Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Tak sie martwiliśmy długą zimą... a tu nagle przyszła pora na pierwsze prace ogrodowe w nowym sezonie
Nowy sezon... to i nowy wątek...
Przetrwaliśmy zimę w "Gorzatkowie", ale teraz możemy już wrócić do ogrodu...
"Gorzatkowo" oczywiście pozostaje otwarte, bo przecież czasem zechcemy pogadać o tym i o owym... ale czas, aby "Cztery kąty" wyszły z cienia
Sezon 2010 uważam za otwarty
Porządki by Gorzatka, zdjęcia by Ania
Zaczyna to jakoś wyglądać
A tym Państwu już dziękujemy
Nowy sezon... to i nowy wątek...
Przetrwaliśmy zimę w "Gorzatkowie", ale teraz możemy już wrócić do ogrodu...
"Gorzatkowo" oczywiście pozostaje otwarte, bo przecież czasem zechcemy pogadać o tym i o owym... ale czas, aby "Cztery kąty" wyszły z cienia
Sezon 2010 uważam za otwarty
Porządki by Gorzatka, zdjęcia by Ania
Zaczyna to jakoś wyglądać
A tym Państwu już dziękujemy
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Trzeba było nie grabić....
Byłoby zielono chociaż
Piękne fotki....fajnie popatrzeć jak ktoś robi....
A co to za wielgachne drzewo w narożniku dolnym?
Byłoby zielono chociaż
Piękne fotki....fajnie popatrzeć jak ktoś robi....
A co to za wielgachne drzewo w narożniku dolnym?
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Ja dziś tez grabiłam, faaajnie tak rozprostować kości
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Rozumiem, że trzymamy się konwencji? Oj, a ja Ci anioły robię
Grzesiu... to wcale nie tak łatwo pozbyć się trawnika w jeden sezon, jak się ma rodzinę na utrzymaniu ale robię co mogę... przecież jeszcze gdzieś będę musiała wsadzić zakupy z netu więc znów ubędzie...
Poza tym nie byłoby zielono, bo pleśń pośniegowa zielona nie jest
To duuuuże drzewo to bez - lilak biłay pojedynczy, obok po prawej - pełny...
Aniu... fajnie, fajnie
Coś strzeliło i chrupnęło tylko przy pierwszym machnięciu, potem już było z górki
Grzesiu... to wcale nie tak łatwo pozbyć się trawnika w jeden sezon, jak się ma rodzinę na utrzymaniu ale robię co mogę... przecież jeszcze gdzieś będę musiała wsadzić zakupy z netu więc znów ubędzie...
Poza tym nie byłoby zielono, bo pleśń pośniegowa zielona nie jest
To duuuuże drzewo to bez - lilak biłay pojedynczy, obok po prawej - pełny...
Aniu... fajnie, fajnie
Coś strzeliło i chrupnęło tylko przy pierwszym machnięciu, potem już było z górki
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Witaj Gosiu w nowym sezonie i nowym wątku!
Bardzo Ci do twarzy z tymi grabiami, zmartwiło mnie jednak, że 33 lata, a już strzela i chrupie
Też miałam zamiar dzisiaj pozamiatać i pograbić, ale straszliwa wichura wygoniła mnie do domu
U Ciebie roślinki bardzo pchają się już na powierzchnię, znaczy się - wiosna niedaleko!
Pozdrawiam cieplutko
Bardzo Ci do twarzy z tymi grabiami, zmartwiło mnie jednak, że 33 lata, a już strzela i chrupie
Też miałam zamiar dzisiaj pozamiatać i pograbić, ale straszliwa wichura wygoniła mnie do domu
U Ciebie roślinki bardzo pchają się już na powierzchnię, znaczy się - wiosna niedaleko!
Pozdrawiam cieplutko
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
by Gosiu witaj dobrze, że u Ciebie już da się grabić bo u mnie jeszcze błocisko straszne, widzę że u Ciebie też się wiosenka budzi, będziemy topić marzannę
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Mateusz... to jedyna chyba zaleta piasków: błoto, jeśli bywa, to krótko, kałuży wręcz nie uświadczysz
Aaa... i cebule nie gniją
Dalu... jak tak po kilku godzinach przy komputerze i nad papierami w pracy, człowiek od razu wielki zamach weźmie, to i kości stękną ze zdziwienia w końcu to poza od kilku miesięcy nie przybierana
U mnie też hulało, aż miło, nawet spadło kilka kropel deszczu, ale dało się wytrzymać... jedynie liście wygrabiane spomiędzy roślinek czasami ulatywały w niepożądanym kierunku
Ale ten zapach ziemi... rety, jak mi tego brakowało!
Aaa... i cebule nie gniją
Dalu... jak tak po kilku godzinach przy komputerze i nad papierami w pracy, człowiek od razu wielki zamach weźmie, to i kości stękną ze zdziwienia w końcu to poza od kilku miesięcy nie przybierana
U mnie też hulało, aż miło, nawet spadło kilka kropel deszczu, ale dało się wytrzymać... jedynie liście wygrabiane spomiędzy roślinek czasami ulatywały w niepożądanym kierunku
Ale ten zapach ziemi... rety, jak mi tego brakowało!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Miło Cię widzieć z grabkami, bo to oznacza rozpoczęcie sezonu.
