Ptactwo w oczkach wodnych
Ptactwo w oczkach wodnych
witam.może ktoś wie jak skleić folię w oczku wodnym nie wyjmując jej do zgrzewania?czy są jakieś specjalne kleje i latki?
nigdzie się z tym nie spotkałem więc proszę o pomoc z góry dziekując.pozdrawiam
nigdzie się z tym nie spotkałem więc proszę o pomoc z góry dziekując.pozdrawiam
witam.mam pytanie.w jakiej odleglości od granicy z sasiadem mogę pomurować grila z kamienia?chodzi oczywiście o ogrody działkowe
.z gory dziekuje za pomoc
.z gory dziekuje za pomoc
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1623
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
mało wody?
napisane chyba z przekąsem:).
Czy te kaczuszki nie odfruną same no i ta wstrętna ptasia grypa?
Założenie i sama idea słuszna, jednak utrzymanie, "parking" dla kaczek na noc, bezpieczeństwo, itp. Trochę tych kłopotów jest.
Pochwal się jak to jest u Ciebie rozwiązane?
Roślinki to pestka. W każdej chcwili można je wstawić"na początek".
napisane chyba z przekąsem:).
Czy te kaczuszki nie odfruną same no i ta wstrętna ptasia grypa?
Założenie i sama idea słuszna, jednak utrzymanie, "parking" dla kaczek na noc, bezpieczeństwo, itp. Trochę tych kłopotów jest.
Pochwal się jak to jest u Ciebie rozwiązane?
Roślinki to pestka. W każdej chcwili można je wstawić"na początek".
Jakub . . . . .
- tragopan
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 27 maja 2006, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Aleksandria
- Kontakt:
Woda była tylko susza ją pochłoneła. Ale teraz bedzie czyszczony i wymieniana woda. Kaczki nieodfruną, są amputowane lub mają przycięte lotka.
A ptasia grypa; była od setek lat tylko reporterzy chcieli zabłysnąć, a temat który trzyma w napięciu ludzi, zawsze się dobrze sprzedaje. Na ptasią grype, na świecie może umarło 70 osób a na ludzką w Polsce rocznie umiera więcej. To nemo56 możesz teraz pomyśleć, czy ptasiej grypy się trzeba obawiać.
Jak jest szczelne ogrodzenie i dobrze zabespieczone to kaczuchom nie powinno nic się stać. W koło mnie są lasy, ale kaczek jak na razie od 10 lat mi nic nie zjada. Mogą nocować na oczku, a moje wchodzą na noc do kurnika i tam są najbespieczniejsze. I nie mam z nimi problemów, są ozdobą podwórka i oczka wodnego.
Na zdjęciu jest kaczka mandarynka, nawet ładnie na takim oczku wygląda.
A ptasia grypa; była od setek lat tylko reporterzy chcieli zabłysnąć, a temat który trzyma w napięciu ludzi, zawsze się dobrze sprzedaje. Na ptasią grype, na świecie może umarło 70 osób a na ludzką w Polsce rocznie umiera więcej. To nemo56 możesz teraz pomyśleć, czy ptasiej grypy się trzeba obawiać.
Jak jest szczelne ogrodzenie i dobrze zabespieczone to kaczuchom nie powinno nic się stać. W koło mnie są lasy, ale kaczek jak na razie od 10 lat mi nic nie zjada. Mogą nocować na oczku, a moje wchodzą na noc do kurnika i tam są najbespieczniejsze. I nie mam z nimi problemów, są ozdobą podwórka i oczka wodnego.
Na zdjęciu jest kaczka mandarynka, nawet ładnie na takim oczku wygląda.
tragopan to ja
Ciekawy zaiste pomysł przywiązywania do siebie siłą... Bardzo takie... "naturalne" rozwiązanie... A myślałem, ze to dzikie zwierzęta są... Jak będę miał ochotę na hodowanie żbika to mam mu łapy obciąć żeby nie uciekł czy wystarczy przywiązać za szyję do kaloryfera?... Wątpliwości pewne mam co do takich praktyk...
Broniusz
- tragopan
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 27 maja 2006, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Aleksandria
- Kontakt:
Zadam Jedno pytanie. Czy lubisz chodzić do ogrodu zoologicznego i czy swoim dzieciom zabronisz tam chodszić? A tak w ogóle koty też kiedyś były dzikie, tylko je udomowiono w taki sam sposób jak moje kaczki.broniusz pisze:Ciekawy zaiste pomysł przywiązywania do siebie siłą... Bardzo takie... "naturalne" rozwiązanie... A myślałem, ze to dzikie zwierzęta są... Jak będę miał ochotę na hodowanie żbika to mam mu łapy obciąć żeby nie uciekł czy wystarczy przywiązać za szyję do kaloryfera?... Wątpliwości pewne mam co do takich praktyk...
tragopan to ja