Araukaria chilijska (Araucaria araucana)

[kamalos]

Hej Wszystkim.
Mam prośbę do forumowiczów, czy ktoś z Was zna to drzewko które jest na zdjęciu?
Pozdrawiam
http://forumogrodnicze.info/up/kamalos.jpg

[Józef]

Owszem, to araukaria araukana. Ale szanse na to, że w naszych warunkach będzie rosło są raczej marne. Kilkakrotnie przymierzałem się do niego ale zawsze kończyło się tak samo. Nie przetrwało pierwszej zimy. Najpierw były siewki później małe sadzonki. Aż w końcu kupiłem ok półmetrową za całe 40 DM, to było dość dużo pieniędzy.
W Niemczech Holandii rosną jako duże 5-6 cio metrowe. Faktycznie piękne.

[kamalos]

Dziękuję bardzo za pomoc, ale muszę przyznać że ja je właśnie podziwiam w Norwegii, bo rośnie ono u mnie w ogrodzie także jakoś się tu trzyma nawet iż tu są ostrzejsze zimy
A mam jeszcze jedno pytanie w związku z tym drzewkiem, jak się je rozmnaża?
Czy bierze się odszczep czy w jakiś inny sposób?


Pozdrawiam

[Józef]

Rozmnaża się zarówno z nasion jak i z sadzonek. Siewki które kupowałem miały jeszcze nad ziemią nasiono. O ile wiem z sadzonek wierzchołkowych uzyskasz roślinę o pokroju drzewiastym a z sadzonek bocznych bardziej krzewiastą. Jeżeli chodzi o zimy, wiesz moim roślinkom nie tyle szkodzą mroźne zimy co późnowiosenne przymrozki..kwiecień, maj jest ciepło i wszystko zaczyna ożywać W połowie maja zimni ogrodnicy i zimna Zośka robi więcej szkód niż mroźna zima.Zresztą ostatnio zauważyłem że te ostatnie przymrozki przesunęły się i zdarzają się nawet po 20 maja.Pracowałem kiedyś (prawie 5 lat ) w Niemczech..przy granicy z Holandią..kiedy jechałem do domu na przełomie kwietnia i maja. Tam już wszystko kwitło, azalie,rododendrony, przyjeżdżam do domu a u nas 20 cm śniegu...

[ZULA]

Uwielbiam wprost to drzewo, zobaczyłam je w Irlandii i zachorowałam na nie, zamierzam sobie je przywieźć jesienią...nie wiem jak to technicznie wykonam, ale zrobię wszystko żeby je przytachać do domu, tylko nie wiem jak się ono zachowuje w polskich warunkach...czy moja ziemia lekko/ kwaśna będzie mu odpowiadała, jak je pielęgnować ...i tak dalej ...proszę o porady, czy może ktoś je ma a może mogę je kupić w Polsce?

[bartelsz]

Czwartą zimę przeżyła pod przykryciem z trzciny niestety z drzewka 50cm mam krzaczek 20cm
Każdej wiosny czubek siada. Widziałem odmianę troszkę odporniejszą. Wizualnie jest jaśniej zielona kolorem i u znajomej rośnie. Drugą ma taką jak moja i też jej siada.

[Józef]

Odświeżę wątek pytaniem ..czy komuś udało się wyhodować araukarię w swoim ogrodzie? Ostatnio pojawiły się u nas (cena od 70 do 170 zł). Ostatnie zimy też nas rozpieszczają więc może uda się ją przezimować w gruncie?

[ros]

O araukariach rosnących w Polsce w gruncie można przeczytać na stronie:
http://www.interestingplants.republika. ... c0e79.html

[Józef]

Ros dzięki. Czyli cały zachód Polski. Jedyna nadzieja że i u mnie klimat trochę się zmienił. Przynajmniej ostatnie dwie zimy, chyba zaryzykuję kolejny raz.

[karpek]

Taką arakuarię widziałem w Ustroniu-Zawodziu (śląskie) w ogrodzie, w zeszłym roku. Miała ok. 3m. W tym roku jak tam będę to sprawdzę czy jeszcze tam rośnie.

[ros]

Przy uprawie araukarii, póki wymiary drzewek na to pozwalają zaleca się ich okrywanie w zimie. Literatura określa mrozoodporność araukarii na ok. - 15 stopni, w dobrych warunkach może być większa. Czyli mrozoodporność przynajmniej teoretycznie mniejsza niż cedru atlaskiego, czy mamutowca. Można próbować z uprawą w gruncie, ale należy to traktować jako eksperyment.

Z wyglądu trochę podobna do araukarii jest stroigła [kuningamia] chińska ( łac. cunninghamia). Jest trochę odporniejsza na mrozy, znane są egzemplarze, które przeżyły zimę 2006 w środkowej Polsce bez okrycia. Jednakże na początku także wskazane jest jej okrywanie w zimie. Poniżej fotografie fragmentu takiej rośliny.

[henmech]

Witam!

Posiada ktoś takie drzewko? Otrzymałem je 3 miesiące temu od córki i od tego czasu przebywało u mnie w ogrodzie (jeszcze w plastikowej donicy) jednak jakieś dwa tygodnie temu zauważyłem zbrązowienie u nasady i dolnych gałęzi.
I tak naprawdę nie mam pojęcia co z nią zrobić by ją odratować - prosiłbym o rady.
Jak dorwę aparat pokaże zdjęcia mojego okazu.

[xipe]

W ogrodach u nas nad morzem araukaria jest uprawiana, najwiekszy okaz jaki jest w mojej okolicy ma ponad 4 m wysokości. Satrsze igły mają to do siebie, że brązowieją,