Mini, mini kolekcyjka Beaty
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Mini, mini kolekcyjka Beaty
Witam serdecznie.
Za nawową Limonki zakładam swój temat.
Na tym forum znalazłam się bardzo przypadkowo, szukałam uprawy pomidorów.
Od stycznia mam tak jakby dwa ogrody, po Śmierci Mojego Taty uprawiam ich ogródek przy domu a mam też skalniak przy swoim mieszkaniu- niestety w tym roku zaniedbany przez notoryczny brak czasu.
Ale wracam do tematu:
pierwsze dwa storczyki zmarnowałam.
We wrześniu 2006 dostałam na imieniny pięknego, różowego phalka i obiecałam sobie i jemu, że teraz to już nie popuszczę.
Odwdzięcza mi się kwitnąc prawie non-stop.
Teraz gubi kwiatki a kwitł od stycznia, oto on:
Na dwóch ostatnich zdjęciach widać starą łodyżkę kwiatową.
A tu moje okno w kuchni
Tu mój ulubiony, mam go około dwóch lat
Ten ma rok, też otrzymany na imieniny i właśnie kwitnie po raz drugi
A tego otrzymałam po przekwitnięciu od znajomej florystki
A to mój skalniak przy mieszkaniu, zdjęcia robione z drzwi balkonowych
Widok w lewo, moja Juka w zeszłym roku miała kwiaty prawie do wysokości 2m
A na prawo "łączymy " się z sąsiadką, o nie weszło
Za nawową Limonki zakładam swój temat.
Na tym forum znalazłam się bardzo przypadkowo, szukałam uprawy pomidorów.
Od stycznia mam tak jakby dwa ogrody, po Śmierci Mojego Taty uprawiam ich ogródek przy domu a mam też skalniak przy swoim mieszkaniu- niestety w tym roku zaniedbany przez notoryczny brak czasu.
Ale wracam do tematu:
pierwsze dwa storczyki zmarnowałam.
We wrześniu 2006 dostałam na imieniny pięknego, różowego phalka i obiecałam sobie i jemu, że teraz to już nie popuszczę.
Odwdzięcza mi się kwitnąc prawie non-stop.
Teraz gubi kwiatki a kwitł od stycznia, oto on:
Na dwóch ostatnich zdjęciach widać starą łodyżkę kwiatową.
A tu moje okno w kuchni
Tu mój ulubiony, mam go około dwóch lat
Ten ma rok, też otrzymany na imieniny i właśnie kwitnie po raz drugi
A tego otrzymałam po przekwitnięciu od znajomej florystki
A to mój skalniak przy mieszkaniu, zdjęcia robione z drzwi balkonowych
Widok w lewo, moja Juka w zeszłym roku miała kwiaty prawie do wysokości 2m
A na prawo "łączymy " się z sąsiadką, o nie weszło
Witaj Beatrice
Twoja kolekcja nie taka mini, mini... Posiedzisz troszkę na forum, podejrzysz u innych piękne, kolorowe storczyki i szybko stwierdzisz, że wiele z nich Ci się bardzo podoba a co dalej za tym idzie, szybko stworzysz swoją listę chciejstw i nawet nie spostrzeżesz kiedy a wiele Ci ich przybędzie. Ja do niedawna miałam tylko dwa Phalaenopsis w domu, dziś jest już ich dziewiętnaście sztuk, hahaha i ciągle mi mało
Ten Twój, co kwitnie niemal non-stop, serdecznie Ci go zazdroszczę, słodki z niego przyjaciel. Tą starą łodyżkę kwiatową ja bym ciachnęła u samego dołu bo o ile mnie wzrok nie myli jest już zasuszona i tylko straszy, druga jest ok więc na pewno jeszcze na niej ponowie zakwitnienie.
Widzę też, że masz białego giganciora - cudny i taaaki duży, super. Ten mniejszy białasek też śliczniutki.
