Działka korzo_m cz. 4
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Działka korzo_m cz. 4
Otwieram nowy wątek, poprzednia część znajduje się tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=29522
Aby zachęcić do oglądania i odwiedzania nowego wątku przedstawiam kilka zdjęć z końcowego kwitnienia moich róż.
Dzisiaj do kolekcji dokupiłam różę Gloria Dei już jest posadzona.
Z synem dużo popracowaliśmy w ogrodzie, miejsca gdzie nie dojechał oracz zostały przekopane, całość ziemii po orce obsypaliśmy wapnem. Jesień jest bardzo widoczna, liście spadają z drzew, ale ich grabienie zostawiam na przyszły tydzień, niech spadnie więcej, najmniejszy wiaterek zrzuca ich bardzo dużo. Już mam dwa duże worki liści, spokojnie mają się rozkładać, latem wyłożę je na kwaśne rabatki.
Aby zachęcić do oglądania i odwiedzania nowego wątku przedstawiam kilka zdjęć z końcowego kwitnienia moich róż.
Dzisiaj do kolekcji dokupiłam różę Gloria Dei już jest posadzona.
Z synem dużo popracowaliśmy w ogrodzie, miejsca gdzie nie dojechał oracz zostały przekopane, całość ziemii po orce obsypaliśmy wapnem. Jesień jest bardzo widoczna, liście spadają z drzew, ale ich grabienie zostawiam na przyszły tydzień, niech spadnie więcej, najmniejszy wiaterek zrzuca ich bardzo dużo. Już mam dwa duże worki liści, spokojnie mają się rozkładać, latem wyłożę je na kwaśne rabatki.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Działka korzo_m cz. 4
To ja się przywitam
Dorotko czyżbyś na róże zachorowała
Ja się coś do nich zniechęciłam po ostatniej zimie
Prawie wszystkie mi zmarzły
Dorotko czyżbyś na róże zachorowała
Ja się coś do nich zniechęciłam po ostatniej zimie
Prawie wszystkie mi zmarzły
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 4
Witaj Dorotko.
Ja też nie za bardzo za różami jestem, ale kilka mam i może jeszcze kilka dokupię wiosną.
Mnie też w tym roku kilka padło- tyle, ze z nadmiaru wody na korzeniach.
A może wstawisz kilka perspektywicznych fotek - tak na dobry początek.
Miłej niedzieli.
Ja też nie za bardzo za różami jestem, ale kilka mam i może jeszcze kilka dokupię wiosną.
Mnie też w tym roku kilka padło- tyle, ze z nadmiaru wody na korzeniach.
A może wstawisz kilka perspektywicznych fotek - tak na dobry początek.
Miłej niedzieli.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13057
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Działka korzo_m cz. 4
witaj Dorotko, śliczne różyce szkoda tak pięknie kwitną a tu zbliża się zima - jedno tylko pocieszenie będzie krótka, łagodna i wrócimy do ogródków - tak to prawda inaczej nie może być fajnie jak wstawisz kilka ujęć perspektywicznych, pozdrawiam
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko witaj
Różyczki urocze
Różyczki urocze
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 4
Widzę już miłych gości witam
Bożenko róże to większość zakupy zeszłoroczne, nawet przy tak kapryśnej pogodzie tej wiosny i lata dawały sobie radę. Ty straciłaś róże zeszłej zimy, a ja dwa lata temu miałam pomór. Tej zimy tylko jedna mi wypadła, dziś na to miejsce posadziłam nową.
Grażynko ja jeszcze myślę dokupić kilka sztuk tak ok. 3 róż okrywowych, ale to zrobię w przyszłym roku Ja z zastoinami wodnymi nie mam problemu, wszystkie nadmiary wody piaski wsiąkną, gorzej jak jest sucho chodzę i podlewam.
Postaram się zrobić trochę perspektywy, ale zdjęcia będą takie szare nieciekawie, roslinki mam już pookrywane, jeszcze do zabezpieczenia zostały mi rododendrony i hortensje.
Tobie też życzę miłej niedzieli.
Taro nie wiem ile w tym prawdy sąsiad stwierdził, że krety kopią na łagodną zimę. Chyba nasze tereny odwiedziła ogromna rodzinka krecia, bo wszędzie są ich kopce. Poprawię się i pokażę w najbliższym czasie kilka ujęć z perspektywy.
Halinko lubię róże, one jak na złość pokazały teraz dużo pąków, a tu w zeszłym tygodniu cały czas przymrozki.
Bożenko róże to większość zakupy zeszłoroczne, nawet przy tak kapryśnej pogodzie tej wiosny i lata dawały sobie radę. Ty straciłaś róże zeszłej zimy, a ja dwa lata temu miałam pomór. Tej zimy tylko jedna mi wypadła, dziś na to miejsce posadziłam nową.
Grażynko ja jeszcze myślę dokupić kilka sztuk tak ok. 3 róż okrywowych, ale to zrobię w przyszłym roku Ja z zastoinami wodnymi nie mam problemu, wszystkie nadmiary wody piaski wsiąkną, gorzej jak jest sucho chodzę i podlewam.
