Narcyzy,żonkile - cz. 1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Wejmutka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 24 lip 2008, o 12:10
Lokalizacja: Trójmiasto

Narcyzy,żonkile - cz. 1

Post »

Witajcie,
kupiłam wczoraj 10 cebul żonkili i narcyzów, w sklepie już zaczęły wyrastać. Wiem, że te kwiatu powinno się sadzić jesienią ale jeśli je posadzę w tym tygodniu do gruntu to zakwitną jeszcze w tym roku?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Powinny zakwitnąć. Sadź jak najszybciej.
Waleria
maleńka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 22 sie 2008, o 20:15

Post »

kupiłam żonkile w doniczce w domu przystroiły stół na święta i chciałam je teraz wkopać do ziemi na działce
czy to ma sens?
scarpi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 30 maja 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Narcyz z wielkanocy :)

Post »

Witam
pewnie jak w większości domów i u mnie przez święta na stole stały narcyzy.
Kupiłam w doniczce dosyć malutkie, ale z dużą ilością pączków kwiatowych.
Ślicznie rozkwitł, liście powiększyły swoją długość chyba od 2 razy i teraz leżą mi na stole i strasznie mnie do denerwuje.
Cebulki kwitowe są 3.
Co mogę teraz z tym zrobić, wyrzucić, czy wysadzić na działkę...ale jak?
Nie znam się :)
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

Wysadż z doniczki i wsadż do ziemi i tyle :wink: Cebulki sa pędzone i nie ma gwarancji czy na drugi rok wyrosną Ci na ogrodzie.Ja juz któryś rok wysadzam i....nie wychodzą.
wmx
200p
200p
Posty: 472
Od: 6 gru 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

U mnie tez czekaja na wsadzenie ale zdziwilo mnie ze nie wychodza bo u mnie juz drugi rok kwitna takie wlasnie wielkanocne...
Pozdrawiam Sylwia
Storczyki Sysi i Ogród Sysi
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

,,,a u mnie chyba tradycja taka :twisted: NO NIE WYCHODZĄ
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

Kiedy je wsadzasz? Bo ja nieomalże natychmiast, jak tylko straciły urodę, wsadziłam na działce, i już drugi rok kwitną, trochę się nawet rozmnożyły.
Waleria
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

Jak nic nie wychodzi to zapewne nie ma cebulek, może są uszkodzone lub zjedzone,u mnie posadzone 2 lata temu dzisiaj tworzą już rozrośniętą kępę kwitnącą podobnie jak u Walerii.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

Ja podobnie wysadzam wszystkie świąteczne roślinki i nie mam problemu, ważne żeby ich nie przesuszać, a jak tylko przekwitną w domu- wsadzić do gruntu aby cebula nabrała sił na rok następny. Większość hiacyntów które mam dorobiłem się właśnie w ten sposób :wink:
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

Ja nawet pędzone w wodzie hiacynty wsadziłam na działkę i sprawiają wrażenie, ze coś z nich będzie. Co prawda po wodzie jeszcze pewien czas spędziły w doniczkach z ziemią, bo niestety była za oknem zima.Piszą,że takie hiacynty nie nadają się do powtórnego pędzenia, ale jestem cierpliwa, mogą parę lat spędzić na działce, by nabrać wigoru.
Waleria
scarpi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 30 maja 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

A co z liśćmi? Urwać te które pozostały, czy wsadzić w ziemię razem z nimi?
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

Zostawić, dzięki nim roślina produkuje sobie cukry- pokarm, który gromadzi w cebuli a tym samym się wzmacnia.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Narcyz z wielkanocy :)

Post »

elik_49 pisze:Jak nic nie wychodzi to zapewne nie ma cebulek, może są uszkodzone lub zjedzone,u mnie posadzone 2 lata temu dzisiaj tworzą już rozrośniętą kępę kwitnącą podobnie jak u Walerii.
A co niby wsadzam jak nie cebulki? Gdyby były kiepskie to nie trafiały by na rabatkę od razu po przekwitnięciu tylko do kosza.
Może miejsce nie pasuje. Spróbuje za rok posadzić gdzie indziej.
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Przywiozłam w zeszłym tygodniu 50 wielkich cebul narcyzów angielskich, puściły już pędy i korzonki. Wsadziłam je do osobnych doniczek i teraz nie wiem co z nimi robić czy powinny się przemrozić , czy trzymać je w piwnicy. Do tej pory się nie przemroziły, bo jeździły zapomniane od października w bagażniku samochodu po południu Hiszpanii.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”