Jałowiec - choroby i szkodniki

[Jagodzianka]

Witam,
na moim jałowcu kolumnowym zauważyłam rdzawą plamę. Nie widać na nim żadnych żyjątek, pajęczyn ani nic takiego. Wygląda to tak jak na zdjęciach

- http://forumogrodnicze.info/up/jagodzianka2.JPG (za duży obrazek. N.)

Drugi jałowiec z kolei brązowieje od wewnątrz...
http://www.2a.pl/~dorota/

Proszę, pomóżcie w rozpoznaniu paskudztwa

Pzdr. Jagoda

[pogotowie ogrodnicze]

i słusznie
Zastosuj jak najszybciej oprysk jednym z preparatów układowych
Topsin M 500 SC lub Sarfun 500 SC
spryskaj również podłoże

Charakterystyczne jest to, że część igieł odpada a pozostają tylko łuski

Janusz z PO

[Jagodzianka]

Januszu, bardzo dziękuję.
Zaraz po pracy lecę po środki.
Jakie zalecasz stężenie? 0,1% czy może 0,4%?

Czy to jest jakaś fuzarioza?

[pogotowie ogrodnicze]

0,1

Nie fuzarioza

Janusz z PO

[grazyna56]

Po raz pierwszy od lat zauwazyłam te objawy .Dziś pół dnia odrywałam brązowe igły .Nie wiem czy to choroba ,czy za mało podlewany, żółknie od łodygi i od środka ,na końcówkach ma piekne przyrosty i wyglada zdrowo.

[lawenda]

U mnie też tak jest i zawsze myślałam że to naturalne,też jestem ciekawa co powiedzą znawcy

[goni@k]

Mój jałowiec Blue Alps wygląda tragicznie,sami zobaczcie i oceńcie co mu dolega.

[Erazm]

A może to szkodnik? Podobnie miałem przy cyprysiku. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=cyprysik

[goni@k]

Dziękuję Erazmie ,tak też podejrzewałam ,że coś żre mojego jałowca.
Mam mospilan i zaraz wykonam oprysk.

[Erazm]

Przy świerku było podobnie. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1651

[wronek89]

Mam to samo. Myślałem że to przędziorek, bo mszyc nie widzę.

[grazyna56]

Słuchajcie a może to taka jego uroda w lato .Ja dzś byłam w szkólce u Tracza tam nawet małe okazy były od środka zażółcone .Popatrzyłam na osiedlu i na trawnikach też ta odmiana miała pełno brązowych i żółtych igieł .Nic to ,jutro biorę sie znów do skubania a popryskać i tak popryskam ,trochę na przędziorka i inne owady i na wszelki wypadek na grzyba

[paco]

Słuchajcie a może to taka jego uroda w lato .Ja dzś byłam w szkólce u Tracza tam nawet małe okazy były od środka zażółcone .

Moim zdaniem, podobnie jak Cyprysikiem groszkowym jest to niedobór wilgotności podłoża. Przy małej wilgotności gałązki wewnątrz krzewu, żółkną, brązowieją i zasychają. Ja po prostu obrywam zasuszone igły (wśród nich są już nowe, młode gałązki), a z młodych odrostów wewnątrz krzewu on sam się uzupełnia. Inaczej sprawa wygląda z cyprysikiem - nigdzie nie widziałem dorosłego egzemplarza, który można by nazwać dekoracyjnym. Z miejsc bardzo nasłonecznionych pozbyłem się cyprysików, gdyż szpeciły a nie dekorowały ogród.