Postaram się zrobić trochę perspektywy, ale zdjęcia będą takie szare nieciekawie, roslinki mam już pookrywane, jeszcze do zabezpieczenia zostały mi rododendrony i hortensje.
Tobie też życzę miłej niedzieli.
Taro nie wiem ile w tym prawdy sąsiad stwierdził, że krety kopią na łagodną zimę. Chyba nasze tereny odwiedziła ogromna rodzinka krecia, bo wszędzie są ich kopce. Poprawię się i pokażę w najbliższym czasie kilka ujęć z perspektywy.
Halinko lubię róże, one jak na złość pokazały teraz dużo pąków, a tu w zeszłym tygodniu cały czas przymrozki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Działka korzo_m cz. 4
dorotko choroba różana opanowała forum ,ja tez na targach zakupiłam 4 szt. .posadzone wg.forumek z bananem w oborniku i teraz zostało się moodlic żeby do wiosny nic ich nie pomroziło
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dopisuję się do różanego ogrodu
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 4
Magda zawsze miło mi będzie Ciebie gościć
Alinko nie wiem czy u mnie to choroba różana nie ukrywam od zeszłej jesieni dużo róż przybyło w moim ogródku. Nie kupowałam jakiś odmian szczególnych tylko takie pospoliciaki, większości moich róż nie znam nazw. Na przyszły rok pnące i parkowe muszą dostać jakieś podpórki. Nawet nie wiedziałam, że przy sadzeniu dodaje się bananka, pewno ja bym dodała samą skórkę, a bananek poszedłby do brzuszka
Alinko, a tak z innej beczki, jak zobaczyłam zasłonięcie Twojego szamba to od zeszłego tygodnia chodzę, oglądam, myślę jak moje dwa zasłonić , już powoli przychodzą pomysły, muszę wokół przekopać, a wiosną sadzę , sadzę , sadzę....... Tylko przy wybieraniu z szamba będę teraz musiała stać przy panu, aby mi roślin nie zniszczył.
Pawle do twoich róż moim skromnisiom jeszcze bardzo daleko.
Moje sobotnie zdjęcia, z perspektywą musicie poczekać cierpliwie, dziś bardzo zimno szaro, rano tylko zgrabiłam liście, już następne zdążyły zasypać trawnik
jesienne wrzosy
tawułka teraz na jesień zabrała się za kwitnienie
klonik
trawka
przywrotnik w kroplach deszczu
Alinko nie wiem czy u mnie to choroba różana nie ukrywam od zeszłej jesieni dużo róż przybyło w moim ogródku. Nie kupowałam jakiś odmian szczególnych tylko takie pospoliciaki, większości moich róż nie znam nazw. Na przyszły rok pnące i parkowe muszą dostać jakieś podpórki. Nawet nie wiedziałam, że przy sadzeniu dodaje się bananka, pewno ja bym dodała samą skórkę, a bananek poszedłby do brzuszka
Alinko, a tak z innej beczki, jak zobaczyłam zasłonięcie Twojego szamba to od zeszłego tygodnia chodzę, oglądam, myślę jak moje dwa zasłonić , już powoli przychodzą pomysły, muszę wokół przekopać, a wiosną sadzę , sadzę , sadzę....... Tylko przy wybieraniu z szamba będę teraz musiała stać przy panu, aby mi roślin nie zniszczył.
Pawle do twoich róż moim skromnisiom jeszcze bardzo daleko.
Moje sobotnie zdjęcia, z perspektywą musicie poczekać cierpliwie, dziś bardzo zimno szaro, rano tylko zgrabiłam liście, już następne zdążyły zasypać trawnik
jesienne wrzosy
tawułka teraz na jesień zabrała się za kwitnienie
klonik
trawka
przywrotnik w kroplach deszczu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko idziesz jak burza, ani człowiek się nie obejrzał, a tu kolejny wątek i jakie wejście róże pomimo beznadziejnej pogody szaleją, błyszcząc na tle jesiennie przebarwionych roślin
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 4
Iwonko a mnie się wydaje, że powoli kroczę, już ponad 4 lata jestem na forum, a to dopiero mój 4 wątek Inni forumowicze są dużo krócej mają więcej wątków, ale mają też więcej pięknych zakątków do pokazania. Mój ogród dopiero powstaje, sama widziałaś braki
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko witaj w nowym wątku.
Wiesz ... nie liczy się ilość, ale jakość ...
Było już kiedyś o tym na forum ... Niektórych wątków to nawet przeglądać się nie chce ...
Dorotko, czy fotki wrzosów są aktualne ? Pięknie wyglądają. Moje już przekwitły.
Wiesz ... nie liczy się ilość, ale jakość ...
Było już kiedyś o tym na forum ... Niektórych wątków to nawet przeglądać się nie chce ...
Dorotko, czy fotki wrzosów są aktualne ? Pięknie wyglądają. Moje już przekwitły.