A............. fałdek nie zauważyłam
Ja też przewietrzyłam dziś grabki, ale zrobiłam porządek tylko na małym fragmencie trawnika.
Wiesz co myślę? dobrze jest mieć mały ogródek
Trawnik u mnie - to krajobraz księżycowy. Gruba śnieżna kołdra ochroniła ziemię przed mrozem
i krety prowadziły bujne życie towarzyskie, myślę, że z rozmnażaniem włącznie
Niby najlepsza metoda - polubić kreta, ale to bardzo trudna przyjaźń
Te wszystkie zielone pędzelki, dzióbki i pypcie wynagradzają nam długie czekanie,
teraz już będzie tylko lepiej.
Gosiu, a sadzić już się da? Bo wiesz, niedługo kurier z roślinami może przybyć
A............. fałdek nie zauważyłam
Ja też przewietrzyłam dziś grabki, ale zrobiłam porządek tylko na małym fragmencie trawnika.
Wiesz co myślę? dobrze jest mieć mały ogródek
Trawnik u mnie - to krajobraz księżycowy. Gruba śnieżna kołdra ochroniła ziemię przed mrozem
i krety prowadziły bujne życie towarzyskie, myślę, że z rozmnażaniem włącznie
Niby najlepsza metoda - polubić kreta, ale to bardzo trudna przyjaźń
Te wszystkie zielone pędzelki, dzióbki i pypcie wynagradzają nam długie czekanie,
teraz już będzie tylko lepiej.
Gosiu, a sadzić już się da? Bo wiesz, niedługo kurier z roślinami może przybyć
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- ---
- Posty: 7567
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Witaj w nowym wąteczku
Piękna wiosenka
Piękna wiosenka
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Elu... Ty to masz intuicję właśnie przyszedł mail od Królika, że zamówienie wysłane
Cytuję:
LILIA AZJATYCKA VIVALDI 1 SZT.
1LILIA AZJATYCKA CANOVA 1 SZT.
1DALIA KARŁOWA TOP MIX YELLOW 1 SZT.
1MIECZYK WIELKOKWIATOWY DYNAMITE 5 SZT.
1MIECZYK PRINCESS MARGARET ROSE 5 SZT.
1LILIA LA SAMUR 1 SZT.
1CYNOBRÓWKA OGRODOWA LUCIFER 5 SZT.
1LILIA ORIENTALNA WILEKE ALBERTII 1 SZT.
1LILIA ORIENTALNA HELVETIA 1 SZT.
1DALIA KARŁOWA TOP MIX PINK 1 SZT.
1MIECZYK DROBNOKWIATOWY ELVIRA 5 SZT.
1LIATRA KŁOSOWA ALBA 10 SZT.
1FUNKIA OGRODOWA ALBOPICTA 1 SZT.
1FUNKIA OGRODOWA MEDIOVARIEGATA 1 SZT.
1MIECZYK DROBNOKWIATOWY CHARM 5 SZT.
1LILIA CITRONELLA 1 SZT.
1DALIA ANEMONOWA LIFE STYLE 1 SZT.
Dawid... witaj
Cytuję:
LILIA AZJATYCKA VIVALDI 1 SZT.
1LILIA AZJATYCKA CANOVA 1 SZT.
1DALIA KARŁOWA TOP MIX YELLOW 1 SZT.
1MIECZYK WIELKOKWIATOWY DYNAMITE 5 SZT.
1MIECZYK PRINCESS MARGARET ROSE 5 SZT.
1LILIA LA SAMUR 1 SZT.
1CYNOBRÓWKA OGRODOWA LUCIFER 5 SZT.
1LILIA ORIENTALNA WILEKE ALBERTII 1 SZT.
1LILIA ORIENTALNA HELVETIA 1 SZT.
1DALIA KARŁOWA TOP MIX PINK 1 SZT.
1MIECZYK DROBNOKWIATOWY ELVIRA 5 SZT.
1LIATRA KŁOSOWA ALBA 10 SZT.
1FUNKIA OGRODOWA ALBOPICTA 1 SZT.
1FUNKIA OGRODOWA MEDIOVARIEGATA 1 SZT.
1MIECZYK DROBNOKWIATOWY CHARM 5 SZT.
1LILIA CITRONELLA 1 SZT.
1DALIA ANEMONOWA LIFE STYLE 1 SZT.
Dawid... witaj
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
I ja się melduję w nowej części
Ile Gosiu masz tam zielonych niespodzianek - naprawdę jestem w szoku, zwłaszcza, że ogród niewielki. A fotka z grabiami super, widać że autentyk, i nikogo nie nabierasz - grabki w ruchu
Ile Gosiu masz tam zielonych niespodzianek - naprawdę jestem w szoku, zwłaszcza, że ogród niewielki. A fotka z grabiami super, widać że autentyk, i nikogo nie nabierasz - grabki w ruchu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
GOSIU witaj w nowym sezonie i nowym otwarciu . Wzięłaś się ostro do pracy to wałeczki ,których nawet nie widac szybko znkną . Tulipanki podarowane na spotkaniu od Ciebie i Eukomis również wystartowały . Zakupy równiez wspaniałe .
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Jadziu... ja mam "rabatkę nieobecnych" z tych nierozdanych tulipanków
Domiś... no jakże by grabki nie fruwały... aż furczało
Domiś... no jakże by grabki nie fruwały... aż furczało