Wycięcie drzew - doradźcie

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Wycięcie drzew - doradźcie

Post »

Mamy zgodę na wycięcie drzew rosnących przy granicy działki sąsiada. Nie ma
możliwości,by położyć je na naszą działkę. Muszą spaść na puste pole sąsiada. Czy mamy prawo wejść na pole sąsiada by usunąć położone drzewa? Są może na ten temat jakieś regulacje prawne?
grupahelianthus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 9 paź 2008, o 19:20
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Musisz zapytać o zgodę sąsiada.
Te sprawy reguluje Kodeks Cywilny.
Pozdrawiam Marcin
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Post »

Najprościej byłoby pogadać z sąsiadem na ten temat :D
Chyba, że sąsiad jest ''życzliwy inaczej'' to może być problem :roll: :wink:
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Niestety nie znalazłam żadnej regulacji prawnej na ten temat, a sąsiad nie chce się zgodzić, mimo, że to puste pole i nie wyrządzimy przecież żadnych szkód.
alys
200p
200p
Posty: 275
Od: 8 sie 2008, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Masz ten sam problem co ja miałam.
W końcu wysłałam mojego M z butelką i pytaniem ile mamy zapłacić za "użytkowanie" chwilowe.
Skończyło się na butelce.
Współczuje Ci bardzo.
Sytuacja jest delikatna bo on jest panem sytuacji.
Pozdrawiam
ALYS
Lepiej późno niż wcale
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Kodeks cywilny - wyciąg

Art. 148. Owoce spadłe z drzewa lub krzewu na grunt sąsiedni stanowią jego pożytki. Przepisu tego nie stosuje się, gdy grunt sąsiedni jest przeznaczony na użytek publiczny.


Art. 149. Właściciel gruntu może wejść na grunt sąsiedni w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew gałęzi lub owoców. Właściciel sąsiedniego gruntu może jednak żądać naprawienia wynikłej stąd szkody.


Art. 150. Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

alys pisze:Masz ten sam problem co ja miałam.
W końcu wysłałam mojego M z butelką i pytaniem ile mamy zapłacić za "użytkowanie" chwilowe.
Skończyło się na butelce.
Współczuje Ci bardzo.
Sytuacja jest delikatna bo on jest panem sytuacji.
Pozdrawiam
ALYS
Próbowaliśmy już tego sposobu. Wszystko na nic :(
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

xipe pisze:Kodeks cywilny - wyciąg

Art. 149. Właściciel gruntu może wejść na grunt sąsiedni w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew gałęzi lub owoców. Właściciel sąsiedniego gruntu może jednak żądać naprawienia wynikłej stąd szkody.
Dziękuję :). też miałam nadzieję, że uda się nam podciągnąć sprawę pod ten paragraf, ale podobno nie :( Mogę wejść ściąć gałęzie, ale nie mogę wejść sprzątnąć zwalonego drzewa??
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Poproś na piśmie o asystę policję, powołując się na konieczność
( zagrożenie zdrowia i życia przez spróchniałe drzewa) i brak zgody sąsiada na wejście.

Usunięcie - czytaj literalnie; usunąć = zabrać, sprzątnąć.
Potem zagrabić i posprzątać.
I na każdym etapie, robić zdjęcia - dowód zawsze wskazany.
alys
200p
200p
Posty: 275
Od: 8 sie 2008, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

To mnie poszło lepiej z moim sąsiadem.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia
Pozdrawiam
ALYS
Lepiej późno niż wcale
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Dzięki za rady :)
Awatar użytkownika
ekostrzewa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 sty 2009, o 07:34
Lokalizacja: z działki w mazowieckiem

Post »

A może tak ciąć po kawałku. Przywiązujesz linę do gałęzi. Linę przeciagasz nad inną gałęzią. Obcinasz gałąź - zwiśnie na linie. Przeciągasz na swoją stronę przy pomocy jakiegoś haka na kiju. Można ciąć bardzo małymi kawałkami. Najpierw gałęzie, później po kawałku od góry pień. Niestety żmudne, szczególnie gdy są to bardzo duże drzewa - ale można. Zostanie jeszcze problem z usunięciem karpy, ale z tym też można sobie poradzić. Tak przecież usuwane są drzewa w miastach w gęstej zabudowie. Zasięgnij porady lub skorzystaj z usług jakiegoś Miejskiego Przedsiębiorstwa Ogrodniczego.
ela
naturelover
50p
50p
Posty: 70
Od: 28 mar 2008, o 17:23
Lokalizacja: LONDYN

Post »

Galezie mozesz usunac z jego dzialki,wiec wejdz na drzewo i je poobcinaj.Zostanie pien z ktorym nie ma tyle problemu.Mozna cic od gory,poza tym ile tego pnia zostanie?Powiedzmy ze kilka metrow wysokosci.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”