Zakładam firmę ogrodniczą...

[mały2]

zakładam firmę i proszę o pomoc w temacie ogrodnictwa niewiele wiem ale pragnę spróbować swoich sił .Opiekowałem się terenami zielonymi i bardzo lubię to robić tworzyć coś nowego ,proszę o pomoc

[mirzan]

zakładam firmę i proszę o pomoc w temacie ogrodnictwa niewiele wiem

Mam wrażenie,że najpierw trzeba wiedzieć wszystko i jeszcze trochę na temat tego,
co się chce robić.
Najpierw dowiedz się kto kupi to co zrobisz,wiedząc niewiele.Może warto książki
poczytać, albo jakieś studia skończyć?

[halszka31]

mały2

"Wiem, że nic nie wiem" - jeśli to sokratejska refleksja - to wiele z nas jest w tej samej sytuacji.
Natomiast jeśli rzeczywiście mało wiesz to radzę sięgnąć do literatury. Zły to początek-taka reklama dla firmy.
Na początek radzę:
czytaj, podpatruj,ucz się na błędach, wyciągaj wnioski, uruchom wyobrażnię.
Tej wiedzy w pigułce nie dostaniesz
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Halszka

[Łysy]

Mam wrażenie,że najpierw trzeba wiedzieć wszystko i jeszcze trochę

A w życiu. Jestem po ogrodnictwie ze specjalnością kształtowanie terenów zieleni i wiem, czego nie zdążyłem sie nauczyć, ale przynajmniej wiem, gdzie tego szukać

Idealne rozwiązanie to zatrudnij się w branży i zdobądź minimum doświadczenia. Nie musisz od razu brać sie za projekty ogrodów za 10 tyś. zł. Znajdź niszę rynkową i postaw na specjalizację, która będzie w zasięgu Twoich umejętności i sprzętu.

Zakładanie żywopłotów, pielęgnacja dużych trawników itp.

[marciinek01]

Witam z zawodu jestem ogrodnikiem i pracuje obecnie w jednej w dosc znanej przez ogrodników firmy nasiennej. Pomysł na firme ogrodnicza to barzdo fajny pomysł jednakze nawet ogrodnictwo to dosc obszerny temat i moim zdaniem najwazniejsze jest by sprecyzować czym ogrodnictwo bedzie sie zajmowac bo ze wszystkim naraz to ciezko. W razie pytań słuze pomoca zycze powodzenia na pewno sie uda.

[Fallenangelv]

Podejrzewam że mały nie wróci raczej na forum. Ciekawe czy mu się udało utrzymać?
Spotkałem latem jedną osobę ,która ,,zajmowała się'' ogrodami.Pasjonata to jeszcze zrozumiem ,amator ale pasjonat ,wiedzą tacy dużo-reszty się nauczą.A ten wiedział niewiele.U klienta puscił bluszcz na drzewo(był to winobluszcz ale się przekonał co to jak powiedziałem ) i coś nie pasowało i kręci, nie udawało mu się ,różne rzeczy,różne projekty-myślałem że u siebie robi(ja nie wiedziałem kto to czym się zajmuję itp).Pyta się o bluszcze-ja mu pokazuje pospolity(hedera helix)jest jeszcze goldheart-ładniejszy ale może być delikatniejszy i wzrost powolniejszy od pospolitego a on oczy wybauszał ze zdziwienia, to się pytał o to i o tamto.Nie wiedział różnicy między wrzoścami i wrzosem,a chciał urządzić profesjonalne wrzosowisko ........ i taki wybiera się do ludzi?Mówię mu tak ot najprostsze rzeczy że to można tak lub tak itp.
Jak odjeżdzał zobaczyłem co to za gagatek po reklamie na samochodzie.

[gemciu83]

A ja mam pytanie, otóż skoro już jest temat "Zakładam firmę ogrodniczą..." to chciałbym się dowiedzieć o takie rzeczy:
1) Czy chcąc otworzyć w przyszłości Centrum ogrodnicze można w pierwszym roku sprzedawać własne rośliny nie zakładając DG, a móc się rozliczyć legalnie z Urzędem Skarbowym ?

Zakładamy, że przypuszczalny zysk wyniesie tysiąc złotych ponad kwotę wolną od podatku.

2) Jakie uprawnienia, wymagania trzeba spełnić by móc otworzyć Centrum ogrodnicze ?

[AgnieszkaG.]

Jeśli sprzedawałbyś tylko własne rośliny, nie handlowałbyś towarem typu narzędzia ogrodnicze, doniczki, torf itp to możesz sprzedawać swoje towary jako rolnik. Musisz posiadać 1h gruntów rolnych i mieć numer producenta rolnego. Omijasz wtedy w ogóle Urząd Skarbowy, oczywiście spełniając troche innych warunków też. Płacisz tylko podatek gruntowy do gminy. Oczywiście nie mając DG nie odliczysz sobie od podatku różnych materiałów użytych do własnej produkcji typu podłoże, nawozy itp. No i nie wszystko możesz sprzedawać. Ale na początku większość z producentów sprzedaje jako rolnik ryczałtowy.

[topsin]

ogłoszenia różne warto zaglądnąć i można soje ogłoszenie zamieścić: http://domiogrod.oferty.pl/pl/index-w-polska.html

[Piotr247]

Witam.
Chcialbym zalozyc ogrodniczá firmé projektowo-wykonawczá. Jestem absolwentem technikum terenow zieleni oraz akademii rolniczej, ogrodnictwo, tereny zieleni. Mam kilka pytan odnosnie podatkow itd bo nigdy sié tym nie zajmowalem.
Z tego co wiem w takim przypadku moglbym byc na ryczalcie i byc zwolnionym z vat bo pewnie nie przekrocze progu, zwlaszcza w pierwszym roku.
Chcialbym zapytac, czy w zwiázku z tym mozna prowadzác firmé uslugowá z ww zakresie bez kasy fiskalnej?
Skoro bez kasy fiskalnej, to jakie dowody sprzedazy wystawiac, od czego to zalezy? Faktura, paragon...?
A jak klient zarzáda faktury vat, to co?

A gdybym zechcial zajác sié rowniez sprzedazá detaliczná, to znaczy sklep ogrodniczy, zeby miec co zimá robic, bo chcialbym dodac i PKD tego typu, to jak w tym przypadku traktowac sprzedaz uslug a jak sprzedaz towarow? Oddzielac to jakos?
Na sprzedaz towarow ogrodniczych to juz kasa fiskalna chyba musi byc?
A co z vat~em od sprzedazy towarow w tym przypadku?
Skoro kasa fiskalna jest, to vat musi byc naliczany na kase?
Bardzo proszé o pomoc, jestem w kwestii podatkow swierzak, ale sié chcé nauczyc.
Pozdrawiam