Wisienka - Ciąg dalszy budowlanki

[Wisienka]

Witajcie!

Okazało się, że forumkom niestraszne są moje "księżycowe" krajobrazy,
ślimacze tempo w tworzeniu ogrodu i ... moje marudzenie.
Postanowiłam więc (wcześniej niż zamierzałam) otworzyć nowy wątek.
A ile w nim napiszę, ile wkleję zdjęć, ile się będzie działo na mojej działce
- to już jest jedna wielka niewiadoma. Również dla mnie.

Na dobry początek - małe wspomnienie

[Grzegorz B]

Wspomnienia wspaniałe, a ogóraski sam raz na małosolne Teraz czekam na wiosenne odsłony

[Wisienka]

Witaj Grzegorzu! Mój pierwszy Gościu!
Na wiosenne odsłony trochę za wcześnie. U mnie dopiero
przedwiośnie albo może raczej kończąca się zima?
Zachęceni piękną pogodą wybraliśmy się na działkę ...
Zdjęcia zaraz wkleję.

[Grzegorz B]

Super, zdążę oglądnąć

[Karo]

Było cudownie i z pewnością tak będzie w następnych wątkach wisienko!
Miło sę podgląda już raz poznane ogródki,działki,wątki..
Tak więc - czekamy na najnowsze zdjęcia ,pozdrawiam

[Wisienka]

Witaj KaRo!
A mnie miło się gości starych Znajomych.
W tym wątku może być jeszcze nerwowo
ale mam nadzieję, że w następnych będzie już piękniej i piękniej ...

Chciałam wkleić zdjęcia do poprzedniego postu, ale zrobię to w tym układzie tutaj.

Po drodze różne były widoczki

I błękit nieba



I zieloność zboża ozimego



Na Górze św.Anny zalegały płaty śniegu



A im dalej na południe tym było gorzej, bo na polach mokro



i coraz bardziej biało



A na mojej działce tak wyglądało



Ale ... dopatrzyłam się takiego maluszka



I trochę zielonego



I ... trochę czerwonego na dachu

[Karo]

To chyba rannik wisienko
Widoki w drodze do - urocze...
Nawet te zalane pola można podziwiać... kiedy niesie nas radość.
Niebo było śliczne...
Czy zmarzłaś na działce?

[Grzegorz B]

Początkowe pejzaże niczym wyrwane z mojej wsi rodzinnej, a dalej to już mniej przyjemniej . Jak widać, jeszcze nie wszędzie wiosna z jednakowym nasileniem występuje, ale i u Ciebie już magia życia, daje o sobie znać. Na koniec trochę zieleni, której wkrótce na pewno nie zabraknie

[Wisienka]

KaRo - ranników na razie na działce nie mam.
To może być przebiśnieg albo krokus. A może tulipan?
A na działce chciało nam głowy urwać, tak wiało!
To jest ujemna strona pięknej przestrzeni i widoków.
Ale ja byłam szczęśliwa.
Czułam się jak więzień wypuszczony na wolność.
Poodychałam sobie, napełniłam przestrzenią, zobaczyłam, co na działce się dzieje
i mogę już spokojniej czekać na wiosnę.
Chociaż zmartwiły mnie pozimowe szkody.

Grzegorzu - tam gdzie łagodniejszy klimat i działki osłonięte od wiatru,
nasłonecznione, tam szybciej wiosna przychodzi. Chociażby u Kogry czy Gabrysi.
Ale masz rację - nawet u mnie powoli zaczyna się życie budzić i to jest piękne.
Wiosna idzie małymi kroczkami!

[HalinaK]

Jadziu bardzo się cieszę, że otworzyłaś nowy wątek
Było bardzo ładnie, a będzie jeszcze ładniej, jestem przekonana
Drzewo podlane

[Alionuszka]

Jadziu udało mi się trafić do Ciebie akurat na rozpoczęcie nowego wątku,z czego się bardzo cieszę tym bardziej ,że widzę na zdjęciach bliskie mi krajobrazy...Miło będzie poobserwować u Ciebie kolejne etapy przemian jakie pewnie będą miały miejsce na tej wielkiej powierzchni ...cudowna przestrzeń...

[liska]

Wisienko fajnie, że znów będziesz pokazywac swoje miejsce na ziemii..
wspomnienia bardzo miłe ale ten rok przyniesie nowe kwiaty nowe doświadczenia.. nowe pomysły

[Wisienka]

Halinko - miło, że wpadłaś.
I dziękuje za dobre słowo i za podlewanie drzewka.

Witaj Nelu-Alionuszka! Już będę pamiętała Twoje imię.
Zerknęłam sobie do Twojego wątku - różnica w naszych areałach
jest znaczna, więc rozumiem Twój zachwyt nad przestrzenią.
Na razie te przemiany będą raczej wolne, ale najważniejsze, że będą.

Lisko - cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Nowy rok na pewno przyniesie nowe doświadczenia i nowe pomysły.
A czy nowe kwiaty i rośliny to już nie wiem. Ale mam nadzieję.

Oglądałam dzisiaj prognozę pogody i w Kotlinie dzisiaj w nocy ma być -10 !!!
A było już tak dobrze ...