Jeżynomalina

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
wioska
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 gru 2006, o 22:47

Jeżynomalina

Post »

Witam. Mam kłopot z jeżyno maliną, wsadzona 2 lata temu niewielka roślinka rozrosła się do nieporządanych rozmiarów tłumiąc przy okazji inne krzewy i tu moja prośba o radę, czy można ją jesienią przesadzić w inne miejsce, jak głęboki ma system korzeni. Ponad to nie wiem jak ją prowadzić - jak ciąć młode odrosty, które bardzo szybko osiągnęły długość kilku metrów.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Wywalić póki czas.
wioska
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 gru 2006, o 22:47

Post »

mirzan pisze:Wywalić póki czas.
Czy to znaczy, że jest to rodzaj "chwastu" tak jak jeżyna pospolita?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Popieram Mirzana, nie dość, że okropnie kolczasta to zaczęła "chodzić" po działce. Gdy 2 metry dalej koniec pędu dotknął gleby, ukorzeniał się. Wyrastał następny krzaczek itd. Na dodatek w 1 owocu na 10 nie było robala. Trzeba było tego bardzo pilnować, a że paskudnie się pokłułam, pożegnałam się z tym na zawsze.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Moja prawie nie zawiązywała- na kilkanaście kuleczek w "naparstku" dojrzewały 2-5.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
wioska
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 gru 2006, o 22:47

Post »

gienia1230 pisze:Popieram Mirzana, nie dość, że okropnie kolczasta to zaczęła "chodzić" po działce. Gdy 2 metry dalej koniec pędu dotknął gleby, ukorzeniał się. Wyrastał następny krzaczek itd. Na dodatek w 1 owocu na 10 nie było robala. Trzeba było tego bardzo pilnować, a że paskudnie się pokłułam, pożegnałam się z tym na zawsze.
Co prawda miejsca mam dużo, ale niekoniecznie na chwast i to jeszcze kłujący. Owoców na tym krzaku mam dużo, wszystkie okazałe lecz niestety część robaczywych. Chyba trzeba się tego pozbyć jak radzicie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”