Ten od znajomej florystki, chyba mam identycznego, ma kolor taki troszkę łososiowo-żółty z różowym środkiem. Bardzo mi się podoba, jest niemożliwie optymistyczny. I mój jest też niewielkich rozmiarów, taki maluszek jeszcze z niego.
Urzekło mnie Twoje okno w kuchni - na parapecie piękne storczyki a za oknem ładniutki skalniaczek, aż miło przez nie spoglądać! Fajnie mieć dookoła siebie tyle soczystej zieleni.
Bardzo się cieszę, że z nami jesteś i jeszcze raz serdecznie witam nową forumowiczkę
Twoja kolekcja nie taka mini, mini... Posiedzisz troszkę na forum, podejrzysz u innych piękne, kolorowe storczyki i szybko stwierdzisz, że wiele z nich Ci się bardzo podoba a co dalej za tym idzie, szybko stworzysz swoją listę chciejstw i nawet nie spostrzeżesz kiedy a wiele Ci ich przybędzie. Ja do niedawna miałam tylko dwa Phalaenopsis w domu, dziś jest już ich dziewiętnaście sztuk, hahaha i ciągle mi mało
Ten Twój, co kwitnie niemal non-stop, serdecznie Ci go zazdroszczę, słodki z niego przyjaciel. Tą starą łodyżkę kwiatową ja bym ciachnęła u samego dołu bo o ile mnie wzrok nie myli jest już zasuszona i tylko straszy, druga jest ok więc na pewno jeszcze na niej ponowie zakwitnienie.
Widzę też, że masz białego giganciora - cudny i taaaki duży, super. Ten mniejszy białasek też śliczniutki.
Ten od znajomej florystki, chyba mam identycznego, ma kolor taki troszkę łososiowo-żółty z różowym środkiem. Bardzo mi się podoba, jest niemożliwie optymistyczny. I mój jest też niewielkich rozmiarów, taki maluszek jeszcze z niego.
Urzekło mnie Twoje okno w kuchni - na parapecie piękne storczyki a za oknem ładniutki skalniaczek, aż miło przez nie spoglądać! Fajnie mieć dookoła siebie tyle soczystej zieleni.
Bardzo się cieszę, że z nami jesteś i jeszcze raz serdecznie witam nową forumowiczkę
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Dziękuję Limonko, jeszcze jeden mam po przekwitnięciu-teraz sobie odpoczywa.
Jasne, że mam już chciejstwa- ćmówkę bym chciała i miniaturkę też.
Niestety tylko w kuchni mam odpowiedni parapet, bo w salonie tylko drzwi a sypialnia ma zachodnie okno, trzymałam tam storczyki w zimie, ale teraz latem(LATO w dużym cudzysłowiu) chyba by im było za ciepło.
Jasne, że mam już chciejstwa- ćmówkę bym chciała i miniaturkę też.
Niestety tylko w kuchni mam odpowiedni parapet, bo w salonie tylko drzwi a sypialnia ma zachodnie okno, trzymałam tam storczyki w zimie, ale teraz latem(LATO w dużym cudzysłowiu) chyba by im było za ciepło.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Beatrice pisze:Dziękuję Limonko, jeszcze jeden mam po przekwitnięciu-teraz sobie odpoczywa.
Jasne, że mam już chciejstwa- ćmówkę bym chciała i miniaturkę też.
Niestety tylko w kuchni mam odpowiedni parapet, bo w salonie tylko drzwi a sypialnia ma zachodnie okno, trzymałam tam storczyki w zimie, ale teraz latem(LATO w dużym cudzysłowiu) chyba by im było za ciepło.
ja też mam kwiaty na zachodnim oknie. trochę cieniuję jak mocno grzeje - tzn właściwie to jest ich pierwsze sezon, bo w zeszłym roku jeszcze nie miałam tu kwiatów, żebym musiała je rozstawiać.
Kupiłam takie "zasłonki" do samochodów na przylepcach - przyssawkach. Kiedy będą naprawdę duże upały będę spuszczała rolety.
