Ziemiórki - jak zwalczyć
Ziemiórki - jak zwalczyć
Witam. Proszę o pomoc mam w domku dosyć duzo kwiatków od jakiegoś czasu zauważyłam drobne muszki nad kwiatkami a przy podlewaniu jest ich mnóstwo w ziemi co powinnam zrobić żeby się ich pozbyć?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1405
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
po podlaniu Basudinem wskazane włożyć do worka foliowego zawiązanego na kokardkę bo srodek działa również gazowo i unikniemy niebezpiecznego dla naszego zdrowia wdychaniaBasia pisze:Elu nie pisze że są białe. Może to ziemiórki. Muszki maleńkie czarne a w ziemi bezbarwne larwy.
Ja ostatnio sprawdziłam sposób podany na forum. Zółta miseczka, w której jest woda z cukrem i tam topią się wszystkie muchy a do ziemi Basudin.
pozdrawiam
No ziemiorki to i moja zmora. Wlasnie mi zalegly sie w wiekszosci kwiatkach.
Czytalam ze glowna przyczyna ich powstawania jest nadmierne podlewanie co niestety u mnie mialo miejsce. podlewania zaprzestalam i zastosowalam srodek SUBSTRAL (brykiety) na zwalczanie drobnych szkodnikow ale zamiast pomoc to chyba zaszkodzil ten srodek albo po prostu bylo za pozno, bo dipladenia wciagu kilku dni zmarniala calkiem, liscie jej zzolkly i wlasciwie opadaja jak by ja porazilo. Obawiam sie ze jej juz nie uratuje a muszki jak lataly tak lataja dalej.
Co lepsze podobo ziemorki dorosle te latajace nie sa tak szkodliwe jak larwy ktore sie wgryzaja szczegolnie do mlodych roslinek w korzonki a wtedy to juz pewny koniec roslinek.
Sama nie wiem juz jak sobie radzic- sprobuje tej wody z cukrem ale co z larwami?Nie moge stosowac tych szkodliwych srodkow ochrony roslin - wiec co innego?
Czytalam ze glowna przyczyna ich powstawania jest nadmierne podlewanie co niestety u mnie mialo miejsce. podlewania zaprzestalam i zastosowalam srodek SUBSTRAL (brykiety) na zwalczanie drobnych szkodnikow ale zamiast pomoc to chyba zaszkodzil ten srodek albo po prostu bylo za pozno, bo dipladenia wciagu kilku dni zmarniala calkiem, liscie jej zzolkly i wlasciwie opadaja jak by ja porazilo. Obawiam sie ze jej juz nie uratuje a muszki jak lataly tak lataja dalej.
Co lepsze podobo ziemorki dorosle te latajace nie sa tak szkodliwe jak larwy ktore sie wgryzaja szczegolnie do mlodych roslinek w korzonki a wtedy to juz pewny koniec roslinek.
Sama nie wiem juz jak sobie radzic- sprobuje tej wody z cukrem ale co z larwami?Nie moge stosowac tych szkodliwych srodkow ochrony roslin - wiec co innego?
Ziemiórki albo coś innego
W moich kwiatkach, w ziemi od kilku miesięcy są malutkie owady, ledwie widoczne, błyszczące. Co jakiś czas w mieszkaniu pojawiają się pojedyncze latające muszki. Owady te pojawiają się na powierzchni po podlaniu.
To chyba ziemiórki. Piszę chyba, bo pewności nie mam.
Zastosowałam 3 x co 7 dni Diazol, zawiązywałam worek na 24h. Stosowałam to na wszystkie kwiaty w pomieszczeniu. I nic. Dalej są.
Co mogą spowodować i jak inaczej z nimi walczyć, o ile w ogóle walczyć.
W ekspresowym tempie przenoszą sie na inne kwiaty.
Ostatnio kupiłam nowe storczyki, przesuszyłam je, potem podlałam - i w nich też są
Macie jakiś sposób?
Basudinu w ogrodniczym nie mają. Powiedziano mi, że go nie produkują.
To chyba ziemiórki. Piszę chyba, bo pewności nie mam.
Zastosowałam 3 x co 7 dni Diazol, zawiązywałam worek na 24h. Stosowałam to na wszystkie kwiaty w pomieszczeniu. I nic. Dalej są.
Co mogą spowodować i jak inaczej z nimi walczyć, o ile w ogóle walczyć.
W ekspresowym tempie przenoszą sie na inne kwiaty.
Ostatnio kupiłam nowe storczyki, przesuszyłam je, potem podlałam - i w nich też są

Macie jakiś sposób?
Basudinu w ogrodniczym nie mają. Powiedziano mi, że go nie produkują.
pozdrawiam
M.
M.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22154
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Można próbować ustawić obok doniczki z ziemiórkami żółty pojemnik z wodą i odrobina płynu do naczyń(zmniejsza napięcie powierzchniwe wody)- potwierdzam topią się,ale czy wszystkie się utopią?
Nie sądzę.
Przesuszenie też nic nie daje.W ziemi żyja larwy i są jaja.Tego trzeba sie pozbyć.
Należy zatem przesadzić roślinę i unikać przelewania.
Z chemii obecnie proponuje się zamiast wycofanego Basudinu - NOMOLT 150, ACTELLIC 500 EC, DECIS 2,5 EC.Zabieg należy powtórzyć w odstępie 10 dni.
Nie sądzę.
Przesuszenie też nic nie daje.W ziemi żyja larwy i są jaja.Tego trzeba sie pozbyć.
Należy zatem przesadzić roślinę i unikać przelewania.
Z chemii obecnie proponuje się zamiast wycofanego Basudinu - NOMOLT 150, ACTELLIC 500 EC, DECIS 2,5 EC.Zabieg należy powtórzyć w odstępie 10 dni.