Eucharis,lilia amazońska (Eucharis amazonica,Eucharis grandiflora)
-
- 200p
- Posty: 421
- Od: 13 mar 2009, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Kraków
Ja stawiam na chorobę grzybową (cebula choruje) lub złe stanowisko (brak lub nadmiar światła). Bo eucharis u mnie, mimo naprawdę wielkich zaniedbań w podlewaniu, nigdy nie wyglądał tak źle. Nawet jak mu nieco zwiędły liście, odżywał po podlaniu. Z mojego doświadczenia to roślina bardzo odporna na błędy w uprawie, co najwyżej nie kwitnie lub wypuszcza poskręcane liście (skutek nieregularnego podlewania - jak u Ciebie), ale wystarczy odrobina dbałości i - jeśli cebula jest zdrowa - liście wypuszcza piękne i jędrne.
A może by tak podlać bioczosem lub citroseptem? Wyprosić grzybki z doniczki?
A może by tak podlać bioczosem lub citroseptem? Wyprosić grzybki z doniczki?
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
Dziękuję za wszystkie rady, choć nie wiele mi one pomogły.
- jak przesadzałam jesienią, to korzenie były w porządku, choć niezbyt liczne;
- rozgrzebałam teraz ziemię i cebulki są twarde i bez żadnych plam, wyglądają zdrowo;
- jesienią przesadziłam do mieszanki zwykłej ziemi z ziemią dla paproci, perlitem i podłożem dla storczyków, żeby była bardziej przepuszczalna; podlewam przegotowaną wodą, więc nie powinna być zasadowa;
- podlewam regularnie 2 razy w tygodniu, ziemia nigdy zupełnie nie wysycha; kiedy jesienią liście zaczęły żółknąć przypuszczałam nawet, że to efekt przelania (do czego mam lekkie skłonności )
- nie zauważyłam żadnych objawów grzyba, ale nie jestem specjalistą - spróbuję podlać czymś na wszelki wypadek;
Roślina stała już w kilku miejscach i w żadnym nie rosła zbyt bujnie. Postawiłam teraz na parapecie północno-wschodniego okna. Agathos - gdzie stoi twój eucharis?
Ktoś wie gdzie można kupić citrosept? Kiedyś zapytałam o niego w ogrodniczym i panie popatrzyły na mnie jakbym chciała hotdoga.
- jak przesadzałam jesienią, to korzenie były w porządku, choć niezbyt liczne;
- rozgrzebałam teraz ziemię i cebulki są twarde i bez żadnych plam, wyglądają zdrowo;
- jesienią przesadziłam do mieszanki zwykłej ziemi z ziemią dla paproci, perlitem i podłożem dla storczyków, żeby była bardziej przepuszczalna; podlewam przegotowaną wodą, więc nie powinna być zasadowa;
- podlewam regularnie 2 razy w tygodniu, ziemia nigdy zupełnie nie wysycha; kiedy jesienią liście zaczęły żółknąć przypuszczałam nawet, że to efekt przelania (do czego mam lekkie skłonności )
- nie zauważyłam żadnych objawów grzyba, ale nie jestem specjalistą - spróbuję podlać czymś na wszelki wypadek;
Roślina stała już w kilku miejscach i w żadnym nie rosła zbyt bujnie. Postawiłam teraz na parapecie północno-wschodniego okna. Agathos - gdzie stoi twój eucharis?
Ktoś wie gdzie można kupić citrosept? Kiedyś zapytałam o niego w ogrodniczym i panie popatrzyły na mnie jakbym chciała hotdoga.
Mój eucharis stał w pokoju zachodnim, półtora metra od okna, prawie w kącie, miał słońce tylko przez parę godzin, bo później wszyscy zasłaniali okna firankami. Generalnie w porządnym półcieniu, gdzie najlepiej rosną paprocie. Zakwitł mi dwa razy, potem nie chciał, ale nie nawoziłam go, więc pretensji nie mam.
