U Antooosi :):):)
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
U Antooosi :):):)
Witajcie Kochani!
Ponieważ wiem,co to za katorga,przegrzebywać tak długi wątek-postanowiłam jeszcze raz zebrać w gromadce moje wszystkie roślinki i Wam przedstawić.Niektóre już znacie,innych niestety więcej nie zobaczycie,ale na ich miejsce przyszły nowe...sami wszyscy wiecie,że różnie to bywa,czasem,choćbyśmy na uszach stawali-nie dajemy rady,a czasem,badylek,o którego nie za specjalnie dbamy,rośnie szaleńczo.
Wszyscy jednak dobrze wiemy,że te nasze skarby roślinkowe doskonale czują,co nam w duszach gra...
Dosyć gadania!Zapraszam:
Kuchnia-a w niej królujący na lodówce filodendron podwójniepierzasty,ginura na stole,nad piecem filodendron brasil,na na parapecie fiołki,a w oknie dwa aeszynantusy:
Następnie wędrówka do pokoju Julki,która zachorowała na kaktusy i sukulenty(proszę o nazwy,bo ich nie znam ),ale znajduje się u niej także odratowana zielistka orange,mix cissusów,muchołówki i pleciona przeze mnie szeflera:
Ponieważ wiem,co to za katorga,przegrzebywać tak długi wątek-postanowiłam jeszcze raz zebrać w gromadce moje wszystkie roślinki i Wam przedstawić.Niektóre już znacie,innych niestety więcej nie zobaczycie,ale na ich miejsce przyszły nowe...sami wszyscy wiecie,że różnie to bywa,czasem,choćbyśmy na uszach stawali-nie dajemy rady,a czasem,badylek,o którego nie za specjalnie dbamy,rośnie szaleńczo.
Wszyscy jednak dobrze wiemy,że te nasze skarby roślinkowe doskonale czują,co nam w duszach gra...
Dosyć gadania!Zapraszam:
Kuchnia-a w niej królujący na lodówce filodendron podwójniepierzasty,ginura na stole,nad piecem filodendron brasil,na na parapecie fiołki,a w oknie dwa aeszynantusy:
Następnie wędrówka do pokoju Julki,która zachorowała na kaktusy i sukulenty(proszę o nazwy,bo ich nie znam ),ale znajduje się u niej także odratowana zielistka orange,mix cissusów,muchołówki i pleciona przeze mnie szeflera:
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Tosieńko nareszcie:) Teraz to będzie dopiero co podziwiać. Filodendton stojący na lodówce jest przecudowny - uwielbiam takie ogromne kwiaty. Strasznie spodobał mi się sposób w jaki powiesiłaś filki nad piecem. Julka ma już wspaniałą kolekcję sukulentów. W nazewnictwie niestety nie pomogę. Zapleciona szeflerka wygląda znakomice. Już się nie mogę doczekać na kolejne roślinki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Filodendron na lodówce wygląda nad wyraz okazale. Brasilki też mi się bardzo podobają. Co do sukulentów: na drugim zdjęciu adromischus, na trzecim frithia lub fenestraria (ja ich nie rozróżniam, są zbyt do siebie podobne), następnie gruboszki. We wspólnej donicy na godz. 11 jakaś haworsja, a na 5 gasteria. Więcej grzechów nie pamiętam.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Justka,co nareszcie ?
Monia dzięki,te filki powieszone są w takich doniczkach na zioła z Ikei.
Mirabilis dziękuję,M mówi,że jak filek z lodówy spadnie.... 8),
Basiu,ale strasznie dawno widziałaś .
Aniu to nie ja,to fotosik
Dobra,dosyć gadania-c.d:
Tym razem sypialnia,w której stoją : gardenia(jeszcze mi ani razu nie zakwitła),"kompostowa"(prawie) zielistka bonnie i dwa hibiscusy w formie drzewek.Tych ostatnich nie pokażę,bo żółkną na potęgę i póki co,przedstawiają obraz nędzy i rozpaczy:
Następny pokój to dwumetrowa,w trakcie reanimacji kawa(zdjęcie to jej jedyne miejsce z listkami-czubek) oraz moja kupiona w styczniu,przekwitnięta medinilla(wiem,powinnam jej liście umyć,aczkolwiek w tym stanie mogłabym jej zaszkodzić ):
No i kolejna porcja,porozstawianych to tu,to tam badylków:alokazja olbrzymia,passiflora(znowu ma malusie pączki ),hoja compacta wraz ze szczepką tricolorki,która się ciągle zdecydować nie może,łosie rogi,kolekcja moich ukochanych szefler,ledwie żywe hibiscusy(te "podmrożone"),anturia mieszkające na akwarium,pleciona szeflera,dzieląca doniczkę z monsterą obliqua.
Ufff,chwila odpoczynku,bo dziś mozolnie się zdjęcia wstawia
Monia dzięki,te filki powieszone są w takich doniczkach na zioła z Ikei.
Mirabilis dziękuję,M mówi,że jak filek z lodówy spadnie.... 8),
Basiu,ale strasznie dawno widziałaś .
Aniu to nie ja,to fotosik
Dobra,dosyć gadania-c.d:
Tym razem sypialnia,w której stoją : gardenia(jeszcze mi ani razu nie zakwitła),"kompostowa"(prawie) zielistka bonnie i dwa hibiscusy w formie drzewek.Tych ostatnich nie pokażę,bo żółkną na potęgę i póki co,przedstawiają obraz nędzy i rozpaczy:
Następny pokój to dwumetrowa,w trakcie reanimacji kawa(zdjęcie to jej jedyne miejsce z listkami-czubek) oraz moja kupiona w styczniu,przekwitnięta medinilla(wiem,powinnam jej liście umyć,aczkolwiek w tym stanie mogłabym jej zaszkodzić ):
No i kolejna porcja,porozstawianych to tu,to tam badylków:alokazja olbrzymia,passiflora(znowu ma malusie pączki ),hoja compacta wraz ze szczepką tricolorki,która się ciągle zdecydować nie może,łosie rogi,kolekcja moich ukochanych szefler,ledwie żywe hibiscusy(te "podmrożone"),anturia mieszkające na akwarium,pleciona szeflera,dzieląca doniczkę z monsterą obliqua.
Ufff,chwila odpoczynku,bo dziś mozolnie się zdjęcia wstawia
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Pięknie! Cudnie i bosko. Podskocze kiedyś z sekatorkiem :P Bardzo się cieszę z odnowienia wąteczku. Podoba mi się u Ciebie ogromnie. Może ja też je kiedyś tak pokojami zbiorę i znowu Forumowiczów pomęczę. Wolę jednak podziwiać Twoje o niebo piękniejsze.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona