Mateuszu ja z konieczności musiałam kupić te kręgi bo był tam murek który pod wpływem obsuwania ziemi zaczął pękać.Te kręgi razem z ziemią są bardzo ciężkie i teren jest stabilny.
szafir44masz rację takie widoczki mogą ogrzać i na moment człowiek zapomina że za oknem jest zima.
KaRo Cieszy mnie że miło spędziłaś czas na mojej działce.Niestety jeszcze trzeba trochę poczekać by zobaczyć taką wiosnę w naturze.Chciałam jeszcze raz podziękować za szybkie załatwienie mojej prośby.
Izuniumam nadzieję że nic nie stanie nam na drodze do spotkania się, tym razem u mnie.
Zdjęcia na pewno będę robiła jak tylko pąki nie przemarzły.
Halinko dzięki za odwiedziny w nowym wątku i za piękne zdjęcie.Ja też mam te kwiatki nie wykopałam cebulek ani jej nie okryłam mam nadzieję że nie przemarznie były już takie ładne.Zapomniałam ich nazwy w tej chwili.
Nelu masz rację prawie wszystko zrobiłam i robię sama bo sama wiesz jak to jest ciągle człowiek coś poprawia przerabia i za każdym razem wydaje mu się że to koniec, a to dopiero początek końca. Zycie jednak byłoby nudne gdybyśmy nie mieli tej możliwości zmian.
Wiesiu mnie podobają się wszystkie azalie i Rh tylko nie wszystkie można mieć.Nie umiałabym wybrać który jest najładniejszy.
Basiu nie sieję bezpośrednio do kręgów.Po jednej stronie chodów mam w kręgach posadzone
truskawki całoroczne i poziomki.Po drugiej sadzę kwiaty jednoroczne bo to miejsce gdzie się biwakuje, jest tam palenisko gdzie robimy grilla.
Mniej więcej tak to wygląda.

miejsce grillowania z paleniskiem.

widok z tarasu