Pomidorki koktajlowe - 1cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
daggy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 lip 2006, o 17:10
Lokalizacja: Opole

Pomidorki koktajlowe - 1cz.

Post »

Zasadziłam sobie pomidorki koktajlowe, niestety mimo obietnic od sprzedającego ( allegro), nie uzyskałam informacji na temat hodowli...nie wiem czym podlewać, jak często, jak wysoko rosną, i w ogole nic nie mogę znaleźć na temat pielęgnacji.....proszę o jakieś podpowiedzi.....
"ogrodnik ze mnie kiepski....ale się uczę :)
Awatar użytkownika
SATI
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 311
Od: 26 maja 2006, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

Post »

Ja co roku sadzę pomidorki koktajlowe wysiewam sama z pestek wczesniej zakupionych pomidorków w TESCO . Potrzebują palików a podlewam tak samo jak inne i moim zdaniem są bardziej odporne od normalnych pomidorów zasilanie tak samo nawozem do warzyw :D życzę smacznego są pyszne a do grilla sama rozkosz bez potrzeby krojenia
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

dodam, że nawet nie musisz ich palikować. Potrzeba tylko miejsca aby postawić stopy nie rozdeptując owoców.
W następnym roku już powinnaś mieć swoje bo lubią się rozsiewać (jak kto lubi)
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2326
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

najlepiej rosną w szklarni..dorastają wtedy do ogromnych rozmiarów ..oczywiście krzaki bo pomidorki są takie jak powinny być ..moje wysiewają sie same z opadłych w jesieni.W tamtym roku kupiłem nasina żółtych ,i gruszeczkowych (owoce w kształcie gruszki)..na jednym krzeku sąsetki owoców..i tak jak pisze Sati są chyba bardziej odporne na wszelkie choroby..należy tylko uważać żeby nie przedobrzyć z nawożeniem..nawet nawozem naturalnym..ja taki stosuję ..guano (tak fachowo,żeby nie mówić brzydko) gołębie...moczę w plastikowej beczce i podlewam rozcieńczonym roztworem..przy takich upałach rosną w oczach.....
daggy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 lip 2006, o 17:10
Lokalizacja: Opole

Post »

Dzięki , a lubią mocne podlewanie czy czasem lubią być przesuszone?? I jak wysoko rosną krzaki?? Moje na razie mają 50-60 cm i jeszcze nie kwitną......
"ogrodnik ze mnie kiepski....ale się uczę :)
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Moje pomidorki też się same rozsiewają. Maja teraz ok. 25 cm wysokosci i już są obsypane kwiatami. Podlewam raz w tygodniu, co przy tych upałach nie jest zbyt humanitarne, ale odległość do działki nie pozwala częściej. Trzymają się prosto, nie więdną. Nigdy ich też nie zasilam, a mimo to rosną znakomicie. Zauważyłam, że im mniej poświecam im czasu tym lepiej rosną :lol:
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2326
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

moje mają komfortowe warunki..rosną w szklarni,maja nawadnianie (a wcześniej były dość obficie podlewane jako że w szklarni temperatura jest o wiele wyższa niż na zewnątrz) więc do jesieni wyrosną na prawie 4 metry..podwieszam je wtedy do konstrukcji szklarni..ostatnie dojrzewają już przy mrozach..co ciekawe..zostawiam kilka na nasiona i przez zimę nie gniją ,nie pleśnieją tylko wyschną jak rodzynek..żaden z dużych pomidorów nie dorównuje im smakiem..są naprawdę pyszne...
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2326
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

a to fotki moich pomidorków koktailowych..muszę podwiązywać grona bo jedno ma chyba ze dwieście kwiatów..na całym krzaku są ich tysiące....
Obrazek Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
SATI
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 311
Od: 26 maja 2006, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

Post »

józef może otworzymy hurtownie z tymi pomidorkami u mnie jest to samo :lol:
Renata
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 22 cze 2006, o 22:47
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Witajcie
u mnie tez pomidorów koktajlowych wysiało się sporo, zazwyczaj one właśnie jak i pomidory de baro ( potocznie mówimy na nie trzymetrowe), są o wiele bardziej odporne na choroby i trwają na działce do końca
są dobre w smaku, ozdobne w sałatkach, tylko dziwne, że przy wysokości ponad pół metra jeszcze nie kwitną
odmiana żółta też jest bardzo smaczna, ma mało pestek, wyborny miąższ ale ja zatraciłam tę odmianę a nie spotkałam jej w sprzedaży w moim regionie, na pewno będą smakować
pozdrawiam
Renata
daggy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 lip 2006, o 17:10
Lokalizacja: Opole

Post »

moje pomidorki są juz dość spore (około 80-100cm) ale kwiatków mało mają....:(((
"ogrodnik ze mnie kiepski....ale się uczę :)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6982
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Chyba w przyszłym roku posadzę dwa takie krzaczki. Tak je zachwalacie. Myślę, że nasiona są dostępne? :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Renata
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 22 cze 2006, o 22:47
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Jak już dojrzeją to mogę je wysuszyć i wysłać nasionka w kopercie, to nie jest żaden problem, polecam się pamięci
pozdrawiam
Renata
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”