Pisząc o citrosepcie miałam na myśli wyciąg z pestek grejfruta, który jest przeznaczony do ochrony roślin (bo jest wersja też dla ludzi) - o środki te najlepiej pytać w większych sklepach ze środkami ochrony roślin. Ja tam citrosept leję raz w roku profilaktycznie pod wszystkie rośliny.
Pomyślałam jeszcze, że skoro podłoże jest nieprzerośnięte, może faktycznie szkodzi mu nadmiar wody, której nie jest w stanie wykorzystać dostatecznie szybko? Powinna pomóc zmiana podłoża na lżejsze, ale skoro przesadziłaś jesienią, na wiosnę powinien ruszyć i z miesiąca na miesiąc wyglądać coraz lepiej.
I chyba czas zostawić go w spokoju na dłuższy czas w jednym miejscu. Niech się zaaklimatyzuje i przemyśli sprawę - w te czy we wte.
Podobno palmy "stoją" przez rok, zanim się dostosują do nowych warunków, a potem rosną do kolejnej przeprowadzki. [/u]
Pisząc o citrosepcie miałam na myśli wyciąg z pestek grejfruta, który jest przeznaczony do ochrony roślin (bo jest wersja też dla ludzi) - o środki te najlepiej pytać w większych sklepach ze środkami ochrony roślin. Ja tam citrosept leję raz w roku profilaktycznie pod wszystkie rośliny.
Pomyślałam jeszcze, że skoro podłoże jest nieprzerośnięte, może faktycznie szkodzi mu nadmiar wody, której nie jest w stanie wykorzystać dostatecznie szybko? Powinna pomóc zmiana podłoża na lżejsze, ale skoro przesadziłaś jesienią, na wiosnę powinien ruszyć i z miesiąca na miesiąc wyglądać coraz lepiej.
I chyba czas zostawić go w spokoju na dłuższy czas w jednym miejscu. Niech się zaaklimatyzuje i przemyśli sprawę - w te czy we wte.
Podobno palmy "stoją" przez rok, zanim się dostosują do nowych warunków, a potem rosną do kolejnej przeprowadzki. [/u]
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- rene.sans
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 15 kwie 2007, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Bugiem
Mam ten kwiat już drugi rok i dopiero teraz mi zakwitł. Nie wiedząc co to jest stawiałem go w różne miejsca i w róży sposób się nim opiekowałem. Odwdzięczył się dopiero gdy przesadzony do dużo większej niż poprzednia doniczki i często podlewany stanął na "honorowym" miejscu (na tv) w zacienionym lekko rogu pokoju. Okna ma po lewej i prawej stronie. Czy ktoś podpowie mi jaka to roślina?
żyć w zgodzie z Naturą, bo gdy ta się na nas wypnie... (moje, własne)
Re: Eucharis
U mnie eucharis kwitł zawsze w zimie.
- rene.sans
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 15 kwie 2007, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Bugiem
Re: Eucharis
Dziękuję Agnieszko i Revo za oświecenie mnie. Zwiedziłem już chyba wszystkie strony w sieci na temat Eucharis .AGA Z pisze:To Eucharis, piękna roślina cebulowa.
Dzisiaj rano i przed chwilą zrobiłem nowe fotki. W miejsce zapylonego pędzelkiem kwiatka, który już przekwitł rozwinęły się dwa nowe. Obserwuję rozwój zalążni. W doniczce rosną trzy tej samej wielkości rośliny i jedna mała. Zakwitła na razie jedna. Pozdrawiam wszystkich podziwiających mój kwiatek.
żyć w zgodzie z Naturą, bo gdy ta się na nas wypnie... (moje, własne)
Re: Eucharis cebulki > chore ?
Słabo zostały zasuszone cebule stąd takie objawy. Posadź w ziemię niech jak najszybciej zaczną wegetację, delikatnie obierz te gnijące fragmenty górne na cebulach.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 23 sie 2011, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.