Berberys- rozmnażanie
Berberys- rozmnażanie
Pytanie raczej z zakresu szkółkarstwa. Otóż ciekawi mnie wasz sposób rozmnażania Berberysa Thunberga...
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Hm. . . wszystko ma swoje wady i zalety, nie mam specjalnie doświadczenia w przypadku berberysów, po prostu z sadzonek to mi się nie chce rozmnażać za dużo kłopotów z pilnowaniem, chorobami, jeszcze jakieś ukorzeniacze, bleee. . . w zasadzie z sadzonek rozmnażam tylko wyjątkowo łatwe rzeczy trzmieliny, hortensje, wierzby itp.krzysiek86 pisze:Ale z nasion to chyba troszkę trudniej to zrobić i dłużej trwa a z sadzonek raczej prościej tak mi się zdaję.
Co do wad i zalet rozmnażania berberysów z nasion na tle rozmanażania z sadzonek...
Wady:
- podstawowa wada to taka, że krzewy z nasion nie zawsze wybarwiają się tak jak roślina macierzysta, choć w przypadku berberysów jest to jednak stosunkowo duży odsetek w przeciwieństwie np., do takich krzewuszek, gdzie zdecydowanie nie polecam z nasion. . . no. . . chyba że ktoś szuka nowych odmian ;)
- co do tempa wzrostu to nie mam żadnego porównania, ale może być nieco wolniejsze niż u sadzonek ale z sadzonek rozmnożyłem dotychczas 1 sztukę berberysa, z nasion wyhodowałem je dopiero w tym roku powyłaziło ich tak wiele, że trudno policzyć, a rosną różnie, gdy rosną w miarę właściwej ziemi i w odpowiednio słonecznym stanowisku to niektóre mają około 10-20 cm
Zalety:
- samo rozmnażanie jest niezwykle proste, zebrać nasionka wysiać czy to w gruncie czy w doniczce późną jesienią lub wczesną zimą i zostawić na polu, na wiosnę pięknie kiełkują, żadnych ukorzeniaczy, stałego doglądania itp. brak problemów z choróbskami w fazie przyjmowania się, szarymi pleśniami itp.
- rośliny z nasion są 'młode' bo są rozmnażane w sposób naturalny w przeciwieństwie do sadzonek, które są przecież klonami a więc ich materiał genetyczny jest tak stary jak roślina mateczna a tym samym istnieje większe prawdopodobieństwo zapadania na różne choróbska. W niektórych przypadkach gdy sadzonka pochodzi od rośliny rozmnożonej wcześniej z sadzonki rośliny, która była rozmnożona z sadzonki rośliny rozmnożonej z sadzonki . . . uff no może już dosyć . . . to takie rośliny mogą być naprawdę BARDZO stare.
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Z jednej strony chciałbym pokazać moje siewki berberysów z drugiej mam prośbę o identyfikację odmiany. . . a chyba raczej gatunku.
Oto zdjęcia.
Berberys ten jest czerwonolistny (ewentualna zieleń wynika raczej z zacienienia niż złego wybarwienia) liście owalno okrągłe z wyraźnymi ząbkami zakończonymi dość długimi ciernio-włoskami. Widoczne i bardzo charakterystyczne są też wyraźne formy pośrednie między liścmi a cierniami szczególnie widoczne jest to na zdjęciu nr 1 u berberysa zielonkawego na pierwszym planie.
Nasiona zebrałem z krzewów przydrożnych były one zebrane w bardzo długie kiście podobne jak u porzeczki czerwonej same owoce były również bardzo długie.
Co to może być za gatunek i odmiana berberysa?
Zarówno mocno ząbkowane liście jak i formy pośrednie ciernioliściowe jak też i długie grona owoców skłaniają mnie by obstawiać Berberys pospolity Atropurpurea ale ponieważ nigdy w życiu nie widziałem go (świadomie) więc pewności nie mam.
Za wszelkie sugestie z góry dziękuję!
Oto zdjęcia.
Berberys ten jest czerwonolistny (ewentualna zieleń wynika raczej z zacienienia niż złego wybarwienia) liście owalno okrągłe z wyraźnymi ząbkami zakończonymi dość długimi ciernio-włoskami. Widoczne i bardzo charakterystyczne są też wyraźne formy pośrednie między liścmi a cierniami szczególnie widoczne jest to na zdjęciu nr 1 u berberysa zielonkawego na pierwszym planie.
Nasiona zebrałem z krzewów przydrożnych były one zebrane w bardzo długie kiście podobne jak u porzeczki czerwonej same owoce były również bardzo długie.
Co to może być za gatunek i odmiana berberysa?
Zarówno mocno ząbkowane liście jak i formy pośrednie ciernioliściowe jak też i długie grona owoców skłaniają mnie by obstawiać Berberys pospolity Atropurpurea ale ponieważ nigdy w życiu nie widziałem go (świadomie) więc pewności nie mam.
Za wszelkie sugestie z góry dziękuję!