Na razie od zachodu mam zajęte po połowie parapetów, bo drugie pół mają koty - też uwielbiają się wygrzewać na ciepłych promieniach słońca.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Limonka ma rację, ani się obejrzysz, a zaczniesz mieć problem z za małą ilością parapetów
Każdy zaczynał od jednej sztuki. Ja mam w tej chwili 5 i już się boję jeździć do LM czy Obi A tu jeszcze szykuje mi się żłobek ;:67 ;:67 ;:67
Witam serdecznie w naszym małym "domu wariatów"
Każdy zaczynał od jednej sztuki. Ja mam w tej chwili 5 i już się boję jeździć do LM czy Obi A tu jeszcze szykuje mi się żłobek ;:67 ;:67 ;:67
Witam serdecznie w naszym małym "domu wariatów"
Pozdrawiam- Kaśka
Kaśkowe storczyki
Kaśkowe storczyki
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Tam widać żywopłot z berberysu, a pod nim posadziłam krokusy bo na skalniaku wszystkie mi wyginęły. Już w lutym był super widoczek-bordowe gałęzie berberysu i wszystkie kolorki krokusów.
Miałam zdjęcia całego ogródka ale po wklejeniu na NS gdzieś mi się zapodziały i nie mam teraz jak się pochwalić, a w zeszłym roku tak pięknie mi wszystko kwitło
Miałam zdjęcia całego ogródka ale po wklejeniu na NS gdzieś mi się zapodziały i nie mam teraz jak się pochwalić, a w zeszłym roku tak pięknie mi wszystko kwitło
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Cześć Kasiu, ja muszę dzielić wolny czas na trzy, więc storczyki są na drugim miejscu, a skalniak niestety na ostatnim-chociaż sam sobie radzi po 9 latach rośnięciaKatehoney pisze:Limonka ma rację, ani się obejrzysz, a zaczniesz mieć problem z za małą ilością parapetów
Każdy zaczynał od jednej sztuki. Ja mam w tej chwili 5 i już się boję jeździć do LM czy Obi A tu jeszcze szykuje mi się żłobek ;:67 ;:67 ;:67
Witam serdecznie w naszym małym "domu wariatów"
Beatrice, dzięki Tobie zostałam uświadomiona, do tej pory nigdy nie widziałam kwitnącej juki i sądziłam, że to się jej nie zdarza a tu masz, na dowód pokazałaś nam tyle kwiecia, niesamowita roślinka (szkoda, że jakość zdjęcia słaba, chętnie przyjrzałabym się jej kwiatom bo to dla mnie ciekawostka).
W tym roku też pewnie nie zawiedzie a ja będę cierpliwie czekać na fotkę jej kwiatów.
W tym roku też pewnie nie zawiedzie a ja będę cierpliwie czekać na fotkę jej kwiatów.
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Justynka to jest juka kalifornijska, więc ogrodowa. Moja chybi lubi podłoże ze styropianu, folii, śmieci i nie wiadomo czego, bo z tego pod niewielką warstwą ziemi składa się nasz ogródek.
TBS nasypał na to wszystko troszkę torfu z perzem i teoretycznie założył nam trawnik.
Przez dwa tygodnie razem z moim M wynosiliśmy wiadrami kłącza perzu.
A że to jest skarpa więc wymyśliłam na środku skalniak, po roku miał średnicę 1m, a teraz ma kształt serca. Szerokości około 6 m a wysokości gdzieś 3,5 lub 4 m.
Jak go troszkę ogarnę, to dam świeże fotki.
TBS nasypał na to wszystko troszkę torfu z perzem i teoretycznie założył nam trawnik.
Przez dwa tygodnie razem z moim M wynosiliśmy wiadrami kłącza perzu.
A że to jest skarpa więc wymyśliłam na środku skalniak, po roku miał średnicę 1m, a teraz ma kształt serca. Szerokości około 6 m a wysokości gdzieś 3,5 lub 4 m.
Jak go troszkę ogarnę, to dam świeże fotki.