Bazylia czerwonolistna (Ocimum basilicum )
Bazylia czerwonolistna (Ocimum basilicum )
Kupiłam sadzonki, ale nie wiem czy lepiej posadzić do gruntu, czy do doniczki.Chciałabym uprawiać jako roślinę ozdobną , ale obawiam się, że w gruncie na słońcu straci ładny kolor.Mam glebę piaszczysto gliniastą, nie wiem czy odpowiednia.Liczę na rady doświadczonych.Dziękuję
- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Bazylia czerwonolistna
Ja bazylię, również tę czerwonolistną uprawiam w doniczce, w ziemi uniwersalnej, ale to tylko dlatego, że w gruncie nie mam miejsca, a gliniane doniczki pięknie mi się komponują w zielniku. A ziemia kupna, bo u mnie ino piach.
Bazylia w zielniku była głównie akcentem kolorystycznym- w silnym słońcu liście miały takie charakterystyczne zielone żyłkowanie, robiły się wręcz pstre(zielono- czerwone).
Bazylia konsumpcyjna stała w takich samych doniczkach i ziemi, ale w świetlistym półcieniu. Tu liście zachowały swoją czerwoną barwę.
Bazylia w zielniku była głównie akcentem kolorystycznym- w silnym słońcu liście miały takie charakterystyczne zielone żyłkowanie, robiły się wręcz pstre(zielono- czerwone).
Bazylia konsumpcyjna stała w takich samych doniczkach i ziemi, ale w świetlistym półcieniu. Tu liście zachowały swoją czerwoną barwę.
Pozdrawiam- Liliana
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Bazylia czerwonolistna
Ta Bazylia nadaje się do konsumpcji? Czy raczej walory czysto wizualne? A czy ona różni się wyglądem rosnąc w słońcu czy w półcieniu..?
- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Bazylia czerwonolistna
Pewnie że się nadaje! Chociaż mam wrażenie, że jakoś mniej aromatyczna jest... Ale to chyba tylko moje uprzedzenie...
Lorrie, poprzednio źle się wyraziłam: sadzonki bazylii czerwonolistnej podzieliłam na pół. Połowę przeznaczyłam na cele dekoracyjne- postawiłam w pełnym słońcu, te rośliny straciły nieco na swojej czerwonej barwie i pozieleniały nieco. Pozostałą część postawiłam w półcieniu by zachować kolor listków i tę część skonsumowałam...
Lorrie, poprzednio źle się wyraziłam: sadzonki bazylii czerwonolistnej podzieliłam na pół. Połowę przeznaczyłam na cele dekoracyjne- postawiłam w pełnym słońcu, te rośliny straciły nieco na swojej czerwonej barwie i pozieleniały nieco. Pozostałą część postawiłam w półcieniu by zachować kolor listków i tę część skonsumowałam...
Pozdrawiam- Liliana
Re: Bazylia czerwonolistna
Ja myślę, że do celów dekoracyjnych to bardziej w cieniu, półcieniu, na słońcu robi się wyblakła Ale to chyba kwestia gustu
- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Bazylia czerwonolistna
Zgadza się, do dekoracji w cieniu i półcieniu, ale ja niestety nie mam "dekoracyjnego półcienia" a tylko "konsumpcyjny półcień". To słońce to mus było...
Pozdrawiam- Liliana
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Bazylia czerwonolistna
To będziemy szukać cienia Pokazujcie zdjęcia Waszych czerwoniastych Bazylijek
Re: Bazylia czerwonolistna
Ja wysiewam bazylię do duże doniczki. Zieloną i czerwoną. Później, jak wzejdzie dużo sadzonek część przesadzam do gruntu. Ta w doniczce służy zarówno do ozdoby jak i bieżącej konsumpcji. Natomiast tą z gruntu ścinam i mrożę. Fantastycznie smakuje w zimie. Lepiej niż taka z doniczki na parapecie.
- anutka_k
- 100p
- Posty: 140
- Od: 2 maja 2010, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie/Świebodzin
- Kontakt:
Re: Bazylia czerwonolistna
Mi bardziej smakuje czerwona bazylia ale nie wiedziałam że też można ją mrozić uwielbiam ten smak , jak mi coś urośnie to zamrożę
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Bazylia czerwonolistna
W jakiej postaci mrozicie bazylię ?posiekaną czy w listkach ?
- anutka_k
- 100p
- Posty: 140
- Od: 2 maja 2010, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie/Świebodzin
- Kontakt:
Re: Bazylia czerwonolistna
Nie wiem jak w przypadku bazylii ale pietruszkę , koperek i seler ja myję , suszę i mrożę w całości .Potem łamię sobie tyle ile potrzebuję i kruszę do garnuszka nie muszę kroić . A jak wcześnie kroiłam koper to musiałam odskrobywać od bryły która mi się robiła.
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Bazylia czerwonolistna
Bazylię (czerwoną, zieloną) myję, suszę, obskubuję liście, rozkładam je na tacy i do zamrażarki. Później wrzucam listki w jeden pojemnik, nic się nie skleja. Nie siekam bo uzywam ich i tak zawsze w całości. Gałązki, ogołocone, też mrożę. Wygodne są jak mają się tylko pogotować trochę a później zostać odłowione i wyrzucone. (lubię aromat bazylii w niektórych potrawach, ale nie znoszę trafic na nią zębem)
Pietruszkę, pora, seler naciowy, koperek, szczypior itp mrożę tak samo, tylko posiekane. Nic się nie zbryla, jeśli zamarzają suche i rozłożone na tacy.
Pietruszkę, pora, seler naciowy, koperek, szczypior itp mrożę tak samo, tylko posiekane. Nic się nie zbryla, jeśli zamarzają suche i rozłożone na tacy.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Bazylia czerwonolistna
U mnie na opakowaniu nasion jest napisane, że liście można mrozić po natarciu ich oliwą. Nie znałam tej metody . Do tej pory również część liści siekałam i mroziłam, a część rozkładałam na desce, częściowo mroziłam, a potem chowałam do większego pojemniczka.