Więdnące Tuje

[bronzoletka]

Witam wszystkich.

Mam problem z trzema tujami, które posadziłam około miesiąc temu. Były z doniczki, ok 120 cm wzrostu. I już tydzień po posadzeniu widzę, że są "klapnięte", bez turgoru, jakby zwiędnięte i mają blady kolor. Ale nie brązowieją. Myślałam, że być może faktycznie mało mają wody, bo sadziłam je akurat w te straszliwe upały (35 stopni w Szczecinie). I podlewałam je intensywnie prawie codziennie. Upały przeszły, opady są większe lub mniejsze już od dłuższego czasu...a tuje jak były zwiędnięte tak są.

Co ciekawe jedna z nich jest taka na 2/3 swojej wysokości. Bo przy czubku jest jędrna i szmaragdowa.

Co mam zrobić? Czy to początek usychania?

Dzięki z góry za porady

[bronzoletka]

Jeszcze chciałam dodać, że zdecydowałam się założyć nowy wątek, bo przekopując stare nie trafiłam na taki problem.
Większość postów dotyczyła żółknięcia tui. "Więdnięcia" nie mogłam znaleźć.

[grzesiek_z]

Witaj , może to być brak wody, a teraz jak zaczęło padać będą potrzebowały czasu aby naciągnąć wodę z wilgotnego podłoża. Jeśli były dobrze podlewane po posadzeniu to przez miesiąc (w tym okresie) powinny się zacząć korzenić. Objawy więdnięcia obserwujemy przy wysokich temperaturach i braku wody, w momencie gdy przeschnie bryła korzeniowa. (może jednak miały zbyt mało wody i bryła korzeniowa po posadzeniu przeschła). Woda to życie...

[bronzoletka]

Dziękuję za odpowiedź.
Dodała mi otuchy.

[grzesiek_z]

Może to i pocieszające ale efekt końcowy może być różny jak nie ruszą