie nasion [ odwdzięczą się b.długim kwitnieniem, ] jeśli rosły w pojemniku , a po wysadzeniu na rabatkę są zbyt długie i pokładają się można je ciachnąć o połowę - na pewno zdążą jeszcze zakwitnąć tego lata [ u mnie niektóre są kwitnące aż do jesieni ] . Poza tymi zabiegami lubią jeść [ jak wszystkie ] więc jakaś azotofoska lub florovit na pewno je dopieści . Zimę przetrwają i w przyszłym roku będą cię dalej cieszyć - bo mimo że pisze iż są dwuletnie traktowane dobrze są krótkowieczną jakby bylinką Pozdrawiam .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Dziękuję, znowu wstąpiła we mnie nadzieja Idę ciachaćGERTRUDA pisze:(...)po wysadzeniu na rabatkę są zbyt długie i pokładają się można je ciachnąć o połowę - na pewno zdążą jeszcze zakwitnąć tego lata
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- qrystyna216
- 50p
- Posty: 62
- Od: 18 sty 2007, o 21:58
- Lokalizacja: Bialystok