Mimoza wstydliwa - z nasion
Mimoza wstydliwa - z nasion
Od paru tygodni próbuje wyhodować z nasion mimozę i aturii w domu. Próbowałem już w dwóch rodzajach ziemi(zwykła uniwersalna i ziemia do wysiewu nasion) i jak na razie nic z tego. Aturii wykiełkowało kilka razy ale za każdym razem padało po kilku dniach. Mimoza raz wykiełkowała ale również po kilku dniach padła. W ziemi do wysiewu jak na razie nic nie wyrosło oprócz czegoś co mi na chwasty wygląda. Gdzie robie błąd?
Opis jak hodowałem:
Aturii: Moczyłem nasiona przez 24h w wodzie a następnie na wilgotnej gazie przez kilka dni aż napęczniały. Następnie sadziłem niezbyt głęboko do ziemi. Postawiłem w miejscu zacienionym
Mimoza: Moczyłem nasiona 24h i sadziłem do ziemi. Postawiłem obok okna.
Kupowałem na allegro, być może wcisnęli mi lipne nasiona? Przy okazji proszę o zamieszczenie tu zdjęć nasion tych roślin alby mógł porównać z moimi.
Opis jak hodowałem:
Aturii: Moczyłem nasiona przez 24h w wodzie a następnie na wilgotnej gazie przez kilka dni aż napęczniały. Następnie sadziłem niezbyt głęboko do ziemi. Postawiłem w miejscu zacienionym
Mimoza: Moczyłem nasiona 24h i sadziłem do ziemi. Postawiłem obok okna.
Kupowałem na allegro, być może wcisnęli mi lipne nasiona? Przy okazji proszę o zamieszczenie tu zdjęć nasion tych roślin alby mógł porównać z moimi.
Miałem niedawno te same problemy z tymi kwiatami, gdy wykiełkowały zawsze padły. Nasiona kupiłem też na allegro. Ostatnio gdy siałem nasiona dyni ozdobnej na talerzyku z papierowym ręcznikiem i wodą, przykryte folią to włożyłem te nasiona do tego talerzyka po kilku dniach wykiełkowały i potrzymałem je póki na kiełku pojawił się korzeń i włożyłem do ziemi uniwersalneji teraz bardzo ładnie rosną. Mają już po 5 cm a poprzednie padały jak miały jakieś dwa centymetry. Talerzyk ten stoi nad kalryferem na południowym oknie, wodę dolewałem raz na dwa dni (gdy woda jakimś cudem wyparowała.)
Dzięki! Skorzystam z tego pomysłu przy najbliższej próbie wysiania.olesiak pisze:Ostatnio gdy siałem nasiona dyni ozdobnej na talerzyku z papierowym ręcznikiem i wodą, przykryte folią to włożyłem te nasiona do tego talerzyka po kilku dniach wykiełkowały i potrzymałem je póki na kiełku pojawił się korzeń i włożyłem do ziemi uniwersalneji
Jednak aktualnie mam już wysiane kwiaty więc może jakieś pomysły jak przytrzymać je przy życiu(o ile w ogóle wyrosną)? 8)
Nasiona Mimozy
Kupiłem parę tygodni temu nasiona mimozy i staram się je wykiełkować. Używałem już ziemi do wysiewu nasion i zwykłej uniwersalnej. Jak dotąd wykiełkowało tylko jedno nasiono w ziemi uniwersalnej.
Czym może być spowodowane to że na ok. 8 nasion wykiełkowało tylko jedno i to w dodatku padło po kilku dniach?
Jak sprawdzić"jakość nasion"?
Jak hodować, żeby coś z tego wyrosło?
PS. Jeśli ktoś dysponuje zdjęciami nasion mimozy proszę o wstawienie, będę mógł wzrokowo porównać czy mam dobre czy mi ktoś inne sprzedał.
Z góry dziękuje z wszelką pomoc
Czym może być spowodowane to że na ok. 8 nasion wykiełkowało tylko jedno i to w dodatku padło po kilku dniach?
Jak sprawdzić"jakość nasion"?
Jak hodować, żeby coś z tego wyrosło?
PS. Jeśli ktoś dysponuje zdjęciami nasion mimozy proszę o wstawienie, będę mógł wzrokowo porównać czy mam dobre czy mi ktoś inne sprzedał.
Z góry dziękuje z wszelką pomoc

Problem z mimozą
Kupiłem nasiona mimozy i próbowałem coś z nich wykiełkować. Moczyłem nasiona w wodzie i 24 godz i nawet 48 godzin, próbowałem nawet wykiełkować nasiona na gazie. Jedynie raz coś wykiełkowało ale w ogóle nie rosło i padło po paru dniach.
W związku z moim problemem mam parę pytań:
1. Czy istnieje jakiś sposób na sprawdzenie "jakości nasion"?
2. Jakie są optymalne warunki dla kiełkowania nasion mimozy(jaka ziemia, temperatura, nasłonecznienie, wilgotność itp.)?
3. Czy możliwe żebym popełnił jakiś błąd przy sadzeniu(sadziłem do zbyt mokrej ziemi czy może za głęboko?)?
4. Po jakim czasie powinna wykiełkować mimoza?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi i mam nadzieje że jakiś weteran hodowli mimozy będzie potrafił mi pomóc :P :P
W związku z moim problemem mam parę pytań:
1. Czy istnieje jakiś sposób na sprawdzenie "jakości nasion"?
2. Jakie są optymalne warunki dla kiełkowania nasion mimozy(jaka ziemia, temperatura, nasłonecznienie, wilgotność itp.)?
3. Czy możliwe żebym popełnił jakiś błąd przy sadzeniu(sadziłem do zbyt mokrej ziemi czy może za głęboko?)?
4. Po jakim czasie powinna wykiełkować mimoza?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi i mam nadzieje że jakiś weteran hodowli mimozy będzie potrafił mi pomóc :P :P
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Na ok. 10 wysianych nasion wyrosły mi 4.
Wsiałam do zwykłej, kompostowej ziemi z działki, trzymałam na wschodnim oknie. Nasion nie moczyłam. Podlewałam, gdy ziemia lekko przeschła. Wykiełkowały po ok. 10 dniach. Gdy miały 2 pary liści właściwych rozsadziłam do osobnych doniczek. Żadnych specjalnych zabiegów (w doniczce były wsiane też inne gatunki roślin, które też wzeszły). Mimoza nigdy nie wzeszła mi w 100%. Czasami była to 1-2 rośliny na paczkę nasion.
Wsiałam do zwykłej, kompostowej ziemi z działki, trzymałam na wschodnim oknie. Nasion nie moczyłam. Podlewałam, gdy ziemia lekko przeschła. Wykiełkowały po ok. 10 dniach. Gdy miały 2 pary liści właściwych rozsadziłam do osobnych doniczek. Żadnych specjalnych zabiegów (w doniczce były wsiane też inne gatunki roślin, które też wzeszły). Mimoza nigdy nie wzeszła mi w 100%. Czasami była to 1-2 rośliny na paczkę nasion.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.