Rosiczka - szkodniki
- Monique 77
- 50p
- Posty: 65
- Od: 27 sty 2009, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Laszczki/ Warszawa
Rosiczka - szkodniki
Ludziska kochane pomóżcie , na mojej rosiczce pojawily sie takie maleńkie biale robaczki , wygladaja jak kreseczki , nie jest to przedziorek bo nie łazi i nie ma pajęczynki , przelazło mi chyba z Difenbachii, nie wiecie może co to jest ? Nigdzie nie znalazłam. W zeszłym roku miałam to też na rózy razem z mszycą.Nie mam w tej chwili zdjęcia .
- gaclaw
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 21 paź 2009, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Złotoryja
- Kontakt:
Rosiczka - szkodniki
Kupiłem nie dawno sobie rosiczkę . Dziś zobaczyłem , że ma na sobie jakieś biełe szkodniki , Co mam zrobić by ją ratować ??
To jest zdjęcie za duże by wsadzić na forum . Ale link do niego jest poniżej ...
http://img718.imageshack.us/img718/9599/86631311.jpg
I troszkę mniejsze
To jest zdjęcie za duże by wsadzić na forum . Ale link do niego jest poniżej ...
http://img718.imageshack.us/img718/9599/86631311.jpg
I troszkę mniejsze
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=29570 coś tam mojego
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomocy z rosiczka
to wełnowiec te białe
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomocy z rosiczka
Pierwszy raz widzę wełnowca na rosiczce. O ile to w ogóle wełnowiec. Jak są włochate to na to wychodzi. Hmm... zebrać go raczej nie można to tylko oprysk najlepiej Actelliciem.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Pomocy z rosiczka
Witam
Ja mam podobny problem i również nie wiem co z tym zrobić:
Na wielu forach spotkałam się ze stwierdzeniem, że nie powinno się stosować chemii na roślinkach owadożernych. Nie wiem dlaczego i nie wiem też co w takim przypadku zrobić. Jeśli nie chemią, to jak inaczej kulturalnie wyrzucić tych nieproszonych gości?
Pozdrawiam serdecznie
Ja mam podobny problem i również nie wiem co z tym zrobić:
Na wielu forach spotkałam się ze stwierdzeniem, że nie powinno się stosować chemii na roślinkach owadożernych. Nie wiem dlaczego i nie wiem też co w takim przypadku zrobić. Jeśli nie chemią, to jak inaczej kulturalnie wyrzucić tych nieproszonych gości?
Pozdrawiam serdecznie
Re: Pomocy z rosiczka
Nie wygląda mi to na wełnowca, jest drobniejsze, prawdopodobnie do 1 mm długości. Jeżeli jest to białe i uskrzydlone (a na to wygląda) bardziej przypomina mi to mączlika - nie mylić z mączniakiem. Mączlik utrzymuje się na roślinach, które mają sporo wilgoci i ciepła przy niedostatecznym wietrzeniu. Nie wiem jak się zachowa rosiczka, gdyby ją potraktować chemią.
Re: Pomocy z rosiczka
Więc jak inaczej pozbyć się tych robaczków, jeśli nie chemią? Czy ma ktoś jakiś złoty sposób? Bo wybierać je pojedynczo to troszkę żmudna robota, a i tak nie wiadomo czy wszystkie uda się wybrać...
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Pomocy z rosiczka
ACTELLIC działa na większość szkodników (albo i na wszystkie)
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Pomocy z rosiczka
U mnie też jest coś podobnego.
Czy ktoś próbował tych oprysków i z jakim skutkiem?
Czy ktoś próbował tych oprysków i z jakim skutkiem?
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomocy z rosiczka
Wiecie co? To chyba jest mączlik szklarniowy.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Pomocy z rosiczka
No dobra, ale jak to jest w przypadku rosiczki - pryskać czymś czy nie?
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomocy z rosiczka
Nie widzę przeciwskazań. Jak zostawisz tak czy tak robale je zjedzą.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce