Kroton - gubi liście
Kroton - gubi liście
W ubiegłym roku miał wszystkie liscie, kwitł
TEraz nie ma żadnego listka
Co robic??
UCiać łodyge ?
przsadzić ??
TEraz nie ma żadnego listka
Co robic??
UCiać łodyge ?
przsadzić ??
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kroton - jak mu pomóc
Kroton dość trudno utrzymać w warunkach domowych - u mnie pomogło zwiększenie wilgotności powietrza- spryskuję go codziennie i ładnie pączkują nowe liście. Najlepiej rósł, kiedy stał nad akwarium, bo woda parowała.
Re: Kroton - jak mu pomóc
miał zapewniona wiglotnosc powietrza... zraszałam czesto
Moze przeciąg...
Pytanie co dalej mam zrobic
Moze przeciąg...
Pytanie co dalej mam zrobic
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kroton - jak mu pomóc
W tej sytuacji nie wiem, u mnie zawsze opadanie liści wiązało się z suchym powietrzem. Nie próbowałam ciąć, tylko zraszałam. Może ktoś doradzi co zrobić w tym przypadku.
Re: Kroton - jak mu pomóc
byłoby szkoda wyrzucic roslinke
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kroton - jak mu pomóc
Wrzuć jakieś zdjęcie krotona, najlepiej dwa z strony frontalne i z tyłu.
Coś się zaradzi, a jak nie cóż, wypadki się zdarzają.
Bo z samego opisu, to mało można wywnioskować.
pozdrawiam.
Coś się zaradzi, a jak nie cóż, wypadki się zdarzają.
Bo z samego opisu, to mało można wywnioskować.
pozdrawiam.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 28 lip 2010, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
problem z krotonem
Witam!Mam na imię Przemek jestem z Pabianic.Mam problem z krotonem.Ciagle opadaja mi liscie.Podlewam raz na tydzien.temperatura ok 20 stopni w pokoju.Zimą centralne ogrzewanie i raczej tez gorąco.Suche powietrze.W tamtym roku scialem go calego i to z niego wyroslo.Jak mu pomoc zeby mial normalne duze liscie i do tego kolorowe.Teraz stoi na podlodze wiec pewnie ma za malo slonca.Jak stal na oknie poludniowym to opadaly liscie i sie przypalaly.Prosze o pomoc.
to moj kroton moze zdjecia pomoga
to moj kroton moze zdjecia pomoga
- Madzik_J-Ch
- 200p
- Posty: 310
- Od: 12 lip 2010, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: problem z krotonem
Witaj
Liście będą mu opadać właśnie przez suche powietrze. Ja zabrałam od koleżanki takiego, który składał się tylko z samej gołej łodygi, nawet jednego liścia nie miał. Był już przeznaczony do wyrzucenia, dlatego zabrałam go do siebie. Postawiłam go na większej podstawce, nasypałam na nią keramzyt i zawsze jest tam woda, ale w taki sposób aby nie dostawała do doniczki. W miejscach, gdzie były kiedyś liście puścił odnóżki a nowe liście mają się dobrze.
Twój jeszcze dobrze wygląda Zwiększ mu tylko wilgotność powietrza, np właśnie przez takie ustawienie na podstawce. One nie lubią również przesuszonej ziemi, zawsze musi być chociaż lekko wilgotna.
Kolorki też będzie miał od słońca, tylko rzeczywiście bezpośrednio padające promienie przez okno mogą go przypalać. A masz możliwość ustawienia go w miejscu dobrze oświetlonym ale nie bezpośrednio na parapecie, pomoże np. oddzielenie go firanką.
Skoro puścił po przycięciu to znaczy, że ma chęć do życia
Liście będą mu opadać właśnie przez suche powietrze. Ja zabrałam od koleżanki takiego, który składał się tylko z samej gołej łodygi, nawet jednego liścia nie miał. Był już przeznaczony do wyrzucenia, dlatego zabrałam go do siebie. Postawiłam go na większej podstawce, nasypałam na nią keramzyt i zawsze jest tam woda, ale w taki sposób aby nie dostawała do doniczki. W miejscach, gdzie były kiedyś liście puścił odnóżki a nowe liście mają się dobrze.
Twój jeszcze dobrze wygląda Zwiększ mu tylko wilgotność powietrza, np właśnie przez takie ustawienie na podstawce. One nie lubią również przesuszonej ziemi, zawsze musi być chociaż lekko wilgotna.
Kolorki też będzie miał od słońca, tylko rzeczywiście bezpośrednio padające promienie przez okno mogą go przypalać. A masz możliwość ustawienia go w miejscu dobrze oświetlonym ale nie bezpośrednio na parapecie, pomoże np. oddzielenie go firanką.
Skoro puścił po przycięciu to znaczy, że ma chęć do życia
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 28 lip 2010, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: problem z krotonem
Dzięki za rady.Mam nadzieje ze ruszy.Moge go postawic na biurku i sprobuje zwiekszyc wilgotnosc powietrza.Moze ma za malo swiatla i dlatego liscie sa malutkie
- Madzik_J-Ch
- 200p
- Posty: 310
- Od: 12 lip 2010, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: problem z krotonem
Jak widzę na zdjęciu jego liście nie są aż tak małe. Poza tym może są jeszcze młode i jeszcze urosną. Kolorów nabierają też z wiekiem, młode listki u krotona zawsze są zielone.
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 28 lip 2010, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: problem z krotonem
Dzięki za odpowiedz.na razie przestawilem w jasniejsze miejsce moze cos sie zmieni bo z tego co wiem to kiedys rosł szybciej niz teraz
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: problem z krotonem
Liście wielkością ma w porządku, podlewaj raz na 10 dni nawozem dla roślin zielonych.
Stanowisko jakie powinieneś zaoferować swojemu krotonowi to na pewno parapet okna:
wschodniego
północnego (z tym, że na północy kolor będzie mniej intensywny)
Na oknach słonecznych liście będą opadały, lub parzyły się jeżeli spryskujesz roślinę.
Okna słoneczne "wchodzą w grę" tylko w przypadku jeżeli kroton stoi za czymś co będzie rozpraszało promienie np. żaluzja, roleta, firanka.
Na przyszłość rób zdjęcia z boku, a jeżeli ktoś poprosi to w tedy od góry.
Gdyż takie zdjęcia z "lotu ptaka" dają mały obraz na całkowity stan rośliny.
Stanowisko jakie powinieneś zaoferować swojemu krotonowi to na pewno parapet okna:
wschodniego
północnego (z tym, że na północy kolor będzie mniej intensywny)
Na oknach słonecznych liście będą opadały, lub parzyły się jeżeli spryskujesz roślinę.
Okna słoneczne "wchodzą w grę" tylko w przypadku jeżeli kroton stoi za czymś co będzie rozpraszało promienie np. żaluzja, roleta, firanka.
Na przyszłość rób zdjęcia z boku, a jeżeli ktoś poprosi to w tedy od góry.
Gdyż takie zdjęcia z "lotu ptaka" dają mały obraz na całkowity stan rośliny.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 28 lip 2010, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: problem z krotonem
ja niestety dysponuje oknem poludniowym wiec raczej nie da rady go ustawic na parapecie.Teraz postawilem troche blizej slonca.Ogolnie to ostatnio bardzo powoli rosnie a przed cieciem nawet kwitnąl.Wlozylem ostatnio do doniczki paleczki nawozowe