Tuja Brabant - brązowieją ,schną
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 paź 2008, o 10:03
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Masz psa? Jeśli tak, sprawdź gdzie załatwia swoje mokre potrzeby. Jeśli nie przy roślinach, to powodów schnięcia szukamy dalej
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 paź 2008, o 10:03
Psa nie mam, mam kota ale on przebywa w domu. Psy są u sąsiadów ale one na tuje nie sikają na pewno (suki). Podłoże jest gliniaste, w miejscach gdzie schną tuje na pewno zbiera się dużo wody po opadach. Tuje rosną wzdłuż ogrodzenia, te które schną w zasadzie nie miały przyrostów. Inne tuje w tym czasie urosły ok. 20 cm, co widać na zdjęciach. Czy te tuje są jeszcze do uratowania?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 paź 2008, o 10:03
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 paź 2008, o 10:03
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 paź 2008, o 10:03
problem z brabantami
Witam wszystkich forumowiczów i liczę na pomoc
Sytuacja wygląda następująco. Brabanty w ilości 120 sztuk zostały wsadzone miesiąc temu. Parę dni temu na 5 okazach pojawiło się coś co najlepiej prezentują poniższe zdjęcia. Jeden z brabantów został zaatakowany bardzo intensywnie (gałązki na zdjęciach pochodzą właśnie z niego) natomiast na sąsiadujących (i tylko sąsiadujących) występuje to sporadycznie. Czekam na diagnozę ponieważ sam jestem w tym zielony w przeciwieństwie do prezentowanych roślin.
Pozdrawiam
http://img535.imageshack.us/i/dsc2144dxoraw.jpg/
http://img189.imageshack.us/i/dsc2145dxoraw.jpg/
http://img576.imageshack.us/i/dsc2146dxoraw.jpg/
Sytuacja wygląda następująco. Brabanty w ilości 120 sztuk zostały wsadzone miesiąc temu. Parę dni temu na 5 okazach pojawiło się coś co najlepiej prezentują poniższe zdjęcia. Jeden z brabantów został zaatakowany bardzo intensywnie (gałązki na zdjęciach pochodzą właśnie z niego) natomiast na sąsiadujących (i tylko sąsiadujących) występuje to sporadycznie. Czekam na diagnozę ponieważ sam jestem w tym zielony w przeciwieństwie do prezentowanych roślin.
Pozdrawiam
http://img535.imageshack.us/i/dsc2144dxoraw.jpg/
http://img189.imageshack.us/i/dsc2145dxoraw.jpg/
http://img576.imageshack.us/i/dsc2146dxoraw.jpg/
Re: problem z brabantami
Wygląda na obsikane przez pieska.
Re: problem z brabantami
U mnie narożnikowe brabanty też tak wyglądały u dołu, znaczy się tam gdzie zostały osikane przez kochane zwierzątka
Re: problem z brabantami
Też tak myślałem, z tym że jedna gałązka jest z czubka rośliny (ok.140cm wysokości). Czy nadal obstawiacie psa - bo faktycznie po działce lata suka.