Szczepienie pomidorów

[mirzan]

Klęska całkowita.Nic mi nie wyszło ze szczepienia.Samo szczepienie proste,
mocowanie zrazu do podkładki przy pomocy ścisków które dostałem od Kozuli.
Ścisk podobny do spinacza do bielizny,ale mały.Ściska podkładkę,oraz dociśnięty do podkładki zraz.Ale zraz na skutek parowania robi się cieńszy
i wypada ze ścisku.Nie jestem w stanie tak dopilnować wilgotności,aby zraz
był cały czas w dobrej kondycji.
Ale udało mi się szczepienie przy cięciu skośnym,jak przy szczepieniu drzewek na stosunek.Obie części dość mocno owinąłem cienkim miedzianym drucikiem
oraz izolacją.Po kilku dniach opatrunek zdjąłem,zaszczepiona roślina żyje.

[agape]

Łał! Frankensteinie Pomidorowy , a jakie opdmiany zaszczepiłeś?

[kozula]

Mirzan , przyjmuje się toto bardzo łatwo . Drugim razem będzie lepiej . Właśnie mam teraz zaszczepione amatorsko pomidorki . Plastykowy baniak na poduszce elektrycznej , w nim doniczki z zaszczepionymi pomidorami , baniak okryty folią . Dwa razy dziennie zraszanie małym zraszaczem , jak świeci słońce na to wszystko prześcieradło dla cieniowania . Dziś trzeci dzień , w piątym będą już na słoneczku całkiem gotowe . Postaram się zrobić zdjęcia jak to wygląda .
Aha , lilie wzeszły chyba do nogi , dzięki .

Pozdrawiam , kozula .

[mirzan]

Łał! Frankensteinie Pomidorowy , a jakie opdmiany zaszczepiłeś?

Takie,które grubością pasowały,zraz do podkładki.na razie udane szczepienie
to pomidor na daturze.

[kozula]

No i masz babo placek , zadudrałam sie przy pilnej robocie i teraz mogę pokazać jedynie jak mają nie wyglądać pomidory po szczepieniu . Rozsada przerosła , więc były szczepione w klamerkach do melonów . Przy tej grubości tnie się pod kątem ostrym .

Pozdrawiam , kozula .

[mirzan]

Widać,ze wilgotność bardzo dobra,przyjęte bez uszczerbku na zdrowiu i urodzie.Nie mam czasu psikać na nie co dwie godziny,więc wyniki mam jakie mam.Ale podkładki same rosną jak należy,większość pomidorów od Ciebie też,
w sumie ok 42 odmiany + kilka dodatkowych.Opisane jak niemowlęta,
z etykietką na szyi.

[kozula]

Co dwie godziny zdecydowanie za dużo , Zraszanie rano i wieczorem , w 3-4 dniu lekkie podwietrzanie . Ten etap przegapiłam , dlatego są korzenie i zgrubienie łodygi . Po szczepieniu powinna byc widoczna tylko kreseczka .
Mirzanie kolekcja odmian zabójcza , u mnie przekroczyła 60 odmian , 4 wysiałam dzisiaj , jeszcze mam zamiar to wszystko żenić .

Pozdrawiam , kozula .

[fiorella 100]

A po co się szczepi pomidory - ja uprawiam tylko w amatorskiej szklarni dla siebie.

[kozula]

W małej szklarence obejdzie się znakomicie bez szczepienia . W większych obiektach , kiedy odkażanie ani wymiana podloża nie wchodzi w grę , szczepi się po to , żeby mieć większy i lepszej jakości plon . Podkładki są odporne na choroby korzeni , poza tym mają dużo większy system korzeniowy , więc lepiej sobie radzą w lecie w czasie upałów . Owoce są większe , lepiej wybarwione i twardsze , mniej podatne na pękanie .

Pozdrowienia , kozula .

[fiorella 100]

No teraz rozumiem, dzięki, dzięki. Tylko jeszcze małe pytanko - co to są te podkładki?

[fiorella 100]

Czy robi się je z ubiegłorocznych krzaczków? Czy to całkiem inna bajka?

[kozula]

Podkładki do pomidorów to dzikie pomidory , specjalnie hodowane w tym celu . Z ciekawości zaszczepiłam też na Koraliku , więc za parę tygodni będę wiedzieć czy na amatorskie próby się nadaje .

Pozdrowienia , kozula .

[mpw1]

Witam a na jakich podkładkach się szczepi pomidory ?